Rachunek
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Spelreglerna
- Wydawnictwo:
- Znak Literanova
- Data wydania:
- 2016-02-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-02-02
- Liczba stron:
- 192
- Czas czytania
- 3 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324035328
- Tłumacz:
- Patrycja Włóczyk
- Tagi:
- Patrycja Włóczyk literatura szwedzka
Błyskotliwa, podszyta absurdalnym humorem powieść w Kafkowskim stylu.
Ponad pięć i pół miliona koron. Suma tak absurdalnie wysoka, że aż zabawna. Ktoś chciał z niego zakpić? Oszukać go? Rachunek wyglądał na autentyczny, ale przecież nie mógł być prawdziwy.
Nie ma wielkich ambicji ani oczekiwań wobec życia. Ma mieszkanie, ale wynajęte. Pracuje w starej wypożyczalni video, ale tylko na pół etatu. Miał dziewczynę, ale ich związek się rozpadł. Jest outsiderem, któremu wygodnie jest w jego małym, zamkniętym świecie. Kiedy otrzymuje wystawiony przez tajemnicze ministerstwo rachunek za całe dobro, którego w życiu doświadczył, jest w szoku, że musi aż tyle zapłacić. Dlaczego inni otrzymali dużo niższe rachunki? Dlaczego jego szczęście zostało wycenione tak wysoko?
Zabawna i zarazem gorzka refleksja nad znaczeniem tego, co nazywamy szczęściem. Paraboliczna opowieść, w której niczym w krzywym zwierciadle przegląda się nasza współczesność.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 512
- 335
- 174
- 10
- 9
- 9
- 6
- 5
- 4
- 3
Opinia
Literatura skandynawska kojarzy mi się albo z mrocznymi historiami kryminalnymi albo z monumentalnymi powieściami, w których bohaterowie zmagają się z codziennością, siłami natury, przygnębieniem i depresją. Jonas Karlsson napisał jednak coś zupełnie innego – małą, niepozorną książeczkę o szczęściu – i zupełnie mnie tym zaskoczył.
Zaskoczenie być może nie było tak wielkie jak w przypadku głównego bohatera powieści, któremu życie nagle i bez ostrzeżenia wywraca się do góry nogami, za sprawą podejrzanego, horrendalnie wysokiego rachunku na blisko sześć milionów koron. Okazuje się bowiem, że nadszedł czas spłacania długów za życie i teraz każdy człowiek musi zapłacić za wszelkie życiowe przyjemności i ulotne chwile szczęścia w myśl zasady, że „nie ma nic za darmo”.
Kim jest osoba, której życiowy dług wynosi kilka milionów koron? Bogatym biznesmenem pławiącym się w luksusach, czy może szczęśliwym staruszkiem z gromadką wnuków? Nic z tych rzeczy. Nasz bohater to nadzwyczaj przeciętny człowiek, niczym niewyróżniający się wśród tłumu: samotny, niespełna 40-letni, pracujący na pół etatu mężczyzna, któremu trudno czegokolwiek pozazdrościć. Jak to możliwe, że ten szary obywatel dostał do uregulowania najwyższy rachunek? Gdzie zaszła pomyłka?
Z tymi właśnie pytaniami boryka się bezimienny bohater książki Jonasa Karlssona „Rachunek”. Postawiony w sytuacji bez wyjścia próbuje za wszelką cenę udowodnić, że zaszło nieporozumienie i doprowadzić do zmniejszenia kwoty do zapłaty. Z kolejnych stron powieści dowiadujemy się sporo o przeszłości bohatera i jego życiowych wyborach, które – z pozoru błahe – nagle zyskują na znaczeniu i prowadzą do zaskakujących wniosków. Mimochodem sami zaczynamy rozmyślać nad sensem życia, nad tym co ważne, a na co często po prostu nie zwracamy uwagi.
W niewielkiej, niespełna dwustustronicowej opowieści, którą trudno gatunkowo sklasyfikować (najbliżej jej chyba do powiastki filozoficznej), obserwujemy rozliczenie człowieka z dotychczasowym życiem. Autor porusza w książce wiele ważnych kwestii, a robi to w sposób niezwykle inteligentny i przewrotny. Mimo poważnych tematów, nie ma tu miejsca na głębokie filozoficzne dysputy, wręcz przeciwnie – jedną z największych zalet powieści jest jej prostota. Karlsson pisze oszczędnie, waży każde słowo, uwagę czytelnika przyciąga celnymi spostrzeżeniami, wplątanymi w pozornie mało ciekawą historię bohatera. Nie brak tu też inteligentnego humoru, który tej nietypowej opowieści w duchu Franza Kafki dodaje dodatkowego uroku.
To duża sztuka, by w tak skondensowanej i krótkiej formie zawrzeć tyle treści. Lektura „Rachunku” sprawia dużą przyjemność i co najważniejsze – książka zostaje z czytelnikiem na dłużej. Autor zmusza do zastanowienia, zadaje pytania o sens życia, stawiając kontrowersyjną tezę, że do szczęścia nie zawsze potrzeba pieniędzy, rodziny czy stabilizacji, że równie szczęśliwym można czuć się, będąc zwyczajnym przeciętniakiem. Warto o tym poczytać i warto to sobie przemyśleć.
Literatura skandynawska kojarzy mi się albo z mrocznymi historiami kryminalnymi albo z monumentalnymi powieściami, w których bohaterowie zmagają się z codziennością, siłami natury, przygnębieniem i depresją. Jonas Karlsson napisał jednak coś zupełnie innego – małą, niepozorną książeczkę o szczęściu – i zupełnie mnie tym zaskoczył.
więcej Pokaż mimo toZaskoczenie być może nie było tak wielkie...