Dla mnie rewelacja.
Mieszkam w UK od 17 lat (na szczęście zostały mi tylko jeszcze 3 lata w tej krainie deszczowców) i teraz wiem dlaczego Anglicy z Francuzami się nie lubią.
Kro wymyślił szampana? Kto pierwszy zrobił bagietkę.
Masa faktów ale najlepsze dla mnie to opowieści o generale deGaullu. Czyli jak zdradzić najtajniejsze plany
I Joanna d'Arc. Kto stał za jej spaleniem
Gorąco polecam

Dla mnie rewelacja.
Mieszkam w UK od 17 lat (na szczęście zostały mi tylko jeszcze 3 lata w tej krainie deszczowców) i teraz wiem dlaczego Anglicy z Francuzami się nie lubią.
Kro wymyślił szampana? Kto pierwszy zrobił bagietkę.
Masa faktów ale najlepsze dla mnie to opowieści o generale deGaullu. Czyli jak zdradzić najtajniejsze plany
I Joanna d'Arc. Kto stał za jej...

Świetnie napisane, dowcipne i naprawdę naładowane ciekawostkami historycznymi, o których nie miałam pojęcia

Świetnie napisane, dowcipne i naprawdę naładowane ciekawostkami historycznymi, o których nie miałam pojęcia

Dla fanów historii Francji. Ja po tej książce polubiłam Clarka i jego humor.

Dla fanów historii Francji. Ja po tej książce polubiłam Clarka i jego humor.

Tylko dla fanów historii Francji

Tylko dla fanów historii Francji

Historia dowcipnie opisana. Mimo, że książka jest gruba, wciąga.

Historia dowcipnie opisana. Mimo, że książka jest gruba, wciąga.

Grube tomiszcze pokazujące kawał historii stosunków francuzów z anglikami nie jest łatwe do przebrnięcia, ale jest tak dobrze napisane, że gdyby tak pisano by podręczniki do historii to większość z nas chętnie by po nie sięgała. Merytorycznie kawał dobrej roboty, a warsztat pisarski to majstersztyk, oraz widać, że autor świetnie się bawił dyskredytując oba narody. Spojrzenie na pewne fakty z różnych punktów widzenia pozwala nam odkryć jak bardzo można dostosować historię w celu poprawienia samopoczucia rodaków. Co kraj to obyczaj oraz sposób przedstawienia historii. Ciekawa sprawa, ta ilość bitew, a także bohaterów. Chronologia pozwala nam w pełni zapoznać jak kształtowały się układy między tymi krajami oraz dlaczego ich stosunki wyglądają tak a nie inaczej. Polecam to dobra lektura na parę wieczorów pełnych wrażeń.

Grube tomiszcze pokazujące kawał historii stosunków francuzów z anglikami nie jest łatwe do przebrnięcia, ale jest tak dobrze napisane, że gdyby tak pisano by podręczniki do historii to większość z nas chętnie by po nie sięgała. Merytorycznie kawał dobrej roboty, a warsztat pisarski to majstersztyk, oraz widać, że autor świetnie się bawił dyskredytując oba narody....

Historia relacji angielsko-francuskich opowiedziana w zabawny, humorystyczny sposób. Począwszy od podboju Anglii przez nie-francuzów w 1066 po czasy współczesne. Wiele spraw na potrzeby książki zostało spłyconych, ale nie jest to przecież rzetelna monografia historyczna, a książka satyryczna. I jako taka sprawdza się idealnie. Polecam. Wbrew pozorom można z niej wyciągnąć wiele niuansów, które pozwolą nam, nieuwikłanym w ten tysiącletni "konflikt", trochę zrozumieć relacje między narodami.

Historia relacji angielsko-francuskich opowiedziana w zabawny, humorystyczny sposób. Począwszy od podboju Anglii przez nie-francuzów w 1066 po czasy współczesne. Wiele spraw na potrzeby książki zostało spłyconych, ale nie jest to przecież rzetelna monografia historyczna, a książka satyryczna. I jako taka sprawdza się idealnie. Polecam. Wbrew pozorom można z niej wyciągnąć...

sporo humoru i ciekawych odniesień historycznych.

sporo humoru i ciekawych odniesień historycznych.

Bardzo dobra książka :)

Bardzo dobra książka :)

Mam w oryginale, udało mi się dostać to jako darmówkę. Jakie są moje odczucia? Ot lektura do rozerwania się. Kilka rozdziałów to inna historia z relacji francusko-angielskich. Dla mnie najistotniejsze były związane z nowożytnością. Nie jest złe, trochę inne spojrzenie na pewne sprawy, które w polskiej nauce historii są robione na odwal się. Dobre dla osób, co chcą trochę liznąć tematu.

Mam w oryginale, udało mi się dostać to jako darmówkę. Jakie są moje odczucia? Ot lektura do rozerwania się. Kilka rozdziałów to inna historia z relacji francusko-angielskich. Dla mnie najistotniejsze były związane z nowożytnością. Nie jest złe, trochę inne spojrzenie na pewne sprawy, które w polskiej nauce historii są robione na odwal się. Dobre dla osób, co chcą trochę...