Seniorzy w natarciu

Okładka książki Seniorzy w natarciu
Catharina Ingelman-Sundberg Wydawnictwo: Sonia Draga Cykl: Liga Seniorów (tom 1) literatura piękna
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Liga Seniorów (tom 1)
Tytuł oryginału:
Kaffe med rån
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2016-01-13
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-13
Data 1. wydania:
2012-08-15
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379995394
Tłumacz:
Patrycja Włóczyk
Tagi:
Patrycja Włóczyk literatura szwedzka

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
469 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
885
767

Na półkach:

Seniorzy w natarciu to bardzo zabawna komedia kryminalna.

Marta, Geniusz, Stina, Grabi i Anna-Greta to piątka pensjonariuszy Domu Pomocy „Diament”, którym niezbyt odpowiadają warunki w tym ich nowym domu. Skąpy właściciel, oszczędza na czym może, a jego wierna pomocnica – siostra Barbra, zakochana w nim do szaleństwa, zrobi wszystko aby szef był zadowolony. Niestety poczynania personelu powodują wśród seniorów coraz większe niezadowolenie, i piątka pomysłowych staruszków postanawia zamienić Dom Starców na więzienie, w którym są o niebo lepsze warunki, szczególnie żywieniowe. Aby jednak trafić do więzienia muszą popełnić przestępstwo i… uciekają z domu pomocy, zamieszkują w luksusowym hotelu i przystępują do realizacji przestępczego planu. Czy uda im się trafić do więzienia? Jakimi przestępcami się staną, dowie się ten, kto sięgnie po książkę.

Przyznam szczerze, że dawno się tak dobrze nie bawiłam przy książce. Mając porównanie z moimi dość depresyjnie nastawionymi do życia podopiecznymi, ucieszyłam się, że mogę trochę "pobyć" w towarzystwie „wesołych staruszków”. Bardzo chciałabym mieć takich pod opieką, chociaż… nie wiem, czy wówczas mogłabym się w ich towarzystwie czuć bezpiecznie.

Autorka z imponującą dawką humoru ukazała nie tylko sposób dedukowania osób starszych, co ich mankamenty zdrowotne, które przy bliższym poznaniu wcale nie muszą być takie straszne. Wszystko bowiem zależy od indywidualnego podejścia do tego co komu dolega. Niesamowita fantazja staruszków, w połączeniu z ich zaczynającą się demencją, to po prostu mieszanka wybuchowa śmiechu.

Świetnie wykreowane postacie głównych bohaterów to kolejny plus tej powieści. A w połączeniu z zabawnymi dialogami, to… no cóż, nie znajduję słów, aby wyrazić to co czułam podczas czytania tej książki.

Podejmowanie poważnych decyzji w dość zaawansowanym wieku wymaga wiele odwagi i determinacji. Myślę, że udało się to autorce wprowadzając pewne kroki w zachowanie Emeryckiej Szajki. Wiara w to, że starość to nie koniec świata, pozytywne podejście do wszystkiego, nawet do spraw trudnych i ryzykownych, to połowa sukcesu do bycia szczęśliwym. I takim właśnie szczęściem tryskają bohaterowie książki.

(…) – Na przyszłość potrzebujemy młodych, silnych i jasno myślących ludzi – oświadczyła Stina. – Takich jak Anders i Emma. Gdy się samemu nie daje rady, to trzeba skorzystać z pomocy, młodsi nie będziemy.

- Gadanie, nie nadążą za nami – oznajmiła Anna-Greta. – Poza tym źle się bawimy? A to chyba najważniejsze. Na razie nikomu nic się nie stało - z wyjątkiem tego lichego dziecięcego wózka rzecz jasna. (…)

Zachwycające podejście do starości przedstawione na przykładzie tej piątki seniorów, myślę, że każdego natchnie pozytywnym myśleniem i entuzjazmem. Pomyłki zdarzają się ludziom w każdym wieku, ale czy należy się z każdego popełnionego w życiu błędu zadręczać?

Moim zdaniem, ta książka to taka specyficzna psychoterapia dla każdego, a szczególnie powinna być dostępna w domach spokojnej starości. Wolontariusze powinni czytać takim staruszkom właśnie tego typu powieści, aby im uzmysłowić, że starość nie musi być smutna i zła.

Wiem, że wiele osób cierpi z powodu ogromnych bóli, fizyczne niedyspozycje często jednak wynikają z zaniedbać psychicznych. Czasami, kiedy słyszę od podopiecznego „nie pójdę na spacer, bo mnie bolą kolana” myślę sobie: gdybyś tylko więcej się ruszał, zamiast siedzieć bezmyślnie w fotelu i gapić się w telewizor, twoje kolana byłyby ci za to wdzięczne.

Wiem, że najgorszą chorobą starszych ludzi jest samotność, ale często oni sami sobie ją fundują takim a nie innym zachowaniem. Zamiast cały czas narzekać, jak to mi jest źle, jak wszystko mnie boli, jak mi smutno, zacznij się ruszać, śpiewać, a nawet rozmawiać z samym sobą. Otwórz okno na szeroko i wpuść do domu trochę powietrza, trochę słońca, trochę hałasu, a nie zamykaj się w ciszy własnego towarzystwa.

Starość wcale nie musi być smutna i samotna, nie wolno jej na to pozwolić.

Nie mogłam się oprzeć pokusie i zaraz po skończeniu czytania tej książki zamówiłam sobie kolejne części. Jestem pewna, że będę do tej lektury wracała, bo potrzebuję takich zastrzyków pozytywnego podejścia do życia. I wcale się nie dziwię, że seria z dziarskimi i dość niesfornymi seniorami sprzedała się w ilości kilku milionów. Zręcznie skonstruowana fabuła nie pozwala na oderwanie się od książki, wątki kryminalne w połączeniu z nieprofesjonalnym podejściem do przestępstw są tak pełne humoru, że usta bolą od śmiechu. Mnie nawet kilka razy łezka poleciała z oka, ale była to łezka śmiechu.

Polecam tę książkę każdemu, a w szczególności osobom w wieku senioralnym. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest to książka lekka, łatwa i przyjemna. Relaks z taką lekturą jest potrzebny. Jeśli chodzi o mnie, to naładowałam się pozytywną energią na długo, a jak tylko poziom tej energii spadnie, natychmiast sięgnę po kolejną taką książkę. I chociaż mały druk literek odrobinę sprawił mi dyskomfort w czytaniu, to przecież nić takiego.

Seniorzy w natarciu to bardzo zabawna komedia kryminalna.

Marta, Geniusz, Stina, Grabi i Anna-Greta to piątka pensjonariuszy Domu Pomocy „Diament”, którym niezbyt odpowiadają warunki w tym ich nowym domu. Skąpy właściciel, oszczędza na czym może, a jego wierna pomocnica – siostra Barbra, zakochana w nim do szaleństwa, zrobi wszystko aby szef był zadowolony. Niestety...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    576
  • Chcę przeczytać
    288
  • Posiadam
    86
  • Audiobook
    20
  • Teraz czytam
    16
  • Audiobooki
    13
  • 2023
    11
  • 2022
    9
  • 2018
    8
  • 2019
    7

Cytaty

Więcej
Catharina Ingelman-Sundberg Seniorzy w natarciu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także