Sowietstany. Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Terra incognita
- Tytuł oryginału:
- Sovjetistan
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2016-03-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-03-30
- Data 1. wydania:
- 2019-01-01
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328027862
- Tłumacz:
- Maria Gołębiewska-Bijak
- Tagi:
- Maria Gołębiewska-Bijak reportaż Turkmenistan Kazachstan Tadżykistan Kirgistan Uzbekistan podróże Azja Środkowa
Piękno i absurdy najdalszych zakątków byłego ZSRR.
Weź głęboki oddech i zanurz się w rzeczywistości byłych republik radzieckich: Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu. Jakie ślady pozostawił ZSRR w ludziach tam żyjących, w miastach, w przyrodzie? Czy coś przetrwało z pierwotnej kultury tych ziem? Kilkumiesięczna podróż Eriki Fatland po „sowietstanach” pozwoliła jej na doświadczenie tych miejsc w sposób wyjątkowy. Reporterka spacerowała brzegiem nieistniejącego Jeziora Aralskiego, odwiedziła rekordowej wielkości meczet (nieczynny z powodu braku prądu) oraz znajdujące się pośrodku pustyni jedno z największych muzeów rosyjskiej sztuki współczesnej, chodziła po poligonie atomowym, uczestniczyła w obowiązkowych turkmeńskich wyścigach konnych, kilku weselach i jednej sesji terapeutycznej u kazachskiej znachorki – a ponadto odbyła dziesiątki, setki rozmów z mieszkańcami tych terenów. W jej relacji marmurowym miastom towarzyszą wioski złożone z kilku lepianek, bogactwu surowców naturalnych – ubóstwo mieszkańców, a ściszony głos obywateli krytykujących politykę państwa jest wyraźnym znakiem tego, że jakikolwiek sprzeciw wobec władzy może być niebezpieczny. Poruszający reportaż o krajach, których mieszkańcy mimo uzyskania niepodległości nadal tęsknią za byciem częścią Imperium.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 546
- 377
- 96
- 24
- 15
- 8
- 7
- 7
- 7
- 6
Opinia
“Prawie połowa Turkmenów w Azji Środkowej mieszka poza Turkmenistanem, wielu z nich w Afganistanie oraz Iranie. W Afganistanie żyje więcej Tadżyków niż w Tadżykistanie, w Samarkandzie i Bucharze zaś, które leżą w Uzbekistanie, głównym językiem jest tadżycki. Uzbecy stanowią jedną szóstą ludności Kirgistanu i co najmniej jedną piątą Tadżykistanu”. (str. 390)
Ten fragment w telegraficznym skrócie opisuje etniczny kocioł Azji Centralnej. Wygląda on tak, jakby granice pomiędzy krajami wyznaczał przysłowiowy pijany zając. Nie wiem, czy Stalin zabierając się do tego zadania znajdował się w stanie jakiejś pomoroczności jasnej, z całą pewnością jednak, nie zadbał jakoś przesadnie o to, by linie podziału pokrywały się choć trochę z podziałem etnicznym. Być może był to celowy zabieg, a może po prostu to ćwiczenie przerosło sławnego Józefa.
Do lektury nastawiona byłam trochę sceptycznie. Wydawało mi się, że tak młoda reporterka (ur. w 1983 r.) nie będzie w stanie zrozumieć radzieckiego ducha wciąż pokutującego w Stanach Azji Centralnej. Moje obawy były jednak kompletnie nieuzasadnione. I mimo że o tym regionie czytam dużo i co nieco widziałam na włąsne oczy, to wciąż autorka potrafiła mnie zaskoczyć nieznanymi dotąd faktami (np. o mniejszości narodowej zamieszkującej dolinę Jagnobu w Tadżykistanie i posługującej się językiem jagnobijskim wywodzącym się podobno bezpośrednio ze starożytnego języka sogdyjskiego, czy wiele ciekawych informacji o Turkmenistanie, który wciąż odwraca się plecami od turystów).
A po lekturze, taka mała refleksja, która nie daje mi spokoju. Jak długo te kraje będą w stanie opierać się radykalnemu islamowi? Czy tak długo, jak długo rządzić nimi będą dotychczasowi dyktatorzy?....
“Prawie połowa Turkmenów w Azji Środkowej mieszka poza Turkmenistanem, wielu z nich w Afganistanie oraz Iranie. W Afganistanie żyje więcej Tadżyków niż w Tadżykistanie, w Samarkandzie i Bucharze zaś, które leżą w Uzbekistanie, głównym językiem jest tadżycki. Uzbecy stanowią jedną szóstą ludności Kirgistanu i co najmniej jedną piątą Tadżykistanu”. (str. 390)
więcej Pokaż mimo toTen fragment w...