Aleja tajemnic

Okładka książki Aleja tajemnic
John Irving Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
512 str. 8 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Avenue of Mysteries
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2016-01-12
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-12
Liczba stron:
512
Czas czytania
8 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380692282
Tłumacz:
Magdalena Moltzan-Małkowska
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Dokąd sny poniosą



3079 113 66

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
395 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
21
21

Na półkach:

John Irving to pisarz, do którego mam stosunek szczególny. Dwa tytuły jego autorstwa to jedne z najwspanialszych książek jakie poznałem. Ma to swoje plusy i minusy. Z jednej strony staram się wystrzegać surowych ocen pisząc o twórczości tego autora, z drugiej zaś oczekiwania co do kolejnej jego powieści bywają czasem nadmiernie rozbudzone. Na „Aleję tajemnic” czekałem wraz z innymi miłośnikami Irvinga cztery lata. Nazywany w kręgach anglosaskiej krytyki literackiej współczesnym Dickensem, powrócił z kolejną opowieścią i kolejnym bohaterem o niezwykłym i pokręconym życiorysie. Tym razem zabrani zostaliśmy w podróż życia. Podróż dosłowną (w sensie geograficznego przemieszczania się), a jednocześnie, a może przede wszystkim mocno metaforyczną i zabarwioną silnym pierwiastkiem transcendentnym. Daleki wyjazd w celu spełnienia młodzieńczej obietnicy staje się pretekstem do wędrówki przez życie głównego bohatera. Dickensowskie zacięcie do uwypuklania społecznych problemów współczesnej ludzkości i teraz daje w powieści Irvinga znać o sobie. Muszę przyznać, że tym razem owa publicystyczna skłonność mojego ulubionego pisarza stała się już nieco uciążliwa. Irving niebezpiecznie zbliżył się do momentu, gdzie od samej historii istotniejsza staje się konieczność zaprezentowania własnych poglądów na mniej lub bardziej drażliwe tematy. Tym razem ostrze krytyki najmocniej dosięga hierarchów Kościoła katolickiego - ze szczególnym uwzględnieniem Jana Pawła II - i ich stanowiska wobec aborcji i antykoncepcji, zwłaszcza w zderzeniu z codziennością osób żyjących w dzielnicach nędzy. Szczerze mówiąc zdumieniem napawa mnie fakt, że powieść ta nie stała się zarzewiem kolejnego ideologicznego skandalu w naszym kraju. Jest bowiem niemal idealnym celem dla ataków osób o poglądach mocno konserwatywnych. Cóż, to chyba kolejny dowód na to, że siła oddziaływania literatury na nasze społeczeństwo jest tak nikła, że nawet środowiska silnie zwykle angażujące się w ideologiczne polemiki, nad wywodami pisarza przechodzą do porządku dziennego.
Powieści Irvinga na ogół wydają się idealnym materiałem dla ekranizacji. Tak też jest z „Aleją tajemnic”. Czytając kolejne rozdziały wyobrażamy sobie jak w roli Juana Diego zaprezentował by się Michael Pena, że nie wspomnę już o kołaczących się myślach o możliwościach obsadzenia w filmowej wersji opowieści Salmy Hayek. I to jest kolejny mój problem z ta książką. Pierwotnie miała ona być właśnie scenariuszem filmowym i to niestety daje się odczuć. Już w trakcie pracy nad tekstem Irving zdecydował, że historia ta przybierze najpierw formę powieści. Jednak rozwiązań znakomicie skrojonych na potrzeby srebrnego ekranu, nie udało się do końca zmienić we wciągającą powieść. Najsmutniejsze jest zaś to, że „Aleja tajemnic” pozostawia czytelnika z lekka obojętnym. Ot kolejna niezbyt wesoła opowieść jakich dzisiaj serwuje nam się zewsząd wiele. To może trochę cyniczne podejście, ale mnie niestety nie wydała się specjalnie poruszająca.
Cóż, wszystko to co przedstawiłem, to marudzenie nieco zawiedzionego i rozczarowanego odbiorcy. Nadal bowiem czekam na powieść Irvinga, która wstrząśnie mną jak choćby „Modlitwa za Owena” czy „Regulamin tłoczni win”. Pomijając jednak przedstawione powyżej mankamenty muszę stwierdzić, że „Aleja tajemnic” to i tak literatura wysokiej klasy. John Irving nadal tworzy znakomite książki, warte uwagi i poświęcenia im czasu. Proszę więc nie zniechęcać się i samemu zapoznać się z historią Juana Diego. Ta książka na to zasługuje.

John Irving to pisarz, do którego mam stosunek szczególny. Dwa tytuły jego autorstwa to jedne z najwspanialszych książek jakie poznałem. Ma to swoje plusy i minusy. Z jednej strony staram się wystrzegać surowych ocen pisząc o twórczości tego autora, z drugiej zaś oczekiwania co do kolejnej jego powieści bywają czasem nadmiernie rozbudzone. Na „Aleję tajemnic” czekałem wraz...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    575
  • Przeczytane
    483
  • Posiadam
    201
  • Teraz czytam
    35
  • 2019
    10
  • John Irving
    9
  • Ulubione
    9
  • 2018
    8
  • 2016
    8
  • Ebook
    6

Cytaty

Więcej
John Irving Aleja tajemnic Zobacz więcej
John Irving Aleja tajemnic Zobacz więcej
John Irving Aleja tajemnic Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także