Obrona Piemontu 1742-1748 Wstęp do studium o Napoleonie
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Napoleon V
- Data wydania:
- 2014-08-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-08-25
- Liczba stron:
- 244
- Czas czytania
- 4 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378892328
- Tagi:
- XVIII wiek historia nowożytna
Głównym wynikiem studiów nad Napoleonem w ciągu ostatnich czterdziestu lat było pokazanie ile, jako generał, zawdzięczał on swoim francuskim poprzednikom z XVIII w. Wiele czerpał z doktryn zaprezentowanych przez Bourceta w jego Principes de la Guerre de Montagnes. Studiował kampanie Contiego i Maillebois’go podczas wojny o sukcesję austriacką. Na każdym etapie jego pierwszych kampanii w Italii, od zakończenia oblężenia Tulonu do bitwy pod Lodi, widać, jaki wpływ na jego umysł wywarły wnioski wyciągnięte z poprzedniej wojny prowadzonej na tym obszarze. Można więc powiedzieć, że od Contiego, Maillebois’go i Bourceta przejął klucze do Italii. Podjąłem próbę uświadomienia czytelnikom angielskim skąd Napoleon czerpał wiedzę o dowodzeniu, a wynikiem moich studiów jest ta książka. Dopiero w trakcie pracy odkryłem, że ruchy wszystkich wojsk w Italii w trakcie badanych przeze mnie kampanii byłyby niezrozumiałe bez znajomości sytuacji politycznej. Dlatego zostałem zmuszony, w interesie czytelników, do próby naszkicowania skomplikowanej sytuacji politycznej, w której działało kilku dowódców. Mam nadzieję, że wynik mojej pracy może być przykładem na to, że zależność między dowodzeniem i polityką jest najważniejszą nauką wypływającą z historii wojen.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 5
- 3
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Obrona Piemontu 1742-1748 Wstęp do studium o Napoleonie
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Nieco żmudna, ale satysfakcjonująca lektura. Konflikty pierwszej połowy XVIII stulecia niestety nie cieszą się zbytnim zainteresowaniem, a wojna o sukcesję austriacką jest w Polsce co najwyżej wspominana przy okazji zajęcia Śląska przez Prusy. Jej włoski teatr działań to już zupełna "biała plama".
Napisana ponad 90 lat temu pozycja brytyjskiego historyka wojskowości wyczerpuje konflikt od strony militarnej. Mamy tu szereg manewrów, oblężeń i
kilka starć w południowej Francji oraz w północnych i centralnych Włoszech, okraszonych dynastyczną rozgrywką dworów. Cieszy, że początek książki przybliża tło polityczne, w tym tak mało znane w Polsce epizody jak wojna sojuszu poczwórnego, czy działalność takich postaci, jak Elżbieta Farnese, Wiktor Amadeusz II i Karol Emanuel III. Większą część książki zajmuje jednak żmudny menuet wojny manewrowej, w którym więcej żołnierzy ginie z głodu, chłodu i chorób niż w trakcie walk. Śledzenie planów i posunięć obu stron wymaga skupienia oraz dokładnej analizy załączonych map, nie zawsze czytelnych. Warto mieć pod ręką także mapę Włoch z atlasu. Niestety trafiają się błędy w tłumaczeniu, literówki i błędy redakcyjne (np. z uporem powtarzana Padwa zamiast właściwej Pawii, na szczęście na mapie jest bez błędu). Mimo to warto przeczytać.
Dlaczego? Od 1745 roku i przejęciu dowództwa przez markiza Maillebois sytuacja robi się bardziej dynamiczna i możemy śledzić wciągającą kampanię. Może jeszcze nie w napoleońskim stylu, ale o zamyśle, który 50 lat później zainspirował Bonapartego zdobywającego sławę w tych samych miejscach. Doskonałym dowodzeniem wykazali się markiz Maillebois i z drugiej strony król Karol Emanuel. Mamy tu udane współdziałanie kilku grup wojsk, aktywną
obronę mimo przewagi liczebnej przeciwnika, obchodzenie pozycji nie do przełamania, sprawne działanie po liniach wewnętrznych, a także błyskotliwą ucieczkę z okrążenia. Najlepsze plany podkopywane są przez niesubordynację sojuszników i fatalne decyzje polityczne na najwyższym szczeblu. Zwycięstwo wymyka się z rąk obu stronom, a ostatecznie o rezultacie wojny decydują kampanie Maurycego Saskiego we Flandrii.
Autor w przystępny sposób opisuje specyfikę działań wojennych w XVIII stuleciu. Nadrzędna rola zaopatrzenia i transportu i związana z nią kwestia twierdz tłumaczy sporo posunięć obu stron. Dostajemy także typowe smaczki z epoki - sformalizowany do granic absurdu rytuał oblężenia, bezsensowne frontalne natarcia "o honor" na górskie okopy, czy powstanie w Genui wywołane przez zbyt sadystyczną postawę jednego z austriackich oficerów.
Dla wszystkich zainteresowanych wojnami czasów Ludwika XV oraz epoką napoleońską, której korzenie tkwią właśnie w konfliktach XVIII wiecznych, pozycja obowiązkowa.
Nieco żmudna, ale satysfakcjonująca lektura. Konflikty pierwszej połowy XVIII stulecia niestety nie cieszą się zbytnim zainteresowaniem, a wojna o sukcesję austriacką jest w Polsce co najwyżej wspominana przy okazji zajęcia Śląska przez Prusy. Jej włoski teatr działań to już zupełna "biała plama".
więcej Pokaż mimo toNapisana ponad 90 lat temu pozycja brytyjskiego historyka wojskowości...