Kraina Chichów

Okładka książki Kraina Chichów
Jonathan Carroll Wydawnictwo: Rebis Seria: Salamandra literatura piękna
268 str. 4 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Salamandra
Tytuł oryginału:
The Land of Laughs
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2010-09-07
Data 1. wyd. pol.:
2010-09-07
Liczba stron:
268
Czas czytania
4 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375105834
Tłumacz:
Jolanta Kozak

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
4689 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1106
64

Na półkach: , , , , , ,

Mój pierwszy kontakt z prozą Jonathana Carrolla miał miejsce przeszło siedem lat temu. Do późnych godzin nocnych i z wypiekami na twarzy zagłębiałam się w „Krainę Chichów”, by zaraz po zakończeniu lektury zaliczyć ją w poczet ulubionych książek. Kiedy sięgałam po nią ponownie, zastanawiałam się przede wszystkim nad tym, jak udało jej się przetrwać próbę czasu i czy za drugim razem będzie w stanie zachwycić mnie równie mocno.

By nie trzymać nikogo w niepewności – „Kraina Chichów” nadal okupuje zaszczytne miejsce wśród tych książek, którymi chętnie obdarowywałabym każdego, kto wygląda na potencjalnego miłośnika literackiego kunsztu Carrolla. Wciąż uważam także, że to najlepsza powieść tego pisarza ze wszystkich poznanych przeze mnie do tej pory. Ostatecznie utwierdziłam się również w przekonaniu, że nic tak nie pociąga mnie w literaturze XX wieku, jak realizm magiczny.

Przedstawiona historia jest na pozór zwyczajna – oto mamy mężczyznę, Tomasza Abbeya, nauczyciela angielskiego w przeciętnym liceum. Zafascynowany twórczością nieżyjącego już Marshalla France’a, autora książek dla dzieci, postanawia napisać jego biografię. Wraz ze spotkaną przypadkowo kobietą, również miłośniczką prozy France’a, udaje się do Gallen, niewielkiego miasteczka, w którym literat spędził ostatnie lata swojego życia. Gallen ma jednak swoje tajemnice, a rola biografa może okazać się bardziej odpowiedzialnym zadaniem, niż ktokolwiek wcześniej śmiał przypuszczać.

Kiedy zastanawiam się, co takiego przyciąga mnie do tej powieści, to odpowiedź może być tylko jedna – magia. I nie chodzi tu o jarmarczne sztuczki rodem z literatury fantastycznej, a o urok świata przedstawionego, w którym to, co całkowicie rzeczywiste, idealnie splata się z wizjami rodem ze snów. Zaś snom tym bliżej do koszmarów niż przyjemnych marzeń sennych. Jest to zabieg charakterystyczny dla prozy Carrolla; „Kraina Chichów” wywołuje pewnego rodzaju niepokój, niepewność, co też czai się na następnej stronie. Ubarwienie realnego świata jedynie kapką elementów nadprzyrodzonych sprawia, że bez wahania wierzy się w to, co zostało zapisane, a narastające poczucie lęku przenika z kart książki do rzeczywistości czytelnika.

„Kraina Chichów” kupiła mnie także swym przewodnim motywem, za który uznaję rozważania na temat kreowania świata za pomocą literatury oraz zmagania z procesem twórczym. Czy pisarz ponosi odpowiedzialność za to, co tworzy? Gdzie kończą się granice swobody literackiej? Kiedy zabawa w twórcę przekracza dopuszczalne granice, a czerpanie inspiracji z życia i otaczających nas osób staje się zbyt daleko posunięte? I wreszcie – czy poprzez swoje dzieła pisarz jest w stanie zachować nieśmiertelność? Pytania te nabierają innego wymiaru po dotarciu do ostatniej strony powieści.

„Czytanie książki jest, przynajmniej dla mnie, jak podróż po świecie drugiego człowieka. Jeżeli książka jest dobra, czytelnik czuje się w niej jak u siebie, a jednocześnie intryguje go, co mu się tam przydarzy, co znajdzie za następnym zakrętem”[1] – stwierdza główny bohater, początkujący pisarz. Mogę bez wahania podpisać się pod tą myślą. Co więcej, każda podróż po świecie Jonathana Carrolla to przeżycie niezwykłe i niezmiernie ekscytujące – nigdy bowiem nie wiadomo, co czyhać będzie za tym następnym zakrętem. I to nawet wówczas, gdy czyta się „Krainę Chichów” po raz kolejny.

[1] Carroll, Jonathan „Kraina Chichów”; 2010: Dom Wydawniczy Rebis, Wydanie V, str. 92

---
Zarówno tę recenzję, jak i wiele innych tekstów znajdziecie na moim blogu: http://oceansoul.waw.pl/ Serdecznie zapraszam!

Mój pierwszy kontakt z prozą Jonathana Carrolla miał miejsce przeszło siedem lat temu. Do późnych godzin nocnych i z wypiekami na twarzy zagłębiałam się w „Krainę Chichów”, by zaraz po zakończeniu lektury zaliczyć ją w poczet ulubionych książek. Kiedy sięgałam po nią ponownie, zastanawiałam się przede wszystkim nad tym, jak udało jej się przetrwać próbę czasu i czy za...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 867
  • Chcę przeczytać
    2 723
  • Posiadam
    1 571
  • Ulubione
    511
  • Teraz czytam
    81
  • Fantastyka
    71
  • Chcę w prezencie
    53
  • Literatura amerykańska
    38
  • 2014
    37
  • 2013
    36

Cytaty

Więcej
Jonathan Carroll Kraina Chichów Zobacz więcej
Jonathan Carroll Kraina Chichów Zobacz więcej
Jonathan Carroll Kraina Chichów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także