Krótkie, a jakże treściwe! Niezwykle uniwersalne opowiadania rosyjskiego pisarza.
Czechow pisze o ludziach, całej tej hierarchii społeczeństwa.
Myślicie, że na kilku stronach nie można zawrzeć sedna poszukiwań ludzkiej natury? Ależ jak najbardziej można!
Polecam zapoznać się.

Krótkie, a jakże treściwe! Niezwykle uniwersalne opowiadania rosyjskiego pisarza.
Czechow pisze o ludziach, całej tej hierarchii społeczeństwa.
Myślicie, że na kilku stronach nie można zawrzeć sedna poszukiwań ludzkiej natury? Ależ jak najbardziej można!
Polecam zapoznać się.

Kolejną pozycją przeczytana w ten weekend jest zbiór opowiadań Antonego Czechowa.

Anton Czechow to rosyjski dramatopisarz i nowelista. Urodziny w 1860 roku w Rosji, zdobył zawód lekarza. Jego życie potoczyło się w zupełnie innym kierunku. Już jako student publikował utwory satyryczne i humorystyczne. Zmarł w wieku 44 lat poza granicami kraju. Pochowany został z honorami w Moskwie.

Na książkę składają się opowiadania takie jak:
Śmierć urzędnika,
Smutek,
Gruby i chudy,
Kameleon.

Wszystkie opowiadania z dawką humoru. Krótkie ale treściwe. Najbardziej podobało mi się #śmierćurzędnika pod względem treści i humoru. Zakończenie super.

Polecam 💪💪💪

Kolejną pozycją przeczytana w ten weekend jest zbiór opowiadań Antonego Czechowa.

Anton Czechow to rosyjski dramatopisarz i nowelista. Urodziny w 1860 roku w Rosji, zdobył zawód lekarza. Jego życie potoczyło się w zupełnie innym kierunku. Już jako student publikował utwory satyryczne i humorystyczne. Zmarł w wieku 44 lat poza granicami kraju. Pochowany został z honorami w...

Króciusieńka nowelka opowiadająca historię Urzędnika, który w teatrze kichnął i osmarkał staruszka, który siedział przed nim, a który okazał się ważnym dyrektorem. Zmieszany urzędnik rozpoczął litanię z przeprosinami. Przepraszał Pana dyrektora aż do wyjścia z teatru i nazajutrz podczas dodatkowej wizyty. Postanowił nawet napisać list. Cała sytuacja mocno zirytowała Pana Dyrektora, co zostało źle odebrane przez Urzędnika, który postanowił ty, gorliwiej przepraszać Dyrektora. Po całym zamieszaniu Urzędnik poszedł do domu i umarł. Co jest ważne w tej książce? Życie jest krótkie i nie warto tracić czasu na błahe rzeczy i robić z igły widły. Wpadki się zdarzają, a jeśli jesteście mistrzami przypału, to nie warto skupiać się na negatywach. POLECAM

Króciusieńka nowelka opowiadająca historię Urzędnika, który w teatrze kichnął i osmarkał staruszka, który siedział przed nim, a który okazał się ważnym dyrektorem. Zmieszany urzędnik rozpoczął litanię z przeprosinami. Przepraszał Pana dyrektora aż do wyjścia z teatru i nazajutrz podczas dodatkowej wizyty. Postanowił nawet napisać list. Cała sytuacja mocno zirytowała Pana...

W małych formach ciekawa fabuła i przemyślenia o ludzkim charakterze.

W małych formach ciekawa fabuła i przemyślenia o ludzkim charakterze.

Pierwsze spotkanie z autorem, a tu takie krótkie tkliwe historie. Choć pierwsza tytułowa nawet zabawna. :)

Pierwsze spotkanie z autorem, a tu takie krótkie tkliwe historie. Choć pierwsza tytułowa nawet zabawna. :)

Gorzko, ale prawdziwie. Niestety. "Smutek łamie serce.

Gorzko, ale prawdziwie. Niestety. "Smutek łamie serce.

Opowiadania Czechowa wydają się oczywiste. Ale kiedy weźmie się pod uwagę, że te uniwersalne prawdy niegdyś nie były takie oczywiste, a sposób ich przedstawienia jest niezwykle sugestywny, nie da się ich nie docenić. Czas spędzony z taką twórczością nigdy nie jest zmarnowany. Szczególnie kiedy ma się do czynienia z tak istotnym wydarzeniem, jak śmierć urzędnika, który umarł przez niezrozumienie i wyrzuty sumienia.

Opowiadania Czechowa wydają się oczywiste. Ale kiedy weźmie się pod uwagę, że te uniwersalne prawdy niegdyś nie były takie oczywiste, a sposób ich przedstawienia jest niezwykle sugestywny, nie da się ich nie docenić. Czas spędzony z taką twórczością nigdy nie jest zmarnowany. Szczególnie kiedy ma się do czynienia z tak istotnym wydarzeniem, jak śmierć urzędnika, który umarł...

przyjemnie się czyta | takie króciutkie popierdółki

przyjemnie się czyta | takie króciutkie popierdółki

Krótkie i przyjemne do przeczytania, ale też nic zbyt poruszającego. W sam raz do przeczytania przy śniadaniu.

Krótkie i przyjemne do przeczytania, ale też nic zbyt poruszającego. W sam raz do przeczytania przy śniadaniu.

Śmierć urzędnika i Kameleon całkiem zabawne.

Śmierć urzędnika i Kameleon całkiem zabawne.