Nie poddawaj się
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Simon Snow (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Carry on
- Wydawnictwo:
- HarperCollins Polska
- Data wydania:
- 2016-10-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-10-12
- Data 1. wydania:
- 2015-10-06
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788327620620
- Tłumacz:
- Małgorzata Hesko-Kołodzińska
- Tagi:
- czarodziej dla nastolatek duchy fantasy dla młodzieży książki dla młodzieży literatura amerykańska magia miłość ratowanie świata tajemnica wampir zagrożenie
- Inne
Ulubiony książkowy bohater znanej z „Fangirl” Cathy powraca z własną historią.
Simon Snow rozpoczyna właśnie ostatni rok nauki w Szkole Czarodziejów w Watford. Nie żeby przez ostatnie kilka lat jakoś bardzo się podszkolił – wciąż słabo radzi sobie z różdżką, w dodatku nieustannie coś podpala albo sam wybucha. Na domiar złego porzuca go dziewczyna, a jego mentor nie daje znaku życia. Simon zupełnie nie wie, dlaczego akurat on uznawany jest za najpotężniejszego czarodzieja, skoro każde z jego życiowych przedsięwzięć to porażka.
Ale gdy w Świecie Magów zaczyna wrzeć, Simon musi sprostać wyzwaniu i zapanować nad sytuacją. Nie pomaga przeczucie, że Baz, jego współlokator, a zarazem największy wróg, prawdopodobnie knuje coś za jego plecami.
„Nie poddawaj się” to powieść o magii, duchach, miłości i tajemnicy. Jest w niej tyle pocałunków i sekretów, ile można się spodziewać w książce Rainbow Rowell, autorki „Fangirl”, ale pojawia się tu znacznie więcej wampirów i innych potworów.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Rainbow Rowell i powieść fantastyczna
Rainbow Rowell to pisarka, której twórczość spotyka się ze sprzecznymi opiniami wśród czytelników. Jedni ją uwielbiają, inni wręcz przeciwnie, jednak jakie by te opinie nie były, to na pewno przynoszą jej dużą popularność i tym samym zachęcają coraz więcej osób do sięgnięcia po jej książki. Ja sama byłam bardzo ciekawa, jak ta autorka pisze i całkiem niedawno miałam okazję się o tym przekonać na podstawie jej najnowszej książki wydanej w Polsce, a mianowicie „Nie poddawaj się”.
Głównym bohaterem powieści jest Simon Snow - czarodziej, adept Szkoły Czarodziejów w Watford, który w momencie rozpoczęcia akcji przygotowuje się do ostatniego roku nauki. Ma osiemnaście lat, jest sierotą, a wakacje spędza co roku w innym domu dziecka. Jest znany przez niemal cały czarodziejski świat, bo według przepowiedni jest Wybrańcem, który ma pokonać złego Szarobura. Mimo, że z zaklęciami nie radzi sobie najlepiej, to jego moc jest faktycznie bardzo wielka. W Watford czuje się jak w domu - tam ma przyjaciółkę, dziewczynę i Maga, którego traktuje jak ojca. Ten ostatni rok nauki nie jest jednak dla niego sielankowy - jego współlokator Baz nie pojawia się przez długi czas w szkole, w jego związku z Agathą nie układa się najlepiej, a Mag sugeruje mu odejście ze szkoły dla jego bezpieczeństwa. W powietrzu czuć nadchodzące niebezpieczeństwo, a drobne ataki goblinów i zniknięcie Baza to tylko zapowiedź tego, co ma się wydarzyć.
Już na pierwszy rzut oka widać, jak bardzo fabuła zainspirowana jest serią o Harrym Potterze. Mamy młodego czarodzieja, który jest sierotą, Szarobura, który pod wieloma względami przypomina Voldemorta, Baza, który jest jak lustrzane odbicie Draco Malfoya, Penelope, będącą swoistą hybrydą Hermiony i Rona, a także wątek Wybrańca, który ma ocalić cały czarodziejski świat. Podobieństw jest naprawdę mnóstwo i mogą one zniechęcić czytelnika już na samym starcie. Do tej historii trzeba podejść z dużym dystansem i potraktować ją bardziej jako fanfiction, czy parodię znanej serii J.K.Rowling, a nie do końca jako powieść oryginalną, indywidualną, wnoszącą coś świeżego do literatury.
Książka podzielona jest na cztery części, przy czym każda kolejna jest lepsza od poprzedniej. Po ciężkim początku, w którym wspomniane już podobieństwa biją po oczach z niemal każdej strony, akcja nabiera stopniowo rozpędu i coraz bardziej odchodzi od historii, na której bazuje. Fabuła rozwija się w naprawdę interesującą stronę i pojawia się jeden z najciekawszych wątków całej powieści, a mianowicie homoseksualny związek pomiędzy Simonem i jednym z męskich bohaterów. Jest to dość kontrowersyjny romans, który dodaje całej historii polotu i jest bardzo fajnym odejściem od schematów, których Rainbow Rowell w tej książce zdecydowanie nadużyła.
