Super czytadło, mam sentyment do tego autora, fajny klimat i klilka fajnych pomysłów, dobre zakończenie.

Super czytadło, mam sentyment do tego autora, fajny klimat i klilka fajnych pomysłów, dobre zakończenie.

Artur Doile lekarz który niby przypadkiem zakazł się w pewnym niewłaściwym miejscu i niewlasciwej porze. Larry i Barrty sympatyczni bliźniacy. Jack Sparks który zapewne zauroczył by nie jedna kobietę. Wszystko w ponurym świecie pełnym niebezpieczeństw. Nie do końca pasuje mi zakończenie.

Artur Doile lekarz który niby przypadkiem zakazł się w pewnym niewłaściwym miejscu i niewlasciwej porze. Larry i Barrty sympatyczni bliźniacy. Jack Sparks który zapewne zauroczył by nie jedna kobietę. Wszystko w ponurym świecie pełnym niebezpieczeństw. Nie do końca pasuje mi zakończenie.

Głównym bohaterem książki jest ( uwaga !) sam Arthur Doyle ( twórca Sherloka Holmesa ). Dostaje on tajemniczy liścik 📜, przez który zaczynaja się wszystkie jego przygody. Okultyzm , medium , szare kaptury z zaszytymi oczami , świr ubrany w czarny płaszcz , chęci wskrzeszenia diabła , ucieczki , gonitwy i to wszystko w ponurym , starym angielskim klimacie.

Najbardziej jednak dziwi mnie zawsze fakt, że autor który poświęcił jednak trochę czasu na stworzenie postaci i historii , kończy całą książkę na jednej stronie. I to bez żadnej akcji i przygody , tylko ... ot tak.
⠀
Wychodzę jednak z założenia , że żeby wiedzieć kiedy trafiło się na coś wyjątkowego , trzeba przeczytać kilka marnych pozycji.
Daje mocne 2/10 !! 💩

Głównym bohaterem książki jest ( uwaga !) sam Arthur Doyle ( twórca Sherloka Holmesa ). Dostaje on tajemniczy liścik 📜, przez który zaczynaja się wszystkie jego przygody. Okultyzm , medium , szare kaptury z zaszytymi oczami , świr ubrany w czarny płaszcz , chęci wskrzeszenia diabła , ucieczki , gonitwy i to wszystko w ponurym , starym angielskim klimacie.

Najbardziej...

Jestem po lekturze książki, którą na początku się nie zachwyciłam. Później jednak nie mogłam się oderwać. Polecam! Czasem warto wyjść poza swoje dotychczasowe upodobania. Może się okazać, że mamy szersze zainteresowania. Cóż napisać o samej książce? Chyba to, że niejako wyjaśnia genezę Szerloka Cholmsa. Wszystkich miłośników tego detektywa oraz zjawisk niesamowitych zachęcam do przeczytania.

Jestem po lekturze książki, którą na początku się nie zachwyciłam. Później jednak nie mogłam się oderwać. Polecam! Czasem warto wyjść poza swoje dotychczasowe upodobania. Może się okazać, że mamy szersze zainteresowania. Cóż napisać o samej książce? Chyba to, że niejako wyjaśnia genezę Szerloka Cholmsa. Wszystkich miłośników tego detektywa oraz zjawisk niesamowitych...

Przyjemna książka detektywistyczna, sporo dedukcji, aczkolwiek czasami ma się wrażenie, że Doyle jest głupszy niż podczas swych wywodów. Koniec książki pozostawia wiele do życzenia.

Przyjemna książka detektywistyczna, sporo dedukcji, aczkolwiek czasami ma się wrażenie, że Doyle jest głupszy niż podczas swych wywodów. Koniec książki pozostawia wiele do życzenia.

Ciekawy pomysł na fabułę, jako że uwielbiam postać
Sherlocka Holmesa trudno było by mi nie polubić jego autora
w roli głównego bohatera.Nie zgadzam się, że książka
przynudza, ale wszystko zależy czego się ktoś po lekturze
spodziewa.Z przyjemnością sięgnę po część drugą.

Ciekawy pomysł na fabułę, jako że uwielbiam postać
Sherlocka Holmesa trudno było by mi nie polubić jego autora
w roli głównego bohatera.Nie zgadzam się, że książka
przynudza, ale wszystko zależy czego się ktoś po lekturze
spodziewa.Z przyjemnością sięgnę po część drugą.

Jak dla mnie ciekawy kryminał z domieszką fantasy, a że jestem wielką fanką przygód Sherlocka nazwisko głównego bohatera "Listy" przekonalo mnie. Książka akurat do poczytania na leżaku w ogrodzie :)
Momentami pojawiają sie nieco infantylne akcenty (np. nawroceni bandyci, którzy tak naprawdę zawsze byli dobrzy) niemniej postacie są interesujące, trochę jak bohaterowie współczesnych filmów przygodowych: raczej jednoznaczni, za to całkiem barwni.

Jak dla mnie ciekawy kryminał z domieszką fantasy, a że jestem wielką fanką przygód Sherlocka nazwisko głównego bohatera "Listy" przekonalo mnie. Książka akurat do poczytania na leżaku w ogrodzie :)
Momentami pojawiają sie nieco infantylne akcenty (np. nawroceni bandyci, którzy tak naprawdę zawsze byli dobrzy) niemniej postacie są interesujące, trochę jak bohaterowie...

Niestety ale zawiodłam się na tej książce. Sądziłam, iż będzie ciekawa, interesująca itd., a okazało się, że dołączyła niewielkiego grona książek, przy których zasypiam za sprawą zbyt długich opisów, które spowolniły wg mnie akcje. Postać A.C. Doyla przypadła mi jednak do gustu, polubiłam również bliźniaków.

Niestety ale zawiodłam się na tej książce. Sądziłam, iż będzie ciekawa, interesująca itd., a okazało się, że dołączyła niewielkiego grona książek, przy których zasypiam za sprawą zbyt długich opisów, które spowolniły wg mnie akcje. Postać A.C. Doyla przypadła mi jednak do gustu, polubiłam również bliźniaków.

http://portafortunas.pl/lista-siedmiorga-mark-frost-recenzja/

http://portafortunas.pl/lista-siedmiorga-mark-frost-recenzja/

Epoka wiktoriańska! Czyż to nie wystarczający powód, by przeczytać tę książkę? Nie? W takim razie twórca Sherlocka jako bohater mrocznej przygody spowodowanej zainteresowaniem spirytyzmem! Niesamowicie wciągająca lektura, fascynujące postacie. Bardzo porządna rozrywka. Jedyny minus to trochę za 'szybki' koniec... Autor poświęca tyle czasu by opisać walkę A.C.D. i jego towarzysza z geniuszem zła, że czytelnik spodziewa się jakiejś mocnej, finałowej rozgrywki... Tymczasem ostateczne starcie odbywa się właściwie poza zasięgiem 'wzroku' czytelnika, który o wszystkim dowiaduje się z drugiej ręki: z opowieści Larry'ego.

Epoka wiktoriańska! Czyż to nie wystarczający powód, by przeczytać tę książkę? Nie? W takim razie twórca Sherlocka jako bohater mrocznej przygody spowodowanej zainteresowaniem spirytyzmem! Niesamowicie wciągająca lektura, fascynujące postacie. Bardzo porządna rozrywka. Jedyny minus to trochę za 'szybki' koniec... Autor poświęca tyle czasu by opisać walkę A.C.D. i jego...