Światy Alonbee
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Trylogia Solarna (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Solaris
- Data wydania:
- 2016-06-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-06-06
- Liczba stron:
- 500
- Czas czytania
- 8 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375902600
Równo rok temu nakładem wydawnictwa Solaris ukazała się powieść Jana Maszczyszyna pt "Światy Solarne", oscylująca w klimatach głęboko steampunkowych. Okazało się, że autor nie potrafi na dobre uciec od wyimaginowanej rzeczywistości i powraca wraz z nią w "Światach Alonbee". Do znanych z poprzedniej części bohaterów i kosmicznych ras dołączają nowe. Oto czeka nas druga odsłona porywającej steampunkowej przygody pośród rybopodobnych Alonbee, Houlotee i Ludzi.
Główny bohater Sir Ashley Brownhole, jego córka Asperia wraz z niezłomnym i pomysłowym baronem Vanhalgerem prowadzą nas przez planetarne głusze Plutona, wzlatują ku jego satelicie Hamaii, by w pełnym napięcia splocie wydarzeń uratować podziemne cywilizacje Plutonarchów i dotrzeć w finale do zrujnowanego przez wojenną pożogę Marsa. To jednak tylko drobnostka. Jest więcej akcji, szersza perspektywa, bogatsze grono bohaterów i zróżnicowania środowisk planetarnych. Są gwiezdne okręty i bitwy bez precedensu. I, co więcej będzie część trzecia, która w finałowym akordzie galaktycznej epopei zamknie całość tej steampunkowej trylogii.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 27
- 4
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Spojrzałem na barona. Miał kamiennie nieruchomą twarz, kiedy powiedział: - W normalnych okolicznościach ludzkie dzieci nie głodują, panie Frizgull. Jest to fizycznie niemożliwe. W tym wieku skóra kondensuje właściwą porcję zapotrzebowania energetycznego na potrzeby rozwoju i życia. Trzeba maluchy obetrzeć z żelu, umyć w ciepłej wodzie i po prostu okresowo wystawiać na słońce.
OPINIE i DYSKUSJE
Pierwszy tom trylogii z jednej strony zachwycił mnie rozmachem wyobraźni, ale z drugiej nieco zmęczył w czytaniu. Co zaskakujące, drugi czytało mi się dużo szybciej, mimo że teoretycznie powinien tu wystąpić efekt drugiego tomu w postaci "już wiemy, co to za świat, a jeszcze nie ma efektownego zamknięcia".
Przy "Światach Alonbee" wiedziałam już, że nie należy np. przywiązywać się koncepcyjnie do danego toku narracji, szukać "nierealistycznego realizmu" w nonsensownej rzeczywistości, a wręcz oczekiwać z akapitu na akapit rozwiązań dziwnych. Nawet sam kształt zdań buduje tę atmosferę - pełna stylizacja non stop, z pozornymi (!) niezręcznościami, w rzeczywistości służącymi podkreśleniu obłędnej koncepcji.
Być może zbawienne dla mojego odbioru było poddanie się tej książce bez zbędnego przekonania, że koniecznie trzeba w pełni rozumieć to, co się czyta.
W tej części Trylogii główny bohater wraz z najbliższymi przyjaciółmi oddaje się przygodom w konwencji Robinsonowsko-kolonialnej, dryfując latami w mroźnym eterze, by wreszcie dobić bezpiecznie do Plutona i tam budować fort, zadawać się z nieodmiennie "dzikimi" ludami lokalnymi (o ile można tubylcami nazwać nomadycznych, teleportujących się Aborygenów) i pielęgnować swoje skomplikowane życie rodzinne.
Być może właśnie wątki "obyczajowe" (z uśmiechem "obyczajowe", bowiem w Światach Solarnych nic nie może być nawet w przybliżeniu normalne) stworzyły w moich oczach nowe, lepsze otwarcie dla Trylogii Solarnej. Cudowny absurd problemów wychowawczych bohatera z jego zdecydowanie mało ludzką córką, hrabianką Asperią, oraz jego drugi już, skomplikowany romans napędzały akcję być może lepiej niż kolejne kosmiczne inwazje - choć oczywiście bez tych inwazji nie mielibyśmy politycznego (znów z uśmiechem z mojej strony) tła tychże.
Ashley - mimo wszystkich bioprotez, rasistowskich słabości i wybitnego braku talentów wychowawczych - pozostaje dżentelmenem w każdym calu, a czytelnik jednego może być pewien: głęboko programowego nonsensu splecionego z naukowych, historycznych i literackich nawiązań.
Nie dajmy się zwieść pozorom i kokieteryjnemu podawaniu sie za przygodowy steampunk - to science fiction na metapoziomie metapoziomu. W tym szaleństwie zdecydowanie jest metoda.
Pierwszy tom trylogii z jednej strony zachwycił mnie rozmachem wyobraźni, ale z drugiej nieco zmęczył w czytaniu. Co zaskakujące, drugi czytało mi się dużo szybciej, mimo że teoretycznie powinien tu wystąpić efekt drugiego tomu w postaci "już wiemy, co to za świat, a jeszcze nie ma efektownego zamknięcia".
więcej Pokaż mimo toPrzy "Światach Alonbee" wiedziałam już, że nie należy np....