Bardzo ciekawe ujęcie tematu. Duża ilość wiedzy. Szybko się czyta.

Bardzo ciekawe ujęcie tematu. Duża ilość wiedzy. Szybko się czyta.

Zaskoczyła mnie treść, gdyż czytając ten poradnik odczytywałam też informacje i rady jak się komunikować z drugim człowiekiem w relacjach, które nas łączą. Cały poradnik jest napisany w przystępny sposób i przykłady do danego omawianego zagadnienia są zobrazowane trafnymi przykładami.
Poradnik pokazuje nam jak widzimy i jak powinniśmy patrzeć na problem, jak rozpoznać i poskromić swoje emocje, jak się komunikować. Oprócz negocjacji twardych i miękkich pokazuje nam trzeci sposób negocjacji - a mianowicie negocjacje oparte na zasadach (lub inaczej negocjacje wokół meritum).
Książka o negocjacjach ale również o rozwoju osobistym.

Zaskoczyła mnie treść, gdyż czytając ten poradnik odczytywałam też informacje i rady jak się komunikować z drugim człowiekiem w relacjach, które nas łączą. Cały poradnik jest napisany w przystępny sposób i przykłady do danego omawianego zagadnienia są zobrazowane trafnymi przykładami.
Poradnik pokazuje nam jak widzimy i jak powinniśmy patrzeć na problem, jak rozpoznać i...

Bardzo przystępnie omówiona idea, w której wynik negocjacji powinien być zawsze korzystny dla obu stron.

Co prawda idee przedstawione w książce, nie są innowacyjne, lecz są bardzo dobrym uporządkowaniem doświadczeń i sytuacji z życia.

Utwór czyta się lekko i przyjemnie, warto przynajmniej raz przeczytać.

Bardzo przystępnie omówiona idea, w której wynik negocjacji powinien być zawsze korzystny dla obu stron.

Co prawda idee przedstawione w książce, nie są innowacyjne, lecz są bardzo dobrym uporządkowaniem doświadczeń i sytuacji z życia.

Utwór czyta się lekko i przyjemnie, warto przynajmniej raz przeczytać.

Może nie jest to najlepsza książka o negocjacjach, ale na pewno jest bardzo przystępna. W dosyć prosty i momentami łopatologiczny sposób opisuje harvardzki styl negocjowania czegokolwiek. Przyda się nam więc to podczas urlopu, w pracy, a nawet i w trakcie kłótni małżeńskich. Momentami wydaje się naiwna i nieprzystająca do codzienności, jednak opisuje pewne mechanizmy z zaskakującą trafnością. W końcu negocjujemy od małego, więc tak czy siak coś na ten temat wiemy.

Może nie jest to najlepsza książka o negocjacjach, ale na pewno jest bardzo przystępna. W dosyć prosty i momentami łopatologiczny sposób opisuje harvardzki styl negocjowania czegokolwiek. Przyda się nam więc to podczas urlopu, w pracy, a nawet i w trakcie kłótni małżeńskich. Momentami wydaje się naiwna i nieprzystająca do codzienności, jednak opisuje pewne mechanizmy z...

Wartościowe informacje można by spisać na 1/10 objętości tej książki. Poza tym każdy człowiek z otwrtym umysłem stosuje dużą część z tych "sposobów" intuicyjnie.
Raczej spory zawód, aczkowliek może miałem zbyt duże oczekiwania i lyczyłem na poznanie nieistniejących(?),niemal magicznych trików.

Wartościowe informacje można by spisać na 1/10 objętości tej książki. Poza tym każdy człowiek z otwrtym umysłem stosuje dużą część z tych "sposobów" intuicyjnie.
Raczej spory zawód, aczkowliek może miałem zbyt duże oczekiwania i lyczyłem na poznanie nieistniejących(?),niemal magicznych trików.

pierwsza połowa nie zrobiła na mnie wrażenia, jednak cieszę się że udało mi się przeczytać całość. Warto było.

pierwsza połowa nie zrobiła na mnie wrażenia, jednak cieszę się że udało mi się przeczytać całość. Warto było.

