Warto być przyzwoitym

Okładka książki Warto być przyzwoitym
Władysław Bartoszewski Wydawnictwo: W drodze biografia, autobiografia, pamiętnik
440 str. 7 godz. 20 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
W drodze
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
440
Czas czytania
7 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788370335458
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
196 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
726
232

Na półkach: ,

Osoba profesora Władysława Bartoszewskiego zawsze stawała przed moimi oczami ilekroć przywoływałam określenie "autorytet". Szczery, odważny, inteligentny, doświadczony. Teraz do tego zestawu dołączę kolejne słowo. Przyzwoity. Słowo idealnie oddające ducha Profesora.

Władysław Bartoszewski urodził się w 1922 roku w Warszawie. Był jednym z pierwszych więźniów obozu koncentracyjnego w Auschwitz (przybył tzw. drugim transportem warszawskim), działał w strukturach Armii Krajowej, jak również Polskiego Państwa Podziemnego, był uczestnikiem Powstania Warszawskiego. W okresie PRL-u wielokrotnie więziony i internowany przez władze komunistyczne za tzw. działalność szpiegowską. Po 1989 roku był również czynnym uczestnikiem życia politycznego - dwukrotnie pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych, był senatorem IV kadencji, a w rządzie Donalda Tuska pełnił funkcję sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Autor wielu publikacji historycznych dotyczących głównie lat 1939-1945 i okupacji niemieckiej. Streszczając jego bogate życie, doświadczenie polityczne i społeczne oraz dokonania w tych paru zdaniach dokonałam niemal zbrodniczego uogólnienia - zainteresowanych odsyłam do publikacji - zarówno jego autorstwa, jak i tych poświęconych jego osobie.

"Warto być przyzwoitym" to publikacja składająca się z trzech części, opatrzona wstępem, będącym rysem biograficznym autorstwa Andrzeja Friszke - członka Rady Instytutu Pamięci Narodowej. Pierwsza część to przedruk wydanego na niemieckim rynku szkicu pamiętnika W. Bartoszewskiego pt. "Warto być przyzwoitym". Publikacja została wydana dla czytelnika niemieckiego, niezaznajomionego z tematyką hitlerowskiej i stalinowskiej okupacji na ziemiach polskich. Napisany świetnym językiem esej, bez patosu i wszechobecnej polskiej martyrologii opisuje losy Profesora. Polskie Państwo Podziemne, życie w okupowanej Warszawie, przetrwanie w obozie KL Auschwitz, więzienie przez komunistyczne władze PRL - oto tematy tej publikacji. Po przydługawym i niemal groteskowo pompatycznym wstępie Andrzeja Friszke, skromna, wartka i świetnie napisana opowieść profesora Bartoszewskiego, niemal zachwyca. Mimo tego, że tematyka jest skrajnie trudna. Mimo tego, że o okupacji hitlerowskiej i obozach koncentracyjnych każdy z nas przeczytał wiele. Temat wydaje się być w całym swoim okrucieństwie niewyczerpany.

Dla profesora Bartoszewskiego bycie przyzwoitym jest równe byciu uczciwym. Nigdy nie podpisał lojalki, nie donosił, za co spędził niemało lat w więzieniu. O duchu Polaków mówi w następujący sposób: "Bo ani funkcjonariusze partyjni, ani generałowie nie mogą trwale zepchnąć trzydziestosześciomilionowego narodu w wewnętrzną emigrację, a tym bardziej w rezygnację". * I o tym właśnie traktuje druga część książki. Znajdziemy w niej uzupełnione przedruki z wykładów, jakie profesor prowadził w latach 70. na terenie naszego kraju. Odczyty miały miejsce w prywatnych mieszkaniach, kościołach, salkach katechetycznych. Tematyka oscyluje wokół Polskiego Państwa Podziemnego, fenomenu znaku Polski Walczącej , tajnej prasy i tajnego nauczania za okupacji hitlerowskiej. Sporą część profesor Bartoszewski poświęca tematyce stosunków polsko-żydowskich. Erudycja, mnogość nazwisk, nazw, dat bardzo imponuje. Być może jest to naturalnym wynikiem uczestniczenia w tych wydarzeniach, bądź efektem przedwojennego szkolnictwa, kiedy to pamięć ucznia była rozwijana w sposób wręcz niebywały. Mimo wszystko - jestem pełna podziwu i szacunku dla tak ogromnej wiedzy historycznej.

Trzecia część "Warto być przyzwoitym" to w dużej mierze przemówienia Profesora wygłaszane dla niemieckiej publiki. Sporo energii i wysiłku w swoim życiu zawodowym i publicznym profesor Bartoszewski poświęcał pojednaniu polsko-niemieckiemu. Wiele miejsca w jego publikacjach zajmuje problem (nie)tolerancji.

"Warto być przyzwoitym" to lektura niełatwa. I na pewno nie dla każdego. O ile część pierwsza jest napisana łatwym językiem, niemal jak opowieść, o tyle "część historyczna" jest trudniejsza w odbiorze. Bez chociażby minimalnej wiedzy można utonąć w gąszczu nazwisk, dat, organizacji etc. Jednak dla osób, które interesują się dwudziestowieczną historią naszego kraju to lektura obowiązkowa. Kto może i ma naturalne prawo do opowiedzenia i przekazania swojego punktu widzenia niż osoba czynnie (!!!) biorąca udział w tych wydarzeniach? Nie jest to jednak lektura do wchłonięcia "na raz". Należy ją sobie dawkować, doczytywać, wracać do odpowiednich fragmentów. Dla osób uchodzących za erudytów i inteligentów - absolutny must have!

* W. Bartoszewski "Warto być przyzwoitym. Teksty osobiste i nieosobiste", Poznań 2005, s. 52.

Osoba profesora Władysława Bartoszewskiego zawsze stawała przed moimi oczami ilekroć przywoływałam określenie "autorytet". Szczery, odważny, inteligentny, doświadczony. Teraz do tego zestawu dołączę kolejne słowo. Przyzwoity. Słowo idealnie oddające ducha Profesora.

Władysław Bartoszewski urodził się w 1922 roku w Warszawie. Był jednym z pierwszych więźniów obozu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    424
  • Przeczytane
    362
  • Posiadam
    98
  • Teraz czytam
    22
  • Ulubione
    10
  • Biografie
    6
  • historia
    5
  • Historia
    5
  • Audiobook
    4
  • II wojna światowa
    3

Cytaty

Więcej
Władysław Bartoszewski Warto być przyzwoitym Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także