Jednoroczna wdowa

Okładka książki Jednoroczna wdowa
John Irving Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
720 str. 12 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
A Widow for One Year
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2016-10-27
Data 1. wyd. pol.:
1998-01-01
Liczba stron:
720
Czas czytania
12 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380694781
Tłumacz:
Maciej Świerkocki
Tagi:
Maciej Świerkocki

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1363 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
815
666

Na półkach: , , ,

"Samotność, pisarstwo i erotyzm"

John Irving to jeden z niewielu pisarzy, których jestem bezsprzecznie wielkim fanem i stałem się nim stosunkowo szybko. Moje ogromne zainteresowanie i podziw zdobył już pierwszą powieścią, czyli "Światem według Garpa", kiedy to wiedziałem, że sięgnięcie po kolejne jego książki będzie tylko kwestią czasu. Dużo wody nie upłynęło jak sięgnąłem po tę drugą, i trzecią, i kolejną książkę. I tak w zasadzie każdą następną punktował sobie u mnie coraz bardziej i coraz bardziej też utwierdzał w przekonaniu, że jest rewelacyjnym pisarzem i bardzo się cieszę, że go poznałem i mam okazję poznawać w dalszym ciągu, bo ma on na swoim koncie jeszcze kilka książek, których nie czytałem. Jedną z nich jest "Jednoroczna wdowa", która była na koniec zeszłego roku wznowiona przez wydawnictwo Prószyński i S-ka, i to właśnie na nią padł tym razem mój wybór.

Ruth Cole to bardzo popularna pisarka odnosząca duże sukcesy literackie. Jej powieści znajdują uznanie wśród wielu fanów i krytyków na całym świecie. Jednakże życie prywatne nie jest już tak udane i kolorowe. Ruth urodziła się jako najmłodsza z rodziny, ale nie miała okazji poznać dwójki swoich braci, bo zginęli oni w wypadku na 4 lata przed jej narodzeniem. Tragedia ta doprowadziła do pojawienia się wielkiej przepaści między jej matką Marion a ojcem Tedem. Marion nie potrafiła poradzić sobie psychicznie z utratą ukochanych synów, mimo że razem z Tedem zdecydowali się na kolejne dziecko, które miało im pomóc zaleczyć bolesną stratę. Jednakże pojawienie się Ruth nie pomogło Marion, a tylko pogłębiło jej przygnębienie i wywołało obawę, że nie będzie w stanie wychować córki tak jak należy, co w konsekwencji doprowadziło, że matka zostawiła dom i opiekę nad Ruth swojemu mężowi bez informacji, gdzie się udała. Sam Ted również nie był i nie jest przykładnym ojcem, bo chociaż kocha córkę bardzo i łączy ich talent pisarski i zamiłowanie do squasha to jednak jej wychowanie powierzył dwójce pomocników domowych (kucharce i ogrodnikowi), a samemu prowadzi bogate życie erotyczne z wieloma kobietami, narażając się im przez to niejednokrotnie.

Dorosła Ruth nie ma też szczęścia w przyjaźni i miłości. Ma tylko dwoje przyjaciół, na których nie zawsze może liczyć, a związki z przedstawicielami płci przeciwnej to niekończące się pasmo porażek i nieszczęść, bo poznaje samych niewłaściwych mężczyzn, przez co jest ciągłą singielką i ponad trzydziestoletnią kobietą, która od dziecka jest opuszczona i samotna, i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić. Chociaż pojawia się w jej życiu Eddie, starszy od niej o ponad dwadzieścia lat, który w przeszłości był kochankiem jej matki (wtedy też starszej od niego o ponad 20 lat). Tylko czy bezgranicznie zakochany w matce mężczyzna może zmienić coś na dobre w życiu jej córki?

I po raz kolejny jestem bardzo zadowolony z nowego Irvinga. Trzeba jednak przyznać, że "Jednoroczna wdowa" w kilku drobnych sprawach różni się od poprzednich jego książek. Przede wszystkim rzuca się w oczy większa liczba rozdziałów. Do tej pory było ich niewiele i rozpisane na kilkadziesiąt stron, tutaj mamy trzy części książki podzielone na kilkanaście rozdziałów, które przedstawiają poszczególne sytuacje z życia Ruth. Te trzy części to momenty, kiedy Ruth miała 4 lata i została opuszczona przez matkę, następnie jest część dotycząca już tego okresu, kiedy jest dojrzałą pisarką odnoszącą sukcesy i śledzimy jak toczy się jej życie zawodowe i prywatne, a na koniec część, która przybliża jak to wszystko wygląda po kilku latach, jak postaci są znacznie starsze i co się zmieniło w ich życiu.

