Kamienie elfów Shannary
480 str.
8 godz. 0 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Kroniki Shannary (tom 2)
- Seria:
- Shannara
- Tytuł oryginału:
- The Elfstones of Shannara
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2016-07-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1997-01-01
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376745237
- Tłumacz:
- Piotr Hermanowski
- Tagi:
- fantasy miecz Shannara elfy trolle
Bestsellerowa powieść fantasy z przeniesionego na ekrany cyklu „Kroniki Shannary”
Gdy starożytne drzewo Ellcrys zaczyna umierać, siły zła znajdują sposób, by powrócić na ziemię…
Magiczne drzewo Ellcrys przez lata chroniło Cztery Krainy przed powrotem demonów. Teraz drzewo umiera, a utrzymywana przez nie Ściana Zakazu słabnie, przepuszczając demony do świata ludzi, elfów, trolli i gnomów.
Księżniczka Amberle, półelf Wil Ohmsford oraz waleczna Eretria wyruszają w niebezpieczną misję, mającą doprowadzić do odrodzenia drzewa. Nad bohaterami czuwa legendarny druid, Allanon, lecz każdy krok wybrańców śledzi najgroźniejszy z demonów, bezlitosny Dagda Mor.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 554
- 297
- 128
- 17
- 17
- 13
- 11
- 8
- 6
- 4
Opinia
Bądźmy szczerzy po przeczytaniu Miecza Shannary nie bardzo mogło być szansy, bym nie rzuciła się na drugi tom cyklu o czterech krainach. Podążyłam więc za moim przeznaczeniem i zabrałam się za książkę, która wyraźnie miała być o elfach (a jak wiadomo: są elfy - jest okejka)
Od pokonania Lorda Warlocka minęło pół wieku. Młody Lauren, jeden z Wybranych, odkrył, że święte drzewo Ellerys umiera. Wedle legendy była ona odpowiedzialna za utrzymywanie Zakazu, prastarego czaru oddzielającego barierą świat elfów od pokonanych w antycznej wojnie demonów. A wraz ze śmiercią Ellerys wojna miała rozgorzeć na nowo. Ellerys przekazała swoim Wybranym informacje o tym, jak odnowić Zakaz i uratować świat - należało udać się do źródła Krwawego Ognia - czyli typowej ZSŚ (Zapomnianej Starożytnej Świątynii) i zanieść tam nasionko drzewa. Po posadzeniu go miało ono przejąć funkcję Ellerys i chronić elfy.
Niestety, demony też o tym wiedziały. A trzy z nich zdolały przejść osłabioną barierę. Pierwsze, co zrobiły, to postanowiły wykosić wszystkich Wybranych, bo tylko Wybrany mógł pójść na questa do ZSŚ.
Stary król Eventin i cała masa nowych postaci (oraz parę starych) musieli prędko znaleźć nie tylko nowego PZ (Powiernika Ziarna), ale też zlokalizować ZSŚ i nie dać się zabić.
PZ miał zostać ktoś z Wybranych, ale prędko demony zmniejszyły liczbę kandydatów poprzez zamordowanie wszystkich, których znalazły w stolicy. Tym sposobem jedyną osobą mogącą podjąć się tego działania została Wybrana, która opuściła Ellerys po miesiącu służby, czym skazała się na banicję. A osobą tą była wnuczka Eventina, Amberle, która opuściła Westlandię i nikt nie wiedział, dokąd i dlaczego odeszła.
Na szczęście znany wszystkim druid Allanon zawitał w progi królewskiego pałacu i podjął się odnalezienia nie tylko ZSŚ, ale i PZ. Elfom zaś zostało sposobić się na wojnę.
Ander, młodszy syn Eventina, był moją ulubioną postacią tego tomu, przeszła na niego cała moja sympatia, którą żywiłam zo Shei czytając o jego przygodach. Niedoceniony i niezbyt lubiany przez rodzinę syn Eventina wykazywał się rozwagą, inteligencją i chęcią pomocy.
Nie zabrakło potomka Shannary - wnuka Shei, młodego uzdrowiciela imieniem Will. Był on całkiem sympatyczną postacią, także go lubiłam, ale Ander wygrał z nim. Rozwój tej postaci był fascynującą lekturą.
Amberle, znana także jako PZ, na początku trochę mnie irytowała. Podobała się mi jej niezależność, ale też intrygowały motywy, które popchnęły ją do ucieczki z Wesrlandii. Rozwiązanie jej wąrku było dla mnie pewym zaskoczeniem i muszę przyznać, że kiedy już odespałam zarwaną przez lekturę noc, to doceniłam takie rozegranie tego wątku.
Pewną rzeczą, która mnie irytowała, byli Wędrowcy, mocno inspirowani Romami - a raczej stereotypem ich dotyczącym. Właśnie tak dokładnie powtórzenie tego stereotypu mnie złościło.
Ciekawy był wątek sióstr-czarownic, które nigdy nie opuszczały swojej doliny. Mam nadzieję, że dowiem się więcej o władcach mocy z dawnych czasów.
W ogóle w tym tomie jeszcze bardziej rzuciło się mi w oczy, że autor ma całkiem odmienną koncepcję elfów od ogólnie przyjętych. Nie odmówił im urody, zwinności i szacunku do natury, ale ich życie wcale nie było dłuższe od ludzkiego - a to coś nowego. Przyznam, że czytanie o elfach-staruszkach po pderwaniu się od Córki Króla Elfów i innych książek tego typu było trochę jak polanie się zimną wodą. Poza tym - w tej książce są latajace elfy! Myślałam w pierwszej chwili, że autor zapatrzył się na avariele z Fearunu, ale nie miałam racji.
Poza tym warto dodać, że sceny batalistyczne i tym razem byly całkiem miłą lekturą. Poza scenami dotyczącymi rozbudowy świata chyba najbardziej się mi podobały. Narracja jest płynna, język bardzo ładny, akcja toczy się w sensownym tempie, a opisy nie powalają na kolana nudą. Czasami „wykłady” Allanona czy innych postaci mogą nieco nużyć, ale poza tym czyta się świetnie. Wyłapuwanie różnych nawiązań do legend i historii naszego świata było całkiem fajną zabawą.
Nie da się ukryć, że powtarza się tu pewien schemat - mała grupka (w tym Wybraniec) idzie na questa by zapobiec czemuś złemu, a tymczasem ludy czterech krain zbroją się i toczą bitwy. Tym razem jednak w walce po stronie dobra był trolle, za to ludzi było dużo mniej.
Demony, które na początku przeszły przez barierę i zaczęły psuć, były dużo ciekawsze, może dlatego, że mieliśmy więcej czasu na ich poznanie. W scenach batalistycznych niestety nie wyróżniały się za bardzo żadne jednostki.
To całkiem ciekawa kontynuacja pierwszego tomu. Dostarcza wiele radości i nie wygląda jak wymuszony sequel, gdzie na silę paruje się postacie z pierwszwgo tomu. Fani high fantasy koniecznie powinni sięgnąć po tę pozycję.
(http://dywagacjenadherbata.blogspot.com/2016/08/260-kamienie-elfow-shannary-terry-brooks.html)
Bądźmy szczerzy po przeczytaniu Miecza Shannary nie bardzo mogło być szansy, bym nie rzuciła się na drugi tom cyklu o czterech krainach. Podążyłam więc za moim przeznaczeniem i zabrałam się za książkę, która wyraźnie miała być o elfach (a jak wiadomo: są elfy - jest okejka)
więcej Pokaż mimo toOd pokonania Lorda Warlocka minęło pół wieku. Młody Lauren, jeden z Wybranych, odkrył, że święte...