Konające zwierzę

Okładka książki Konające zwierzę
Philip Roth Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Dying Animal
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2016-06-02
Data 1. wyd. pol.:
2016-06-02
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308061510
Tłumacz:
Jolanta Kozak
Tagi:
Philip Roth
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
255 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
705
289

Na półkach:

Recenzja pochodzi z
http://plejbekpisze.blogspot.com/

Dawid Kepesh, wykładowca literatury i publicysta, już po sześćdziesiątce, alter-ego Philipa Rotha (tak samo jak autor urodził się w 1930 roku w konserwatywnej, żydowskiej rodzinie) opowiada milczącemu słuchaczowi (czyli tak naprawdę, Tobie czytelniku) historię swego burzliwego romansu z dwudziestoczteroletnią studentką Consuelą Castillo. David to stary satyr i lubieżnik, zaciągający do łóżka nie tylko swoje studentki, ale i sporo innych przypadkowo spotkanych kobiet. Jest dogłębnie ukształtowanym przez lata sześćdziesiąte uosobieniem negacji amerykańskiego purytanizmu. Rewolucja seksualna zdybała go po trzydziestce, zatem jak sam wspomina, jego podejście do nadchodzących zmian było inne, niż pokolenia urodzonego podczas II wojny światowej. Młodzi łykali zmiany bezrefleksyjnie, na zasadzie zabawy, on natomiast w wyrachowany sposób analizował potencjalne skutki tejże rewolucji i to w jaki sposób zmienia ona jego osobowość. Sam do jej momentu był zlepkiem konwenansów i sztywnych zasad - o seks się walczyło po kątach, nie wypadało mówić o nim otwarcie a co dopiero go uprawiać. Dawida pętało konserwatywne wychowanie i naturalny ciąg do zachowań według nieformalnego kodeksu społecznego pierwszej połowy dwudziestego wieku. Przed rewolucją było ciągłe udawanie, sztuczne pozy. Trwała walka o każdy kawałek seksualnego ciasta. Trzeba było uwodzić i niemalże deprawować i niewolić, żeby utrata cnoty przez dziewczynę była jakoś usprawiedliwiona. W latach 60 wybuchła bomba – i co się dzieje?

Znikła potrzeba rytualizowania psychologicznej gry wstępnej. Seks został podany na stół z jabłkiem w pysku. Nikt nie był przyzwyczajony bo zazwyczaj kolejki stały na tyłach restauracji, gdzie wyrzucano resztki. David Kepesh bierze zatem garściami - porzuca żonę i swojego kilkuletniego syna ponieważ rozumie w końcu, że małżeństwo to więzienie. Z dwóch opcji - wolność seksualna i różnorodność partnerów, które powodują chwilowe eksplozje życia i potem ich wygaszanie, ale i również pustkę uczuciową na horyzoncie; lub życie w małżeństwie, które ci taką pustkę gwarantuje w stu procentach - David wybiera bramkę numer jeden. Skoro obie drogi prowadzą na uczuciową pustynię, to wybór małżeństwa jest tylko sposobem na samodocenienie, na realizację małżeńskiego etosu i odhaczenie swego rodzaju powinności wobec społeczeństwa. To wybór konformisty i życiowego niewolnika. Tak sobie myśli David dodając: "Czym mierzy się zdrowie małżeńskiego pożycia? Ilością śladów po zębach na języku..."


David utrzymuje kontakty ze swoim porzuconym kiedyś synem (teraz już czterdziestoletnim) i jest dla niego kimś, w kim syn widzi swą antytezę. Syn Dawida tkwi także w potrzasku, ale jego ojciec pracuje nad tym, aby go uwolnić. Synu, żyjemy w kraju w którym wolność osobista jest wręcz zapisana w konstytucji, to nasze nie tylko prawo ale i zakichany obowiązek! Syn widziany oczyma ojca to biczownik, kaleczący się w imię jakiegoś sztucznego tworu, który uwolniony od bicza szuka po paru chwilach miski z octem do przemycia ran. Bo od razu jak znalazł kochankę to pojechał poznać jej rodziców, osioł jeden!

Starcie ojciec - syn to starcie powinności z przyjemnością, zasad wywiedzionych z przegranego purytanizmu (który bronił swe dzieci przed seksem, ale było już za późno, ponieważ dzieci już się narodziły) z zasadami wolności obyczajowej za którymi tak naprawdę nic nie stoi. David, podczas postępującej opowieści, odkrywa przed swym słuchaczem pewien fakt - zaczyna powoli wchodzić w buty syna, choć z zupełnie innych pobudek.

No bo pojawia się Consuela, która urodziła się jako wynik owej rewolucji. Pewna siebie, pewna swej seksualności i ciała, rozbija poukładany świat Dawida i stawia go pod murem, zmuszając do redefinicji swych seksualnych, obyczajowych, a przede wszystkim życiowych założeń. Ta krótka powieść Rotha traktuje o seksie, miłości, powinności, błędnym przeświadczeniu o tym, że wybory raz podjęte możemy podtrzymać do końca życia i o "ideałach" amerykańskiej wolności obyczajowej, które w ostatecznym rozrachunku są słabe i często zdarza się im rzęzić jak konające zwierzę. No i o seksie i znów o seksie. Czytałem, że opinia publiczna mocno cmokała z niezadowoleniem na tą powieść - a bo krwawy cunnilingus, a bo brutalnie za włosy, a bo po hiszpańsku, a bo doustna dominacja, świntuch Roth. A przecież żyje sobie taki Houellebecq, który opisami perwersyjnego seksu przykrywa Rotha zabrudzonym prześcieradłem. I mimo iż ani jeden ani drugi autor nie stawia sobie za cel opisów seksu, tylko stosują je jako środek, to i tak ich książki są głośnie między innymi z tego właśnie powodu. A to nie jest literacka pornografia, to wbicie kija w mrowisko.

Recenzja pochodzi z
http://plejbekpisze.blogspot.com/

Dawid Kepesh, wykładowca literatury i publicysta, już po sześćdziesiątce, alter-ego Philipa Rotha (tak samo jak autor urodził się w 1930 roku w konserwatywnej, żydowskiej rodzinie) opowiada milczącemu słuchaczowi (czyli tak naprawdę, Tobie czytelniku) historię swego burzliwego romansu z dwudziestoczteroletnią studentką...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    854
  • Chcę przeczytać
    554
  • Posiadam
    129
  • Ulubione
    32
  • Chcę w prezencie
    12
  • Teraz czytam
    9
  • Literatura amerykańska
    8
  • 2023
    7
  • 2017
    7
  • 2011
    5

Cytaty

Więcej
Philip Roth Konające zwierzę Zobacz więcej
Philip Roth Konające zwierzę Zobacz więcej
Philip Roth Konające zwierzę Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także