Irving jest świetnym obserwatorem i kapitalnie przedstawia relacje międzyludzkie, w tym przede wszystkim damsko-męskie w każdej ze swoich książek. W każdej jednak ten element męski i damski był do tej pory równo wyważony i ważny, tutaj główną wyrazistą bohaterką jest kobieta wokół której toczy się historia. A właściwie to kobiety, bo i Ruth i jej matka, Marion, które przedstawione są naturalnie, bez żadnych ubarwień. Widzimy zatem ich pozytywne i negatywne strony, ich potrzeby i wymagania. Najwięcej jednak toczy się wokół dwóch elementów; pisarstwa i seksualności. Cała rodzina Ruth łącznie z Eddiem to pisarze, więc poznajemy typowe i nietypowe sytuacje z życia autorów powieści wiążące się między innymi ze sferą seksualną. Na temat tej strefy intymnej Irving pisze zawsze bardzo odważnie i bez skrupułów pokazując jej jasne, delikatne strony i te ciemne, bardziej wyuzdane, wynaturzone. Ta książka to w zasadzie może się już mieścić w ramach erotyka, bo duża jej część opiera się na seksie; Eddiego z Marion, Teda z kochankami; Ruth z różnymi mężczyznami. Ale jest też tutaj miejsce na miłość, szczerą, nieskalaną i przede wszystkim trwającą latami. Irving świetnie przedstawia tutaj kwestię miłości i jej znaczenia na tle niefortunnych wypadów i bardziej grzesznych wyczynów swoich bohaterów.

W "Jednorocznej wdowie" mocno uwypuklona jest także zgryzota i bolesna strata dziecka, zdrada, kryzys i separacja małżeńska, porzucenie, macierzyństwo, depresja czy ta wspomniana miłość do osób znacznie starszych lub młodszych. Wszystko to amerykański autor prezentuje wyśmienicie i wywiera wrażenie na czytelniku.

Autor znany jest z powtarzania niektórych kwestii w swoich książkach, co niektórzy mu wytykają. Moim zdaniem jednak potrafi on w taki sposób konstruować postaci i ich historie, że nijak się te schematy i powtarzalne elementy mają do przyjemności czerpanej z czytania lektury, która jest naprawdę wielka. Bo co z tego, że takie składowe powieści jak prostytucja, wynaturzenia seksualne czy pisarstwo już były wcześniej, jeśli Irving przedstawia to w innych sytuacjach,pod innym kątem i z nowymi postaciami? Wykorzystuje te tematy rewelacyjnie i jeszcze w inteligentny sposób puszczając oczka do uważnego czytelnika pokazując, że nic sobie z tego wytykania przez krytyków nie robi. Poza tym to naprawdę kawał porządnej i inteligentnej lektury, którą doceni każdy czytelnik szukający literatury na najwyższym poziomie.


"Jego kochanki narzekały również, że Harry'ego nie bardzo interesuje świat zewnętrzny. Wolał czytać książki niż na przykład słuchać, a zamiast rozmawiać, wolał rozpalić ogień w kominku, leżeć w łóżku i obserwować blask płomieni, migoczących na ścianach i suficie.
Lubił też czytać w łóżku."*

*John Irving, Jednoroczna wdowa, wyd. Prószyński i S-ka, Warszawa 2016, s. 569.

http://swiat-bibliofila.blogspot.com/2017/01/jednoroczna-wdowa-john-irving-recenzja.html

"Samotność, pisarstwo i erotyzm"

John Irving to jeden z niewielu pisarzy, których jestem bezsprzecznie wielkim fanem i stałem się nim stosunkowo szybko. Moje ogromne zainteresowanie i podziw zdobył już pierwszą powieścią, czyli "Światem według Garpa", kiedy to wiedziałem, że sięgnięcie po kolejne jego książki będzie tylko kwestią czasu. Dużo wody nie upłynęło jak sięgnąłem...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 887
  • Chcę przeczytać
    814
  • Posiadam
    428
  • Ulubione
    79
  • Teraz czytam
    37
  • Chcę w prezencie
    10
  • Literatura amerykańska
    10
  • John Irving
    10
  • 2012
    6
  • 2013
    6

Cytaty

Więcej
John Irving Jednoroczna wdowa Zobacz więcej
John Irving Jednoroczna wdowa Zobacz więcej
John Irving Jednoroczna wdowa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także