Kolejna zapomniana książka z mojej starej półki po dziadkach.Tym razem historia żydówki z Sowietów,która przyjechała w młodym wieku na pensję do Warszawy.Nie była ona zachwycona,że wysłano ją do obcego kraju,ale poznała Michała,w którym się zakochała.Doznała jednak ona zdrady,co spowodowało,że stała się strasznie zła i zgorzkniała,a jej przyszła rodzina,z mężem na czele,doznawała z nią stałej udręki i koszmaru.Jest to doskonała analiza psychologiczna zgorzkniałej,złej kobiety i jednocześnie dokładnie tak wyobrażam sobie te wszystkie żydówy z telewizji udające Polaków.Pałają one silną nienawiścią do wszystkiego co polskie,"Polaczków" wręcz nienawidzą i nimi gardzą,traktują jak pomioty najniższej kategorii,obracają się w swoim ,niby to wyrafinowanym,zgniłym towarzystwie.Są zepsuci do szpiku kości,ale jak agent prowadzący da sygnał to wszyscy promienieją polskością i uczą tutejszy mniej wartościowy naród życia.To taka mała dygresja.Książkę czytało się dobrze i szybko,lektura warta polecenia.

Kolejna zapomniana książka z mojej starej półki po dziadkach.Tym razem historia żydówki z Sowietów,która przyjechała w młodym wieku na pensję do Warszawy.Nie była ona zachwycona,że wysłano ją do obcego kraju,ale poznała Michała,w którym się zakochała.Doznała jednak ona zdrady,co spowodowało,że stała się strasznie zła i zgorzkniała,a jej przyszła rodzina,z mężem na...