Czary zjary
- Kategoria:
- komiksy
- Tytuł oryginału:
- Megahex
- Wydawnictwo:
- timof i cisi wspólnicy
- Data wydania:
- 2015-10-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-10-07
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363963248
- Tłumacz:
- Marceli Szpak
- Tagi:
- czaryzjary megahex
Megg to współczesna Alicja z Krainy Czarów, Mogg to Kot z Cheshire, a Sowa to Królik z kapelusza...
Dobra, tu miał być opis... ale nie znalazłoby się w nim miejsce na żadne cenzuralne słowo. Bierzesz tę książkę do ręki na własną odpowiedzialność! Uprzedzaliśmy!
Można też napisać tak jak tłumacz: "Odbiłem sobie za lata hamowania Touretta przy tłumaczeniu YA i literatury cnotliwej, a to wszytko dzięki cudownie dołującej opowieści z życia 30+letniej czarownicy i jej przyjaciół - kota, amatora rimmingu z wykorzystaniem cynamonu; wilkołaka, który lubi sobie czasem potrzeć moszną o tarkę, lub zaczopować się zatyczką analną, żeby czas w pracy szybciej płynął, oraz Sowy, który ma różne przygody z dziewczynami (głównie nieszczęśliwe),oraz tyle chorób wenerycznych, ile jest w encyklopedii zdrowia. Cała czwórka żywi się głównie narkotykami, płata sobie psikusy, typu spontaniczny gwałt analny na koledze i są oczywiście wspaniali. Na trzystu sześćdziesięciu stronach nie raz zmuszą was do krzywienia się z odrazą, zastanowienia się po chuj ja to czytam, mogą się też pojawić odruchy wymiotne, ale lepszej stoner comedy komiks nie wydał i długo nie wyda".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 105
- 89
- 26
- 10
- 8
- 6
- 4
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Zbiór groteskowych historyjek o poparańcach robiących popaprane rzeczy. Żyją w melinie, zgodnie z maksymą "play stupid games, win stupid prizes". Czasem jest zabawnie, czasem smutno. Komiks jest dość realistyczny w tym sensie, że pokazuje jak częsta konsumpcja alko/dragów generuje kretyńskie sytuacje i problemy emocjonalno-psychiczne.
W 1/4 zaczęło mi być żal bohaterów. W połowie robiło się już powtarzalnie i miejscami nudno. Przydałaby się mocniejsza selekcja, odchudzenie tomu o połowę pomogłoby zachować poziom.
Bardzo podoba mi się, jak to jest narysowane: z dużym wyczuciem plastycznym i fajnymi pomysłami. Chyba głównie z tego powodu dotarłem do końca.
Zbiór groteskowych historyjek o poparańcach robiących popaprane rzeczy. Żyją w melinie, zgodnie z maksymą "play stupid games, win stupid prizes". Czasem jest zabawnie, czasem smutno. Komiks jest dość realistyczny w tym sensie, że pokazuje jak częsta konsumpcja alko/dragów generuje kretyńskie sytuacje i problemy emocjonalno-psychiczne.
więcej Pokaż mimo toW 1/4 zaczęło mi być żal bohaterów. W...
Lubię sobie od czasu do czasu, tak po ludzku zryć beret. Wyłączyć jakiś film Lyncha, obejrzeć odcinek Simpsonów z gościnnym występem Johnnego Casha itp. Lubię te lekkie uczucie odmóżdżenia i odgłos topionych zwojów mózgowych :D Jeśli są wśród Was moi pobratymcy to mam coś idealnego- komiks "Czary Zjary" od Simon Hanselmann.
Nie jest to pozycja dla każdego, to historia dla dorosłego czytelnika ze specyficznym poczuciem humoru i dystansem do świata. Ja ubawiłam się przy nim cudownie, ale ja do tych całkiem normalnych osób nie należę. Nie jest to też ładny komiks, taki przy którym można pozachwycać się talentem autora.
Lubię sobie od czasu do czasu, tak po ludzku zryć beret. Wyłączyć jakiś film Lyncha, obejrzeć odcinek Simpsonów z gościnnym występem Johnnego Casha itp. Lubię te lekkie uczucie odmóżdżenia i odgłos topionych zwojów mózgowych :D Jeśli są wśród Was moi pobratymcy to mam coś idealnego- komiks "Czary Zjary" od Simon Hanselmann.
więcej Pokaż mimo toNie jest to pozycja dla każdego, to historia dla...
Kwaśny, brudny komiks, który potrafi wywołać odrazę. Brzmi świetnie prawda? W praktyce jest niestety tylko dobrze. Rozumiem konwencję opierającą się na prawdziwym rytmie życia takiego towarzystwa. Zamulanie na kanapie -> głupi pomysł lub impera -> konsekwencje lub ich brak. Niestety w ramach komiksu taka formuła potrafi zmęczyć. Prawdopodobnie całość zyskałaby przy jej nomen omen dawkowaniu. Ja przeczytałem całość w jedno popołudnie i to było trochę za dużo. Narzekam natomiast całościowo nie żałuje nawet minuty lektury. Po prostu nie wiele brakowałoby była to pozycja wybitna.
