Adept


Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
2275 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
199
194

Na półkach: , , , ,

O książkach Adama Przechrzty słyszałem wiele dobrego, ale jeszcze nigdy nie miałem okazji sięgnąć po żadną z nich. Pochlebne opinie na temat cyklu „Demony” tylko spotęgowały moją ciekawość. Pomyślałem sobie, że warto byłoby zapoznać się z twórczością tego autora przy najbliższej nadarzającej się okazji. Tak się złożyło, że Fabryka Słów zapowiedziała „Adepta” i bez chwili namysłu zgłosiłem się do zrecenzowania tego tytułu, by na własnej skórze przekonać się, czy wszystkie te pozytywne recenzje okażą się prawdziwe. Na całe szczęście się nie zawiodłem.

Akcja „Adepta” dzieje się na początku XX wieku. W stolicy Polski, która aktualnie jest pod okupacją rosyjską, pojawia się tajemnicza enklawa. Dla bezpieczeństwa jest ona odgrodzona od reszty miasta murem z nabitymi srebrnymi prętami. Nie jest to ewenement na skalę światową, ponieważ podobne enklawy znajdują się także w Moskwie i Petersburgu. Nikt z mieszkańców tak naprawdę nie ma pojęcia, skąd się ona wzięła ani co znajduje się w środku. Na jej teren zapuszczają się tylko alchemicy w poszukiwaniu rzadkich składników do leków i carskie patrole. Życie obok zamkniętej strefy toczy się normalnym rytmem, aż do czasu, kiedy dochodzi do makabrycznych odkryć. Z niebezpieczeństwem, które wyszło poza mury zamkniętej strefy, zmierzy się polski alchemik - Olaf Rudnicki - wraz z oficerem elitarnej carskiej gwardii. Chciałbym powiedzieć więcej na temat fabuły, ale oczywiście nie mogę. Nie chcę nikomu popsuć radości z czytania. Zdradzę tylko tyle, że autor zadbał także o walory historyczne.

„Adept” już na samym początku zachwyca klimatem. Polska pod rosyjską okupacją jest świetnie opisana. Nie znajdziemy tutaj przydługich opisów, które wybijają z rytmu i nudzą. Wszystko jest treściwe i dobrze wplecione w akcję. Bez wątpienia czuć ten XX-wieczny klimat, za co należą się brawa.

Po przeczytaniu zapowiedzi bałem się, że będzie to książka, która mnie niczym szczególnym nie zainteresuje. Myliłem się. Fabularnie powieść Adama Przechrzty wypada nad wyraz dobrze. Historia jest ciekawie opowiedziana, a co najważniejsze – wciąga wraz z kolejnymi rozdziałami. Wycieczki po enklawie, walki z potworami przy użyciu nadprzyrodzonych zdolności czy zwroty akcji dają satysfakcję. Nie nudziłem się nawet podczas przegadanych scen, których trochę się nazbierało. Spodobało mi się również to, że autor przyłożył się do aspektów historycznych.

Jak na dobrą powieść fantasy przystało, znajdziemy tutaj interesujących bohaterów. Weźmy pod lupę kluczowe postacie. Olaf Rudnicki jest intrygującą osobą, która zmienia się wraz z rozwojem akcji. Posiada on szeroką wiedzę na temat wykonywanej profesji. Jest alchemikiem. Jego kompan został wykreowany na typowego carskiego oficera, co jest dobrym przeciwieństwem. Moim zdaniem postać Olafa wnosi wiele i jest niewątpliwie ciekawsza od oficera cesarskiej armii. Wraz z rozwojem akcji dochodzą też inne, równie interesujące postacie. Te ze światka gwardii i świata magicznego.

Nad wadami nie będę się rozpisywał, bo dużo ich nie znalazłem. Mnie osobiście książka przypadła do gustu. Mało tego, zachęciła mnie do sięgnięcia po wcześniejsze powieści autora. W najbliższym czasie nadrobię zaległości.

Pozostaje mi tylko polecić i zachęcić do kupna.

O książkach Adama Przechrzty słyszałem wiele dobrego, ale jeszcze nigdy nie miałem okazji sięgnąć po żadną z nich. Pochlebne opinie na temat cyklu „Demony” tylko spotęgowały moją ciekawość. Pomyślałem sobie, że warto byłoby zapoznać się z twórczością tego autora przy najbliższej nadarzającej się okazji. Tak się złożyło, że Fabryka Słów zapowiedziała „Adepta” i bez chwili...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 807
  • Chcę przeczytać
    1 811
  • Posiadam
    690
  • Fantastyka
    107
  • Ulubione
    67
  • Fantasy
    53
  • Teraz czytam
    51
  • 2018
    49
  • Audiobook
    42
  • 2019
    32

Cytaty

Więcej
Adam Przechrzta Adept Zobacz więcej
Adam Przechrzta Adept Zobacz więcej
Adam Przechrzta Adept Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także