-
Artykuły
Literacki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?
11 -
Artykuły
Trendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz Mróz
2 -
Artykuły
Książka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem Ćwiekiem
1 -
Artykuły
„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra Gajdzińskiego
2
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Nieodkryte Bieszczady istnieją naprawdę
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Leśne Oko
- Data wydania:
- 2013-11-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-11-01
- Liczba stron:
- 117
- Czas czytania
- 1 godz. 57 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8393870305
- Tagi:
- Bieszczady Przewodnik
Cześć! Zapraszam Cię na wyprawę do Bieszczad – tych dzikich,
tajemniczych gór, gdzie niedźwiedzie mogą grać w brydża, a wilki wydają
się śpiewać kołysanki. To miejsce, gdzie najmniej zbadane zakątki Polski
kryją prawdziwe przygody.
Zapiąć pasy! Nasza eskapada do „Nieodkrytych Bieszczad” zapowiada się na
niezwykle emocjonująco. W tej książce, którą mam zaszczyt poprowadzić,
odkryję przed Tobą miejsca, gdzie cywilizacja ustępuje miejsca dzikiej
naturze. Razem zbadamy zapomniane ścieżki, tajemnicze ruiny i historie,
które umknęły innym przewodnikom.
Przygotuj się na fascynujące historie o połoninach, które zmieniają
kolory jak kameleon, oraz o lasach gęstszych niż moja ostatnia zupa.
Nasza ścieżka będzie tam, gdzie GPS już nie działa, a jedynym kompasem
będą nasza intuicja, ciekawość i odgłosy wilków.
„Nieodkryte Bieszczady istnieją naprawdę” to przewodnik dla śmiałków.
Dla tych, którzy nie lękają się bieszczadzkiego błota ani zaskakujących
zwrotów akcji od matki natury. Staniesz się turystą, łowcą historii i
odkrywcą w jednym.
No to co? Gotowy ruszyć na trop niedźwiedzi, które, jak głoszą legendy,
mają lepsze wyczucie kierunku niż niejeden podróżnik? Dołącz do mnie!
Razem zobaczymy, czy „Nieodkryte Bieszczady” rzeczywiście istnieją.
Przewodnik znajdziesz tutaj: https://bieszczady.guide
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 11
- 8
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Autor dedykuje tę książkę rodzicom, którzy go w Biesy zabrali, i co zapoczątkowało jego miłość do Bieszczad.
Szkoda tylko, że pan Barnaba nie umie tej miłości sprzedać czytelnikowi(chyba że to zamierzone działanie, bo Pan Barnaba nie chce nawałnicy turystów, którzy by szturmowali Smerek, Jasło czy Tarnicę), książkę czyta się tak jak jakąś broszurę, suche fakty. Choć byłbym nie fair, gdybym napisał że to książka zła, bynajmniej. Wiele ciekawostek, informacji o byłych wsiach, o historii regionu, zagrożeniach jakie mogą nam się w Bieszczadach przytrafić, dużo dobrych rad, od takich co wziąć ze sobą w góry, gdzie są źródła, jakim szlakiem iść... Po poradę jak się zachować gdybyśmy zobaczyli niedźwiedzia.
Autor dedykuje tę książkę rodzicom, którzy go w Biesy zabrali, i co zapoczątkowało jego miłość do Bieszczad.
więcej Pokaż mimo toSzkoda tylko, że pan Barnaba nie umie tej miłości sprzedać czytelnikowi(chyba że to zamierzone działanie, bo Pan Barnaba nie chce nawałnicy turystów, którzy by szturmowali Smerek, Jasło czy Tarnicę), książkę czyta się tak jak jakąś broszurę, suche fakty. Choć byłbym...