Muszę przyznać, że pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki nie należało do najbardziej udanych. Powieść tę owszem czytało się lekko i szybko, a pewne wątki całkiem mnie zaciekawiły, jednak całość zrobiła na mnie przeciętne wrażenie. Bohaterowie są ciekawi i dobrze wykreowani, bardzo podobał mi się wątek miłosny i styl pisania autorki. Jednak większość wydarzeń w tej książce jest po prostu karykaturalna i tak przerysowana, że zamiast efektu rozbawienia, wywołała u mnie irytację. Ja się lekko zawiodłam, ale myślę, że dam jeszcze szansę Rainbow Rowell, choć niekoniecznie w fantastyce.
Angelika Paterak
Oceny
Książka na półkach
- 1 367
- 1 339
- 499
- 148
- 43
- 24
- 22
- 20
- 19
- 19
Opinia
Z Rainbow Rowell mam taki problem, iż żadna z jej powieści nie podoba mi się na tyle bym chciała czytać ją ponownie. I za każdym razem obiecuję sobie, że już więcej nie sięgnę po książkę tej autorki. I jak się okazuje moje zamiary nie są nigdy zgodne z tym co później robię. Bo na każdą z nich jest tak wielki bum, i tak wiele osób z Polski i zagranicy je poleca, ze czuję społeczny przymus by je przeczytać. I jak się okazuje nie zawsze jest to dobrym posunięciem z mojej strony.
Już od samego początku miałam wrażenie, iż jest to remake "Harry'ego Pottera". I chyba już po wieki każda książka o czarodziejach będzie sprawiać takie uczucie w moim czytelniczym życiu. I dlatego też, od pierwszych stron byłam już lekko uprzedzona do całej tej historii. Zaczęłam jednak czytanie i moja przygoda z Simonem się rozpoczęła. I w zasadzie pojawiło się tu wszystko to czego się spodziewałam. Bo wszystkie te zdarzenia były w sumie interesujące, ale schematyczne. Nie tylko kojarzyły mi się z dziełem J. K. Rowling, ale i z dużym prawdopodobieństwem potrafiłam stwierdzić, co stanie się dalej.
Całość zachowana jest jednak w takim samym stylu jak chociażby "Fangirl". Łatwy styl, prosta fabuła i przede wszystkim bohaterowie w zbliżonym wieku do docelowych odbiorców. Myślę że większość fanów autorki, jak nie wszyscy, powinno polubić tę książkę.
Bardzo zaskakujący, a jednocześnie pozytywnie wpływający na całą fabułę był wątek homoseksualny. Jako osoba bardzo tolerancyjna, nie mam żadnych obiekcji co do mniejszości seksualnych, zatem czytało mi się o tym całkiem ciekawie. Był on poprowadzony nie tylko interesująco i niebanalnie, ale także zaskakująco. Wiadomo, istnieją osoby które będą przeciwne takim związkom, zatem z pewnością będzie im się czytało tę książkę trochę gorzej. Ja jednak uważam, że to jedna z niewielu rzeczy, dzięki którym warto przeczytać "Nie poddawaj się". Jak już wspomniałam jest to bardzo interesująca cześć książki, która została przedstawiona całkowicie nieszablonowo, dzięki czemu nie zostały tu w żaden sposób ośmieszone osoby homoseksualne.
Co do postaci, to mam lekko mieszane uczucia związane z Simonem, Bo początkowo wydawał m się bardzo prostą i nieciekawą postacią. Charakteryzowały go typowe cechy nastolatka z książek, ale i same jego zachowanie wskazywało na wielką schematyczność.Na szczęscie później wszystko obrało zupełnie inny obrót. Każda kolejna strona odkrywała przede mną nowe oblicze chłopaka, a także pokazywała głębię jego przeszłości. Zatem wielki plus!
Przyczepić się muszę jednak do samej okładki. Kiedy pierwszy raz ją zobaczyłam na myśl nasunęła mi się tylko typowa młodzieżówka. Zestawienie kolorów i grafika, po prostu idealnie do tego pasują. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że zawartość mówi o czymś kompletnie innym. Wiadomo, jest tu wątek miłosny, jednak góruje przede wszystkim wątek fantastyczny. Zatem pierwsze wrażenie jest ogromnie mylące.
Ogólnie, książka nie była zła. Nie zaskoczyła mnie w zasadzie niczym, ale czytało się to w miarę przyjemnie. Niestety bez rewelacji. "Nie poddawaj się" nie zmieniło mojego zdania na temat Rainbow Rowell, Teraz już wiem, że postaram się walczyć z moim przyzwyczajeniem do czytania bestsellerów, i raczej już nie sięgnę po kolejną pozycje tej autorki. Myślę jednak, że jej sympatycy powinni zadowolić się całą tą historią.
Z Rainbow Rowell mam taki problem, iż żadna z jej powieści nie podoba mi się na tyle bym chciała czytać ją ponownie. I za każdym razem obiecuję sobie, że już więcej nie sięgnę po książkę tej autorki. I jak się okazuje moje zamiary nie są nigdy zgodne z tym co później robię. Bo na każdą z nich jest tak wielki bum, i tak wiele osób z Polski i zagranicy je poleca, ze czuję...
więcej Pokaż mimo to