Milena Płoszyńska to kobieta po przejściach. Pierwszy mąż, niedorosły do bycia ojcem szybko zginął gdy jeszcze była w ciąży. Podobno założył się z kumplem że w nocy przepłynie jezioro. Po pijaku. Niepotrzebna, głupia śmierć, a nad Mileną i jej dzieckiem roztacza opiekę Lucjan. Jest wzorowym ojczymem i mężem przez ponad dwadzieścia lat. Milena jako dobry fachowiec, protetyk, praktycznie utrzymuje rodzinę. Jest szczęśliwa ale do czasu gdy sąsiadka, pani Loda, informuje ją o losach niejakiej Irminy, która jest w ciąży. Wydaje się, że jest to dziecko Lucjana, a ten, nagle honorowy, postanawia odejść od żony i związać się z matką swojego dziecka.
Powieść opisuje więc proces rozwodowy, ale i pozytywne zmiany w życiu Mileny. Zostaje babcią, remontuje dom, przyjmuje pod swój dach przyszłą synową Joannę i wnuczkę Adę. Nie może narzekać na nudę, bo ma swój kobiecy klub wsparcia, i dzięki pani Jance i matce Lucjana, babci Zosi może dowiadywać się o perypetiach byłego męża i jego przebojach z donną Irminą. Hurtownia, którą przez 5 lat prowadziła z mężem niestety upadła, a Irmina jako kobieta luksusowa nie może mieszkać z życiowym bankrutem.
Głównym wątkiem jest sportretowanie kilku takich kobiet-modliszek. Są sprytne, przebojowe, nastawione na wykorzystywanie uczuciowo-finansowe nieświadomych ofiar. Pośrednio taką modliszką jest babcia Zosia, ale na szczęście Milena potrafi postawić ja do pionu. Oczywiście pod tę kategorię podpada omówiona wyżej Irmina, gdyż wychodzą na jaw pewne niewygodne dla niej fakty z jej przeszłości. Postaci drugoplanowe jak pani Jordankowa też mogą być tak zakwalifikowane. Ale najbardziej perfidna, zagubiona w sieć własnych kłamstw, najbardziej wysysająca soki życiowe z innych kobiet i mężczyzn jest niejaka Laura W. Jak skutecznie się przed takimi ludźmi bronić? jakie są mechanizmy ich działania? Pani Matuszkiewicz nie tylko dostarcza wnikliwej analizy sposobu ich postępowania, ale i oferuje kilka życiowych rozwiązań. Historia z życia wzięta, kapitalna postać pani Lody, kilka udanych męskich portretów gwarantują dobrą rozrywkę, ale podszytą dozą refleksji. warto też dowiedzieć się jak silna kobieta staje na nogi i potrafi wyjść obronną ręka z opresji.

Milena Płoszyńska to kobieta po przejściach. Pierwszy mąż, niedorosły do bycia ojcem szybko zginął gdy jeszcze była w ciąży. Podobno założył się z kumplem że w nocy przepłynie jezioro. Po pijaku. Niepotrzebna, głupia śmierć, a nad Mileną i jej dzieckiem roztacza opiekę Lucjan. Jest wzorowym ojczymem i mężem przez ponad dwadzieścia lat. Milena jako dobry fachowiec, protetyk,...