Myślisz, że życie po osiemdziesiątce to pasmo cierpienia i oczekiwania na śmierć? Mylisz się. Choć nie jest łatwo, a organizm osoby starszej działa trochę gorzej, to wciąż da się żyć ;)
"Małe eksperymenty ze szczęściem" to tytuł, który wydaje się być bardzo dobrą nazwą dla poradnika. Sięgnęłam po tę książkę skuszona właśnie tym elementem. Nowy Rok, Nowa Ja - mawiają klasycy, więc ja również chciałam liznąć szczęścia, zupełnie nie wiedząc, gdzie go szukać. Oczywiście przeczytałam również notkę na temat fabuły, ale informacja o tym, iż to historia starszego człowieka wcale mnie nie odrzuciła.
To książka, która cechuje się cudownym stylem. Żartobliwe, pełne ironii spostrzeżenia autora mieszają się ze smutnymi chwilami. Dziennik opisujący wbrew pozorom zwyczajne zdarzenia ma w sobie wiele uroku. Autor nie prezentuje czarno-białego świata, pokazuje starość i jej nieprzyjemne aspekty, lecz również dostrzega uroki życia. Nie możesz już chodzić jak dawniej? Kup sobie cantę i śmigaj nią po mieście, odzyskując możliwość zwiedzania uliczek, do których już od dawna nie zaglądałeś. Wyniszcza Cię codzienna monotonia? Spróbuj czegoś nowego, zorganizuj sobie czas, przecież nikt nie zrobi Ci krzywdy, a może te nowe doświadczenia okażą się przyjemnym wspomnieniem? Czujesz się samotny? W każdym wieku można znaleźć bratnią duszę. Hendrik Groen nie wyznaczył mi kolejnych punktów, według których powinnam rozpocząć swoje nowe, lepsze życie, lecz przekonał mnie, że w każdej chwili mojego życia mogę się obudzić z zimowego snu. Może mój świat nie zmieni się o 180 stopni, ale mogę wprowadzić małe zmiany, które uczynią życie lepszym. Skoro starsi ludzie to potrafią, to dlaczego nie ja? Spokojnego szczęścia nauczyłam się od Hendrika Groena ;)

Całość mojej recenzji możesz przeczytać tu: http://alicjakostrzak.blogspot.com/2017/02/poeksperymentujmy-ze-szczesciem-w.html

Myślisz, że życie po osiemdziesiątce to pasmo cierpienia i oczekiwania na śmierć? Mylisz się. Choć nie jest łatwo, a organizm osoby starszej działa trochę gorzej, to wciąż da się żyć ;)
"Małe eksperymenty ze szczęściem" to tytuł, który wydaje się być bardzo dobrą nazwą dla poradnika. Sięgnęłam po tę książkę skuszona właśnie tym elementem. Nowy Rok, Nowa Ja - mawiają...