Oto przyczyna mojej zarwanej nocki.

Uwielbiam książki typu 'kto się czubi ten się lubi' a ta ustawiła poprzeczkę w tej kategorii bardzo wysoko. Nad ranem ją skończyłam i nie potrafię się z nią rozstać.

Posy choć ma 28 lat jest postrzeloną babą, nie umiejącą sprzątać i najwyraźniej lubiącą żyć wśród pajeńczyn i kurzu. Jedyne co ją kręci to książki, i dzięki nim od pierwszych stron zakochałam się w tej historii. Oj jak ja rozumiem Posy i jej miłość do książek,i jak jej zazdroszczę, że całe życie jest nimi otoczona.
W wieku 21 lat Posy straciła rodziców, została opiekunką młodszego brata i zapadła w sen. Żyje w nim nie dopuszczając do siebie złych wspomnień, uciekając przed nimi do świata romansów. Aż nadszedł kolejny zły dzień, kolejna starta przynosząca niespodziewane zmiany.
Sebastian główna męska postać jest jedyny w swoim rodzaju, taki diabeł bez widocznych rogów. Jego ego jest wielkości kosmosu, słyszy tylko to co chce i nie zna znaczenia słowa 'nie'. Wpada na moment i wywołuje ogromny chaos. I żeby nie było, że ma jednie wady, zalety też tam są, ale głęboko ukryte :P choć we własnej opinii jest on idealny i każdy powinien o tym wiedzieć.

Kłótnie Posy i Sebastiana są niesamowite! każdy słyszy to co chce i wyłapuje słowa z zdań i manipuluje nim tak by mieć pretekst do wywołania wojny. Uwielbiam te sceny.

Ta książka jest dowodem na to, że romans nie musi być przesiąknięty erotyką by był wciągający i czytany z przyjemnością.
Na pewno kiedyś wrócę do tej książki. Tym czasem czekam na kolejną ksiązkę z tej serii, opowiadającą historię Verity. Mam nadzieję że nie zabraknie w niej duetu P&S.
Polecam!

Oto przyczyna mojej zarwanej nocki.

Uwielbiam książki typu 'kto się czubi ten się lubi' a ta ustawiła poprzeczkę w tej kategorii bardzo wysoko. Nad ranem ją skończyłam i nie potrafię się z nią rozstać.

Posy choć ma 28 lat jest postrzeloną babą, nie umiejącą sprzątać i najwyraźniej lubiącą żyć wśród pajeńczyn i kurzu. Jedyne co ją kręci to książki, i dzięki nim od...