Przez wiele lat myślałem, że kluczem do dobrych negocjacji jest zajęcie dobrego stanowiska na początku. Jak masz dobry punkt wyjściowy, dobrą cenę no to w trakcie "targu" wspólnie z drugą stroną uda się wypracować jakieś porozumienie. Okazuje się, że negocjacje pozycyjne są najgorszą formą negocjacji bo nie spełniają trzech kryteriów: nie są oparte o mądre porozumienie, mają małą efektywność i nie polepszają relacji pomiędzy stronami.
W książce autorzy pokazują jak zastąpić negocjacje pozycyjne innymi dużo bardziej wydajniejszymi i sensowniejszymi metodami.
Książka ta na pewno daje dużo wartości i otwiera oczy na temat negocjacji. Jednakże czytając tą książkę miałem dwojakie odczucia od fascynacji do znudzenia. Wydaje mi się, że treści z książki można było zmieścić w egzemplarzu o połowę cieńszym. Czasami miałem wrażenie, że na kolejnych stronach znowu czytam o tym samym co było parę stron wcześniej.
W ogólnym rozrachunku książka dobra, warto ją przeczytać, można nauczyć się wiele odnośnie negocjacji w życiu osobistym, zawodowym i biznesowym.

Przez wiele lat myślałem, że kluczem do dobrych negocjacji jest zajęcie dobrego stanowiska na początku. Jak masz dobry punkt wyjściowy, dobrą cenę no to w trakcie "targu" wspólnie z drugą stroną uda się wypracować jakieś porozumienie. Okazuje się, że negocjacje pozycyjne są najgorszą formą negocjacji bo nie spełniają trzech kryteriów: nie są oparte o mądre porozumienie,...

Książka dochodząc do tak traktuje o "batnie" czyli naszej drugiej opcji w negocjacjach, którą zawsze powinniśmy mieć. Książka zawiera dużo teorii, niestety nudnej, bo napisanej mało atrakcyjnym językiem.
W całej książce jeśli dobrze pamiętam doszukałem się jednego przykładu negocjacji- trochę mało jak na amerykański bestseller.
Pomimo, że książka ta jest przeciętna, może dobra, to dobry negocjator powinien pochłonąć tą wiedzę, bo tej nigdy nie za wiele.
Zatem książkę polecam.

Książka dochodząc do tak traktuje o "batnie" czyli naszej drugiej opcji w negocjacjach, którą zawsze powinniśmy mieć. Książka zawiera dużo teorii, niestety nudnej, bo napisanej mało atrakcyjnym językiem.
W całej książce jeśli dobrze pamiętam doszukałem się jednego przykładu negocjacji- trochę mało jak na amerykański bestseller.
Pomimo, że książka ta jest przeciętna, może...

Pozycja ta przedstawia nam sposób negocjowania oparty na zasadach. Autorzy udowadniają, że nie trzeba być nieuczciwym czy niegodziwym, by osiągąć korzystne porozumienia. Dziesiątki, krótkich ale obrazowych przykładów, potwierdza bardzo wyraźnie stawiane w książce tezy.

Podoba mi się, że książka nie jest za długa - co jest częstą zmorą przy tego typu pozycjach. Dodatkowo wpisuje się w obraz ogólnego postępowania w życiu opartym na zasadach. To znaczy współgra z pozycjami takimi jak "7 nawyków skutecznego działania" czy "Crucial conversations".

Niedociągnięciem (moim zdaniem) były niektóre przykłady negocjacji ponadpaństwowych. Uważam, że sprawy te były bardzo spłycone i często dużo więcej działo się za kulisami ażebyśmy mogli trafnie je analizować.

Pozycja ta przedstawia nam sposób negocjowania oparty na zasadach. Autorzy udowadniają, że nie trzeba być nieuczciwym czy niegodziwym, by osiągąć korzystne porozumienia. Dziesiątki, krótkich ale obrazowych przykładów, potwierdza bardzo wyraźnie stawiane w książce tezy.

Podoba mi się, że książka nie jest za długa - co jest częstą zmorą przy tego typu pozycjach. Dodatkowo...

Świetna książka

Świetna książka