- tytuł oryginału
- The constant gardener
- data wydania
- 2001 (data przybliżona)
- ISBN
- 8324112022
- liczba stron
- 383
- słowa kluczowe
- john carre wierny ogrodnik
- kategoria
- thriller/sensacja/kryminał
- język
- polski
Nairobi. Brutalne morderstwo żony brytyjskiego dyplomaty. Kenijska policja prowadzi śledztwo ospale, brytyjscy urzędnicy nabierają wody w usta, a przysłani z Londynu zbyt gorliwi funkcjonariusze Scotland Yardu zostają szybko odsunięci od sprawy. Justin Quayle, mąż zamordowanej, zaczyna dochodzić prawdy na własną rękę. Odkrywa, że żona zdobyła pewne informacje o potężnym koncernie...

Dyskusje o książce
-
388
-
103
-
428Poszukuję książek - archiwalny 1 (zamknięty)
Opinie czytelników (645)
To powieść, która pozbawia tchu.
Towarzyszyłam głównemu bohaterowi Justinowi Ouayle w jego podróży, którą podjął po śmierci żony - Tess, oraz w jego poszukiwaniach odpowiedzi: dlaczego zginęła oraz kto zabił. Dopiero pod koniec powieści zdałam sobie sprawę - że Justin nie szukał zabójcy, ale szukał prawdy o żonie, bo chciał ją poznać, zrozumieć, chciał odkryć jej duszę! I stopniowo dowiadywałam się szczegółów, które uderzały, były coraz bardziej bolesne, coraz bardziej okrutne. Tak jakby węzeł zawiązywał się w gardle i choć chce się odetchnąć, to nie można.
Atmosfera tej powieści jest przesycona dusznością - widzimy duszny krajobraz Afryki, później duszne pomieszczenia biur i mieszkań dyplomatów,lekarzy, urzędników i przedsiębiorców, których odwiedzi Justin w czasie swojego śledztwa.
Zło z którym walczyła Tess jest opisane w szczególny sposób. Po zastanowieniu, widzę to zło jak pajęczynę, która lepkimi nićmi oplata świat, a centrum tej pajęczyny stanowi Afryka. Na tej...
Historia, którą mną zawładnęła i wstrząsnęła. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że takie rzeczy nie dzieją się naprawdę. Chciałabym w to wierzyć.
Główni bohaterowie to postaci, które walczą o prawdę i sprawiedliwość. Ale nie ma tutaj dobrego zakończenia. Jak dla mnie pozostało ono otwarte, bo w takiej rzeczywistości przyszło nam żyć.
Polecam.
Świetny kryminał z wątkami szpiegowskimi, akcje humanitarne i polityka wielkich koncernów farmaceutycznych, testujących leki na mieszkańcach Kenii.
Tessa, żona angielskiego dyplomaty zostaje zamordowana, wraz z nią ginie kierowca, a wieloletni przyjaciel belgijski lekarz Blumh znika. Mąż Tessy, Justin Quayle rozpoczyna własne śledztwo.
Książka może rzeczywiście ma przydługi wstęp, ale z każdą stroną akcja nabiera tempa, a świetnie przedstawione sylwetki bohaterów pozwalają zrozumieć motywy ich działania. Warta polecenia.
Początek jest ciężki. Powieść ta strasznie się nuży i dopiero od około połowy staję się interesująca. Autor umieścił jej akcję w kręgach brytyjskiej elity, której zachowania są często dziecinne i niezrozumiałe. Przewodzi w tym Gloria Woodrow, która drażni swoim zachowaniem i naiwnością. Książka opowiada natomiast o śmierci Tessy Quayle i rozwiązywaniu zagadki tego wydarzenia. John le Carre pozwala nam się zagłębić w psychikę bohaterów i zrozumieć ich działanie. Warta polecenia, ale z zastrzeżeniem, że wstęp jest doprawdy długi i mozolny. Warto przeczytać.
To jedna z tych lektur, którym trzeba poświęcić czas. Nie czyta się jej lekko, łatwo i przyjemnie. To trudna książka o bardzo ciekawej tematyce, jednak z niezwykle ciężkim klimatem. Nie można przez nią przejść ot tak, w jeden wieczór czy dwa. Bardzo polecam, jest naprawdę warta przeczytania, jednak należy uzbroić się w cierpliwość - to obszerna powieść, z długim, nużącym 'wstępem', która mniej więcej dopiero od połowy staje się interesująca.
Znów czytany przeze mnie w oryginale (przez co dość trudno zrozumiały), ale jak zwykle wciągający le Carre.
Książka zaczyna się od mocnego uderzenia, czyli śmierci Tess. Wraz z jej mężem staramy się odkryć dlaczego zginęła, czy to był przypadek, a najważniejsze: co ukrywała przed Justinem, a ukrywała wiele. Z pewnością jest to wciągająca powieść, którą można przeczytać za jednym zamachem.