Kwaśny, brudny komiks, który potrafi wywołać odrazę. Brzmi świetnie prawda? W praktyce jest niestety tylko dobrze. Rozumiem konwencję opierającą się na prawdziwym rytmie życia takiego towarzystwa. Zamulanie na kanapie -> głupi pomysł lub impera -> konsekwencje lub ich brak. Niestety w ramach komiksu taka formuła potrafi zmęczyć. Prawdopodobnie całość zyskałaby przy jej...
więcej Pokaż mimo toJestem zaskoczona tak wysoką oceną. I tak - uważam, że 80% tych żartów jest w bardzo niskim rejestrze, a co gorsze: nieśmiesznych (bo same niskie loty mi niestraszne). I tak - rozumiem, że kogoś mogą cieszyć.
Kilka udanych stron na taką cegłę to prosta droga do zawodu.
Zwichrzenie i porycie 100/10, jeśli ktoś porycia akurat szuka. A dalej smutny trip i mrok po pachy.
Jestem zaskoczona tak wysoką oceną. I tak - uważam, że 80% tych żartów jest w bardzo niskim rejestrze, a co gorsze: nieśmiesznych (bo same niskie loty mi niestraszne). I tak - rozumiem, że kogoś mogą cieszyć.
więcej Pokaż mimo toKilka udanych stron na taką cegłę to prosta droga do zawodu.
Zwichrzenie i porycie 100/10, jeśli ktoś porycia akurat szuka. A dalej smutny trip i mrok po pachy.
Czary zjary to naprawdę poryta opowieść trójki przyjaciół. Czarownicy, kota który jest jej chłopakiem i kumpla sowy. Jeśli lubicie opowieści o ćpaniu, chlaniu, ciągłej imprezie, zoofilii, kradzieżach i najważniejsze jak być totalnym gnojem dla swojego przyjaciela, to jest to komiks dla was. Mi średnio się podobał, choć końcowa impreza na kwasie nawet mnie ubawiła. W pewnych momentach autor pisze nawet całkiem udanie o depresji, jednak jest to kropla w chamskich i głupich zagrywkach. Może jestem już po prostu za stary na takie historie. Ucieszył mnie przynajmniej happy end dla sowy.
Czary zjary to naprawdę poryta opowieść trójki przyjaciół. Czarownicy, kota który jest jej chłopakiem i kumpla sowy. Jeśli lubicie opowieści o ćpaniu, chlaniu, ciągłej imprezie, zoofilii, kradzieżach i najważniejsze jak być totalnym gnojem dla swojego przyjaciela, to jest to komiks dla was. Mi średnio się podobał, choć końcowa impreza na kwasie nawet mnie ubawiła. W pewnych...
więcej Pokaż mimo toTo jest wspaniałe na kilku poziomach i jeśli ktoś widzi tu tylko chamskie, płytkie i obleśne żarty, to współczuję. Paradoksalnie to jeden ze smutniejszych komiksów, jakie zdarzyło mi się czytać.
To jest wspaniałe na kilku poziomach i jeśli ktoś widzi tu tylko chamskie, płytkie i obleśne żarty, to współczuję. Paradoksalnie to jeden ze smutniejszych komiksów, jakie zdarzyło mi się czytać.
Pokaż mimo toMiałem niesamowity ubaw z tymi pojebanymi stworkami, dopóki nie pojawiły się cięższe wątki. Niesamowicie są te scenki poprowadzone, te tycie plany ogólne z ledwo widocznymi twarzami. To wszystko było tak nierealne, że nawet żarty z gwałtu uchodzą tu na sucho, a mam do nich ogromną awersję.
W środku nagle z randomowych przygód wchodzimy jednak w problemy psychiczne bohaterów - nadal jest śmiesznie, ale też dużo mroczniej. Nawet mnie ucieszyła ta droga - wyglądało, że mimo epizodycznego charakteru komiksu, zamieszczanego po części w sieci na przestrzeni wielu lat, gdzieś z tym wszystkim zmierzamy, do tego zaczynamy pojmować te relacje. Megg w ogóle okazała się być świetnie napisaną postacią kobiecą.
Dlatego tak dużym rozczarowaniem był "trzeci akt", który wraca do żartów o jaraniu, tripowaniu i dręczeniu sowy. Te historyjki są odtwórcze, zmęczone i niepotrzebnie gęstsze tekstowo niż takie zasługujące na prestiżowe nagrody szlagiery z początku jak "sowie chce się srać" albo "woźmy nieprzytomnego sowę wózkiem z supermarketu".
Do tego znamy już te postacie jak łyse konie na tym etapie, więc jest nam także sporo bardziej przykro, kiedyś komuś dzieje się krzywda.
Miałem niesamowity ubaw z tymi pojebanymi stworkami, dopóki nie pojawiły się cięższe wątki. Niesamowicie są te scenki poprowadzone, te tycie plany ogólne z ledwo widocznymi twarzami. To wszystko było tak nierealne, że nawet żarty z gwałtu uchodzą tu na sucho, a mam do nich ogromną awersję.
więcej Pokaż mimo toW środku nagle z randomowych przygód wchodzimy jednak w problemy psychiczne...
Momentami zabawny, momentami niesmaczny, momentami cholernie dołujący. Dziwny to komiks, oj, dziwny - tylko dla czytelników z pokrzywionym poczuciem humoru.
Więcej o komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture
Momentami zabawny, momentami niesmaczny, momentami cholernie dołujący. Dziwny to komiks, oj, dziwny - tylko dla czytelników z pokrzywionym poczuciem humoru.
Pokaż mimo toWięcej o komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture
http://naderinteresujace.blogspot.com/
http://naderinteresujace.blogspot.com/
Pokaż mimo to