"Moraliści" to zbiór rozmów, wywiadów nie tylko o Szwecji i Szwedach. To w większym zakresie książka o sprawach aktualnych dla całego świata, np. uchodźcach, imigrantach, feminizmie, demokracji, równości, solidarności.
Z tych reportaży wypływa pytanie, czy Szwecja to rzeczywiście kraj, gdzie panuje kultura Lagom, wszystkim się żyje dobrze i wszyscy są wolni i równi, czy może to tylko wyobrażenie świata o tym miejscu. Być może to właśnie skuteczny marketing narodowy, który przynosi i dobre i złe skutki. Bo jak mając w głowie obraz Szwecji bogatej, hojnej, otwartej nie oczekiwać odrobiny luksusu również dla siebie?
Zatem odwiedzając Szwedów, którzy są wychowani w poczuciu obowiązku pomagania potrzebującym, wielu imigrantów np. oczekuje, że w ośrodku otrzymają pokój jednoosobowy, że materace będą wygodne, a dania nie tylko szwedzkie.
Nie powstrzymam się od przytoczenia tutaj sytuacji, w której Szwedzi okazali wielkie wsparcie dla Polski. W ciągu 1 dnia w 1982 roku zebrali oni prawie 8,5 miliona koron na rzecz polskiej Solidarności.
Szwedzi, delikatni i często wycofani, poprawni politycznie, ufający swojemu państwu wręcz naiwnie borykają się z dylematami, które rodzi ich tolerancja i równość, bo jak połączyć wolność religijną z prawami człowieka, gdy mówimy np. o religii muzułmańskiej, gdzie kobiety praw nie mają? Co tutaj jest ważniejsze?

"Moraliści" to zbiór rozmów, wywiadów nie tylko o Szwecji i Szwedach. To w większym zakresie książka o sprawach aktualnych dla całego świata, np. uchodźcach, imigrantach, feminizmie, demokracji, równości, solidarności.
Z tych reportaży wypływa pytanie, czy Szwecja to rzeczywiście kraj, gdzie panuje kultura Lagom, wszystkim się żyje dobrze i wszyscy są wolni i równi, czy...