Patrzę
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- JanKa
- Data wydania:
- 2017-05-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-05-15
- Liczba stron:
- 326
- Czas czytania
- 5 godz. 26 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362247523
Mam wrażenie, że te intymne historie opowiadają o mnie, o moich uczuciach, spostrzeżeniach, wspomnieniach. Jednocześnie zaskakują i podbijają mnie scenerią, sytuacją, szczegółami, odcieniami. Zaczynają się od pytania, kim jest ta mijana na ulicy, podglądana, porzucana kobieta, którą byłyśmy lub będziemy. Mostowik zdaje się znać odpowiedzi, ale nie wyjawia całej tajemnicy. Reguluje natężenie emocji, idzie w głąb postaci, by przejść do następnej, bo nigdy jej nie dość.
Inga Iwasiów
Kobiecość - czymkolwiek jest oraz czym nie jest - rozbieram na części pierwsze, z sukienek i szminek, z warkoczy i róż, z łez. I tkam z tego sny.
Monika Mostowik
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 32
- 14
- 9
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Kiedy patrzysz, ludzie się zmieniają. Nabierają znaczenia.Kiedy wiedzą, że patrzysz, zaczynają odgrywać scenki.
Zakochanie mija, można to rozpoznać po tym, ze płacisz coraz mniejszy rachunek za telefon.
Opinia
DRZAZGI
W wakacyjny czas trudno się zabrać za niewakacyjną lekturę. Skąd wiedziałam, że najnowszy zbiór opowiadań Moniki Mostowik będzie „niewakacyjny”? Jeśli zwleka się z napisaniem kolejnej książki kilka długich lat, nie może to być lektura do czytania na plaży. Wystarczyło zresztą zerknąć na pierwszy akapit i już wiadomo było, że do tej książki trzeba się będzie solidnie psychicznie przygotować. „Patrzę. Może się czasem wydawać, że patrzę, a nie widzę, ale od tego mam aparat. Potem wszystko się okazuje i widzę, nawet to, co umknęło mi za pierwszym razem, w tamtej chwili. Patrzę, czasem przez łzy, bo to wszystko jest takie wzruszające; widzę jakby więcej niż oni, bo jestem z boku, bo patrzę.” Intuicja mnie nie zwiodła.
Autorka każdym zdaniem swojej książki sięga czytelnikowi do trzewi. Kobiety Moniki Mostowik cierpią. Z braku miłości lub z nadmiaru miłości, z powodu natłoku wspomnień lub ich braku, bo dążą do perfekcji, mając świadomość, że nigdy nie da się jej osiągnąć. To jest jednak ten gatunek cierpienia, które nie uszlachetnia tylko sprawia, że życie staje się tak nieznośne, że ze wszystkich sił wątpimy w jego sens.
Każda z bohaterek opowiadań Moniki Mostowik (bo to wyłącznie kobiety) nosi w sobie jakąś butwiejącą drzazgę. „Lepiej jest założyć, że każdy ma jakąś drzazgę i obchodzić się z człowiekiem ostrożnie, próbować ją odkryć a nawet wyjąć, niż udawać, że każdy jest normalny i wiedzie najzwyklejsze na świecie życie. Taka drzazga jednak może być bardzo niebezpieczna. Wyjęcie jej może spowodować krwotok, dlatego to nie takie proste się jej pozbyć, czasem trzeba z nią żyć, mimo infekcji, która powoduje, aż trzeba amputować całą kończynę, i tak czy owak zostajesz kaleką”.
Kobiety Moniki Mostowik zostały zwichrowane przez los. Ich historie trafiają do serca tak mocno i poruszają tak bardzo, że miałoby się ochotę wszystkie je przytulić, jeżeli to choć trochę pomogłoby im w życiu.
Na opowiadania Moniki Mostowik musicie przeznaczyć dwa razy więcej czasu, niż na przeczytanie każdej innej książki. Prawie każdy akapit wywołuje w czytelniku jakąś prywatną refleksję. Nie można się nie zatrzymać, trzeba odłożyć książkę na bok i odpłynąć myślami w osobiste rewiry, szczególnie jeśli jest się czytelnikiem rodzaju żeńskiego.
Czytając opowiadania Moniki Mostowik zostaniecie przeczołgani emocjonalnie bardziej, niż rekrut Legii Cudzoziemskiej. Nie uciekajcie jednak przed tym wyzwaniem. To jest ten rodzaj doświadczenia, za które w końcu, kiedy otrząśniecie się z traumy, będziecie naprawdę wdzięczni. Katharsis na pewno nadejdzie, chociaż długo trzeba będzie poczekać.
Kiedy ponad rok temu zachwycałam się książką Radki Franczak „Serce”, nie przypuszczałam, że moje zachwyty okażą się prorocze. Powieść została nominowana do nagrody Nike i mam nadzieję, że na nominacji się nie zakończy. Bardzo bym chciała sprawdzić się w roli Pytii również w przypadku Moniki Mostowik. Wy, którzy decydujecie o przyszłych losach pisarzy – czytajcie „Patrzę” i nie dopuście do tego, by przegapić tę perłę.
Więcej na moim blogu www.czytacz.pl
DRZAZGI
więcej Pokaż mimo toW wakacyjny czas trudno się zabrać za niewakacyjną lekturę. Skąd wiedziałam, że najnowszy zbiór opowiadań Moniki Mostowik będzie „niewakacyjny”? Jeśli zwleka się z napisaniem kolejnej książki kilka długich lat, nie może to być lektura do czytania na plaży. Wystarczyło zresztą zerknąć na pierwszy akapit i już wiadomo było, że do tej książki trzeba się będzie solidnie...