Wymyśliłam cię
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- Made You Up
- Wydawnictwo:
- Feeria Young
- Data wydania:
- 2017-04-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-04-11
- Data 1. wydania:
- 2015-06-19
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788372296269
- Tłumacz:
- Marek Cieślik
- Tagi:
- dla nastolatek humor książki dla młodzieży literatura amerykańska literatura dla młodzieży miłość nastolatka przyjaźń relacje międzyludzkie relacje rodzinne rodzeństwo schizofrenia siostra szkoła
- Inne
Oto Alex, maturzystka i absolutnie niewiarygodna narratorka, która czasami nie potrafi odróżnić prawdziwego życia od złudzenia. Codziennie walczy, by rozpoznać, co jest prawdą, a co nie. Uzbrojona w swój aparat fotograficzny, z młodszą siostrą u boku, Alex prowadzi codzienną wojnę ze swoją chorobą – schizofrenią – starając się pozostać przy zdrowych zmysłach na tyle długo, by dostać się do college’u. I nieźle jej idzie: poznaje nowych ludzi, chodzi na imprezy i… zakochuje się. Tylko czy Miles na pewno jest prawdziwy?
Alex przywykła do tego, że jest umysłowo chora. Nikt nie przygotował jej na normalność...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wymyśliłam cię tylko troszeczkę
Alex nie potrafi odróżnić świata wykreowanego przez swoją chorobę od świata realnego. Nie pozwala jednak schizofrenii przejąć kontroli nad własnym życiem. Sięga po aparat i wiernie dokumentuje swoją codzienność, by mieć na czym oprzeć swoje prawdziwe emocje. Normalność jest dla niej zagadką i celem w jednym. Poznaje nowe osoby, dobrze się bawi, a nawet zakochuje. Tylko czy… Miles aby na pewno nie jest wytworem jej choroby?
Tematyka książki nie jest łatwa, ale Francesca Zappia sprawiła, że z powodzeniem zanurzamy się w świat Alex. Tak samo jak bohaterka, mamy świadomość choroby, ale nie wiemy, w którym momencie się uaktywnia. Balansujemy na granicy rzeczywistości i iluzji, bezbronni w obliczu halucynacji, co często prowadzi do niebezpiecznych sytuacji.
Znacie to uczucie, gdy czytając książkę, razem z bohaterką przechodzicie przez dobre i złe dni, ale czujecie, że nadchodzi nieuchronna katastrofa, a wy nie wiecie nawet, gdzie macie jej wypatrywać? Tak jest z „Wymyśliłam cię”. Wchodzimy w skórę Alex, doświadczamy tego co ona, czujemy te same obawy i sami jesteśmy przerażeni tym, co by było, gdybyśmy doświadczali tego wyobcowania każdego dnia. Bohaterka nie może ufać swoim zmysłom ani traktować rzeczywistości jako pewnik.
Jak postępować, gdy jesteśmy swoim największym wrogiem w walce o normalne życie? Książka pokazuje nam dwie strony medalu. Z jednej strony rzeczywistość widziana oczami osoby ze schizofrenią potrafi być o wiele barwniejsza od naszej. Z drugiej – bywa o wiele bardziej koszmarna i przerażająca. W obu wypadkach umysł płata figle, które niewyobrażalnie komplikują codzienne życie i komunikację ze światem.
To jedna z tych książek, których powtórna lektura piorunuje nas swoim przekazem, bo nagle już wiemy, gdzie patrzeć, jakich szczegółów wypatrywać i czego się obawiać. Francesca Zappia ma talent do kreowania bohaterów, nie możemy się oprzeć sile ich charakterów. Wiernie towarzyszymy im, aż do ostatniej strony, w ich heroicznej walce o normalność, a oni zostają z nami, w naszych myślach, na dużo dłużej.
Anna Gajewska
Oceny
Książka na półkach
- 1 455
- 909
- 238
- 86
- 32
- 19
- 17
- 9
- 8
- 8
Opinia
Wśród wielu środowisk na ziemi panuje przekonanie, że ludzie dotknięci chorobą nie nadają się do niczego i należy ich zamknąć w czterech ścianach poza zasięgiem świata.
Tym bardziej choroba zwana schizofrenią jest chyba najbardziej dla ludzi odpychająca.
To właśnie przez przekonanie, które panuje między nami, ludzie często chorzy boją się przyznać do objawów i ukrywają to, wykańczając tym samym siebie samych.
Najczęściej kieruje nimi strach przed odrzuceniem przez rówieśników, lub też wstyd, bo kiedy ty widzisz coś co inni nie widzą stajesz się dziwadłem.
Alex z pozoru normalna dziewczyna, chodząca do liceum próbuje właśnie ukryć objawy schizofrenii. Udaje przed rodzicami, rówieśnikami i terapeutką żeby po prostu poczuć się tak jak normalna dziewczyna.
Żeby oddzielić prawdziwy świat od tego, który widzi cały czas trzyma przy sobie aparat, którym robi zdjęcia.
Może się wydawać, że zwykła fotografia mostu jest niczym niezwykłym, jednak dla Alex jest wyznacznikiem tego, że postać która tam stała była tylko jej wyznacznikiem choroby.
Wraz z młodszą siostrą, która wręcz uwielbia rzuć figury od szachów, w domu nastolatka czuje się bezpieczna. Lecz świadomość, że kłamstwo zawsze wychodzi na jaw i z obawy oddania przez rodziców do ośrodka, dziewczyna zamyka się w sobie na świat zewnętrzny.
Wszystko się zmienia, kiedy poznaje chłopaka, który podobnie jak Alex kocha historię i w sumie jest bardzo śmieszny dla niej. Dziewczyna pomimo czasu z nim spędzonym nie może uwierzyć, że chłopak jest człowiekiem ze skóry i kości, a nie kolejnym objawem choroby.
Książka być może jest nieciekawa dla tych, którzy nie lubią czytać o chorobie, lecz uwierzcie ta historia jest czymś pięknym. Ukazuje, jak człowiek zamknięty na świat, pod wpływem innej osoby zmienia się i otwiera na ludzi.
Szczerze, to nie brakowało w tej powieści łez goryczy, ale i również łez szczęścia.
Według mnie autorka chciała nam przekazać poprzez tę książkę, że powinniśmy nauczyć się akceptować ludzi chorych i nie zamykać się na nich, ponieważ czyni to nas ludźmi oziębłymi na los innego człowieka.
Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl
Wśród wielu środowisk na ziemi panuje przekonanie, że ludzie dotknięci chorobą nie nadają się do niczego i należy ich zamknąć w czterech ścianach poza zasięgiem świata.
więcej Pokaż mimo toTym bardziej choroba zwana schizofrenią jest chyba najbardziej dla ludzi odpychająca.
To właśnie przez przekonanie, które panuje między nami, ludzie często chorzy boją się przyznać do objawów i ukrywają to,...