Jednak jeśli ktoś oczekuje głębokiego manifestu na rzecz niesprawiedliwości i łamania praw człowieka w Afryce lub przeciwko koncernom farmaceutycznym to sromotnie się zawiedzie. Ale nie o to w tej powieści chodzi. Odebrałam to jako historię wspaniałej, młodej idealistce, która może i miała niewyparzoną buzię, ale miała też większe jaja niż spotykane przeciętnie, aby walczyć o to, w co wierzy. I o jej mężu, który przez cały czas nie zdawał sobie sprawy z ogromu jej charakteru i powagi jej postawy. To raczej wzruszająca historia o poznawaniu ukochanych bliskich nieobecnych ludzi od nowa.
I książkę, i zrealizowany na jej podstawie film Meirellesa mam na półce. Książkę przeczytałem dwukrotnie, wróciwszy do niej po kilku latach od pierwszej lektury. Dwa razy obejrzałem także film. Bo na to zasługują. Oczywiście, dla czytelnika, który oczekiwałby, że na pierwszych pięciu stronach zostanie uśmiercone pół tuzina postaci, a im dalej, tym akcja będzie się rozkręcała, "Wierny ogrodnik" może wydać się literaturą troszeczkę ciężkawą lub nawet - zbyt skomplikowaną. Ale to przecież literatura, a nie gra komputerowa.
Uwielbiam Le Carre. Cenię go za łamanie granic między powieścią sensacyjną, a literaturą wysoką, za sprawny język, za wiarygodność. Ale także za to, że traktuje czytelnia poważnie, nie biorąc wszystkich miłośników tego gatunku prozy za niezdolnych do ogarnięcia skomplikowanego świata.
Chociaż na tej stronie rozmawiamy o książkach, to nie sposób pominąć filmu. Bo to rzadki przypadek, gdy film co najmniej dorównuje wyjściowemu materiałowi literackiemu.
Tematyka bardzo na czasie.
Spodziewałem się pełnokrwistego thrillera i z takim nastawieniem początkowo czytałem książkę. Po jej skończeniu sam czuję się zaskoczony tym, czym się okazała i jak mnie ruszyła.
John le Carré jest świetnym pisarzem, to nie ulega wątpliwości. Zauważyłem, że przeżycia wewnętrzne bohaterów są aspektem zawsze obecnym i akcentowanym w znanej mi twórczości tego Autora. Tym razem mamy jednak do czynienia z czymś już zupełnie intymnym. Książka opowiada o poszukiwanie prawdy o ukochanej osobie i podążaniu jej śladem. Już sam tytuł coś w sobie ma. Wierny ogrodnik... Opowieść naprawdę wzrusza. Nie w łzawy, tani, melodramatyczny sposób oczywiście. Raczej zupełnie nieoczekiwanie chwyta za serce, a potem długo siedzi w głowie.
Wierny ogrodnik opowiada ponadto o wielu sprawach jak najbardziej aktualnych, rysuje fascynujący pejzaż wielu środowisk. Opowiada o potężnych korporacjach, ich powiązaniom z politykami i służbami państwowymi, o zgnuśniałym środowisku dyplomatów i brytyjskich elit w...
Wędrując pomiędzy bibliotecznymi półkami natknęłam się ostatnio na powieść Johna Le Carré "Wierny ogrodnik". Obdarzenie książki mianem Bestseleru 2001 oraz jej filmowa adaptacja, skutecznie zachęciły mnie do czytania i zagłębienia się w tak przeze mnie lubiany klimat Afryki.
W Kenii w okolicach jeziora Turkana zostaje zamordowana żona dyplomaty, a prywatnie zagorzała działaczka organizacji charytatywnych Tessa Quayle. Towarzyszący jej lekarz, tymczasem ginie bez śladu. Początkowo winą obarczany jest rzekomo zdradzany mąż, który miał zlecić zabójstwo niewiernej żony i towarzyszącego jej w podróży Arnolda Bluhma. Jak się jednak później przekonujemy, prawda jest nieco bardziej skomplikowana, a w oczach opinii publicznej czarnoskóry doktor Arnold z kochanka zmienia się w oprawcę. Zagłębiając się w lekturę, autor naświetla nam czym tak naprawdę poza działalnością charytatywną zajmowała się Tessa i kieruje uwagę czytelnika na aspekt dość kontrowersyjnego tematu, jakim jest testowanie...
Moja Biblioteczka
Cytaty z książki
-
Dla humanisty Bóg jest wymówką, żeby postępowac niehumanistycznie. Będziemy humanistyczni w przys... więcej John le Carré – Wierny ogrodnik
-
Szła za własnym sumieniem, a ja zajmowałem się swoją pracą. To było niemoralne rozróżnienie. Nigdy n... więcej John le Carré – Wierny ogrodnik