EWOLUCJA, DEWOLUCJA, NAUKA

Okładka książki EWOLUCJA, DEWOLUCJA, NAUKA
Maciej Giertych Wydawnictwo: Fronda popularnonaukowa
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Fronda
Data wydania:
2016-01-29
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-29
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380790278
Średnia ocen

                4,2 4,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,2 / 10
37 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
39
36

Na półkach:

Maciej Giertych ewidentnie rywalizuje z Januszem Bieszkiem w kategorii umieszczania jak największej ilości nieprawd w obrębie jednej strony tekstu. I cóż - wygrywa.

Książka ma trzy zalety. Pierwsza to fragment o konieczności zaprzestania rabunkowej eksploatacji planety. Pozostałe dwie to kolorowe obrazki i prostokątny kształt (to znaczy książka wyrównująca nam kiwającą się kanapę nie będzie wystawać poza mebel). Do czytania książka się nie nadaje.

Treścią jest pseudonauka w najgorszej możliwej postaci. Przy tym doprecyzuję - krytyka luk, niedopowiedzeń czy nieścisłości teorii ewolucji nie jest sama w sobie pseudonauką, a staje się nią dopiero w momencie angażowania metod, od których Maciej Giertych nie stroni:

1. Pisanie nieprawdy. Mylenie czytelnika nieobeznanego ze stanem badań genetyki, paleontologii, geologii, fizyki, teorii informacji. Nie podejmuję się ocenić, na ile autor nie ma wiedzy, a na ile kieruje nim zła wola.

2. Argument do nieśmiałości - zasypanie czytelnika nazwiskami noblistów, jakby ich wypowiedzi dotyczące ich wiary (rzadko dziedziny, z którą byli związani) sprzed pół wieku (jeśli nie sprzed wieku) stanowiły merytoryczny wkład w dyskusję o ewolucji.

3. Argument z Hitlera - znaczna część książki jest próbą związania teorii ewolucji ze zbrodniami nazistów, komunistów, z przeróżnymi działaniami nienaukowymi, odchyłami Mengele czy Łysenki, aż po serwowanie zdjęć dzieci z obozów.

4. Argument oblężonej twierdzy (jak to chrześcijaństwo jest atakowane najbardziej na świecie). Zrównanie ateizmu, nazizmu, marksizmu, łysenkizmu w jeden wielki ruch chcący zwalczyć chrześcijaństwo.

5. Cała gama błędów poznawczych, których w nauce trzeba się wystrzegać, a które pseudonauce pozwalają dochodzić zawsze do z góry zaplanowanych wniosków (Maciej Giertych nie kryje się z tym właśnie, że wnioski już ma, a drogę do nich stara się dopiero opracować).

6. Bazowanie na młodości czytelnika. Nieprawdy są łatwe i chwytliwe, dotyczą jednak tematów, w których wyjaśnienie dziecku rzeczywistego stanu wiedzy jest dla nauczyciela wyzwaniem, podobnie jak dla ucznia zrozumienie wyjaśnień rzetelnych.

7. Powtarzanie przez całe dekady tych samych, dawno obalonych argumentów. Giertycha nie interesuje dojście do prawdy. Celem jest przekonanie czytelnika do założonej z góry ideologii, wobec czego opłaca się powtarzać obalone już argumenty, może nowy czytelnik o obaleniu nie wie.

Podsumowując - Giertych w ordynarny sposób podszywa się pod naukę (żargon, publikacje, przypisy, tytuły naukowe), nie ma jednak żadnego szacunku dla naukowej prawdy i naukowej metody. Z pewnością robi krzywdę młodemu czytelnikowi, który nie jest w stanie weryfikować z naukowymi źródłami dostarczonych mu tez. Rykoszetem dostaje się religii, bo o ile tezy o zaświatach nie są przedmiotem zainteresowania nauki i nie mogą być z nauką sprzeczne, o tyle ideologiczne zrównanie nauki z ateizmem i nazizmem skutkuje związaniem religii z paranauką. Odradzam Kościołowi taki związek, a czytelnikowi - bardzo - sięganie po wytwory Macieja Giertycha.

Maciej Giertych ewidentnie rywalizuje z Januszem Bieszkiem w kategorii umieszczania jak największej ilości nieprawd w obrębie jednej strony tekstu. I cóż - wygrywa.

Książka ma trzy zalety. Pierwsza to fragment o konieczności zaprzestania rabunkowej eksploatacji planety. Pozostałe dwie to kolorowe obrazki i prostokątny kształt (to znaczy książka wyrównująca nam kiwającą się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    40
  • Chcę przeczytać
    17
  • Posiadam
    9
  • Teraz czytam
    2
  • 2018
    1
  • Czeka w kolejce do przeczytania
    1
  • Ulubione
    1
  • 2016
    1
  • [n] Biologia
    1
  • Non-fiction
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki EWOLUCJA, DEWOLUCJA, NAUKA


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne