The Club
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Klub (tom 1)
- Wydawnictwo:
- SoCoRo Publishing
- Data wydania:
- 2015-01-04
- Data 1. wydania:
- 2015-01-04
- Liczba stron:
- 300
- Czas czytania
- 5 godz. 0 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9780996013635
- Tagi:
- erotyka
When playboy businessman Jonas Faraday receives a private note from the anonymous intake agent assigned to process his online application to an exclusive club, he becomes obsessed with finding her and giving her the satisfaction she claims has always eluded her, in order to fulfill his own desperate need for redemption. Sarah: "When I read Jonas Faraday’s brutally honest personal message on his application to The Club, I practically climaxed at my desk. I’m an idiot to risk losing my job but I couldn't resist contacting him. I knew my confession would be like dangling an irresistible carrot in front of his nose—but never in a million years did I think he’d actually hunt me down." Jonas:"I was shocked to get my intake agent’s email—I’d attached that note to my application on a whim, never expecting a reply from an actual person, let alone a reply as mind blowing as that. Her message was so alluring, so irresistible, I’ve been spiraling into a full-blown obsession ever since I got it. What’s her name? What does she look like? Finding her is my top priority." In The Club, what starts out as an innocent exploration of attraction quickly spirals into a steamy story of unbridled passion, obsession, heartbreak, and, ultimately, redemption. **Contains graphic adult content and harsh language. It is only appropriate for adult readers age 18+
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 541
- 276
- 38
- 10
- 6
- 6
- 5
- 5
- 4
- 4
Cytaty
W seksie nie chodzi o to, żeby komuś poprawić humor albo być uprzejmym, to nie herbatka z królową! Seks powinien być szczery, ma być najprawdziwszym, najbardziej pierwotnym, autentycznym i dzikim przejawem ludzkiego doświadczenia. A orgazm, siłą rzeczy, jest zwieńczeniem, kulminacją tego aktu szczerości.
OPINIE i DYSKUSJE
Zaczełam nie dalam rady skonczylam na 4 stronie .
Zaczełam nie dalam rady skonczylam na 4 stronie .
Pokaż mimo toSama tematyka i prowadzenie korespondencji przedstawione w ciekawy sposób jednak zauroczenie i jednostronne postrzeganie kobiety przez głównego bohatera zbyt mdłe i przereklamowane. Nie sięgnę po kolejną część nie chcąc się rozczarować.
Sama tematyka i prowadzenie korespondencji przedstawione w ciekawy sposób jednak zauroczenie i jednostronne postrzeganie kobiety przez głównego bohatera zbyt mdłe i przereklamowane. Nie sięgnę po kolejną część nie chcąc się rozczarować.
Pokaż mimo toKsiążka dość osobliwa. Bohaterowie są popaprani a w szczególności Sarah, choć Jonas też nie jest normalny. Trochę się uśmiałam jak ją czytałam i chyba tylko i wyłącznie dlatego jest tak wysoka nota. Nie mam nic mądrego do powiedzenia na temat tej książki, bo nawet temat przewodni został spłycony na maksa.
Książka dość osobliwa. Bohaterowie są popaprani a w szczególności Sarah, choć Jonas też nie jest normalny. Trochę się uśmiałam jak ją czytałam i chyba tylko i wyłącznie dlatego jest tak wysoka nota. Nie mam nic mądrego do powiedzenia na temat tej książki, bo nawet temat przewodni został spłycony na maksa.
Pokaż mimo toKto do cholery wpada na pomysł aby dzielić książki na mniejsze części niż autor przewidział. Jak mnie to wqrwia!
Tym samym ta część w ogóle nie porywa, bo nie ma kiedy. Nie mamy czasu na rozwój bohaterów, mamy zalążki ich charakteru, wzmianki o sytuacjach z dzieciństwa, które wpłynęły na to kim są teraz.
Mi osobiście interakcja bohaterów się bardzo podoba. Lubię pyskówki słowne, docinane sobie, wprawianie w zakłopotanie itd lubię kiedy kobieta jest zadziorna i nie daje sobie w kasze dmuchać byle facetowi. I lubię kiedy facet podziwia inteligencje kobiety nawet wtedy kiedy ta inteligencja obraca się przeciwko niemu. Takie relacje mają w sobie ogień a tego szukam w erotykach. Szukam pasji, namiętności, przyspieszonego oddechu i motylów w brzuchu.
I chociaż książka jest krótka, to właśnie to w niej dostałam. Owszem na początku strasznie mi się dłużyła. Nie lubię zbyt długich opisów przemyśleń bohaterów, a tutaj trwały one nawet po kilka stron. Z decydowanie bardziej wolę konfrontacje i przerzucanie się argumentami, czy też walkę z pożądaniem jak np. w scenie kolacji.
Mam nadzieje, że nie będę zawiedziona kolejną częścią i relacje naszych bohaterów będą się rozwijać.
Kto do cholery wpada na pomysł aby dzielić książki na mniejsze części niż autor przewidział. Jak mnie to wqrwia!
więcej Pokaż mimo toTym samym ta część w ogóle nie porywa, bo nie ma kiedy. Nie mamy czasu na rozwój bohaterów, mamy zalążki ich charakteru, wzmianki o sytuacjach z dzieciństwa, które wpłynęły na to kim są teraz.
Mi osobiście interakcja bohaterów się bardzo podoba. Lubię pyskówki...
Czasami, żeby dana tematyka zaciekawiła i wciągnęła wystarczy tak niewiele. W przypadku tej serii były to dwa listy wysłane drogą mailową. Jeden mężczyzny zgłaszającego swoją kandydaturę do tajemniczego klubu, który organizuje spotkania z paniami. Drugi, dużo bardziej fascynujący, to list zwrotny od Pięknej Rekruterki. Ta zwrotka mnie kupiła i tak skończyłam przeczytawszy pięć części serii. Po tych wiadomościach akcja zaczyna się rozkręcać. Nie tylko w relacji bohaterów, ale też w klubie, który okazał się nie tak wspaniały. Nasi bohaterowie razem z przyjaciółmi wkraczają do niebezpiecznego świat zorganizowanej przestępczości, nie jest to jednak coś co przyszła pani adwokat i szalony biznesmen nie mogliby przejść.
Czasami, żeby dana tematyka zaciekawiła i wciągnęła wystarczy tak niewiele. W przypadku tej serii były to dwa listy wysłane drogą mailową. Jeden mężczyzny zgłaszającego swoją kandydaturę do tajemniczego klubu, który organizuje spotkania z paniami. Drugi, dużo bardziej fascynujący, to list zwrotny od Pięknej Rekruterki. Ta zwrotka mnie kupiła i tak skończyłam przeczytawszy...
więcej Pokaż mimo to..„Znajdź coś, w czym jesteś dobry, nieważne co to takiego, i doskonal się w tym. Doskonałość to żadna magia, to przyzwyczajenie, efekt uboczny robienia czegoś wciąż od nowa i pragnienia bycia w tym najlepszym. Znajdź pasję i postanów, że będziesz w tym doskonały”..
..„Znajdź coś, w czym jesteś dobry, nieważne co to takiego, i doskonal się w tym. Doskonałość to żadna magia, to przyzwyczajenie, efekt uboczny robienia czegoś wciąż od nowa i pragnienia bycia w tym najlepszym. Znajdź pasję i postanów, że będziesz w tym doskonały”..
Pokaż mimo toPierwsza część zdecydowanie nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia, za dużo monologów, a za mało akcji. Poza tym, że Jonas zapisuje się do tajemniczego Klubu, w którym wykupuje członkostwo na cały rok,a jego zgłoszenie obsługuje młoda studentka prawa, Sarah Cruz, dziewczyna, która nigdy nie doświadczyła orgazmu, nic się nie dzieje, biedaczka nawet w tej części nie ma okazji szczytować. Ale dam książce szansę, może się rozkręci.
Pierwsza część zdecydowanie nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia, za dużo monologów, a za mało akcji. Poza tym, że Jonas zapisuje się do tajemniczego Klubu, w którym wykupuje członkostwo na cały rok,a jego zgłoszenie obsługuje młoda studentka prawa, Sarah Cruz, dziewczyna, która nigdy nie doświadczyła orgazmu, nic się nie dzieje, biedaczka nawet w tej części nie ma okazji...
więcej Pokaż mimo toNa "Flirt" wpadłam szukając jakiegoś romansu do przeczytania. A że najlepiej na takie rzeczy sprawdzają się listy, to przeszukiwałam półkę jakiegoś użytkownika. I tam była książka Rowe, tak zachwalana, że poczułam, że muszę to przeczytać.
Więc znalazłam e-book, otworzyłam i oj, zaczęłam żałować już po pierwszych stronach swojego wyboru/zakupu. A im dalej, tym mocniej utwierdzałam się w swoim uczuciu.
Przede wszystkim list naszego bohatera. Wiem, że czytelniczki się nad nim rozpływają, że jest ich zdaniem cudowny... Dla mnie był tylko i wyłącznie nudny. Czytałam kolejne strony i miałam nadzieję, że wreszcie się skończy, ale nie, za to przekraczał poziom żenady co chwila - wszystkie uwagi/zarzuty jakie wysnuwała względem Niego Ona później podczas książki, ja widziałam już na samym początku. Może to kwestia tego, że go nie widziałam i to sprawiło, że nie dałam się zwieść tej pustej gadce rozciągniętej do formy elaboratu.
Druga rzecz. Jak zwykle nasi bohaterowie nie mają charakteru. To kartonowe postacie o dowolnych imionach i wyglądzie, ale zawsze piękni, młodzi i inteligentni obojętnie, gdzie autor chciałby umieścić swój erotyk. Tak więc niczego się nie da o nich dowiedzieć. Ona jest inteligentna, piękna i pracuje dla Klubu. On jest piękny, bogaty, inteligentny i zapisał się do Klubu. Tyle. A, bo bym zapomniała - w tle są Dramatyczne Wydarzenia Z Przeszłości. Ale to nie na teraz, teraz tylko muśnięcie, bo fakty będą później, bo na czymś trzeba oprzeć kolejny tom, nie?
Co mnie niezmiernie fascynuje to to, jak nasz bohater wysnuwał informację o naszej bohaterce i jak na podstawie tych szczątków ją odnalazł. Ja nie wiem czy zdaniem autorki on jest błyskotliwy niczym Holmes czy po prostu głupi ma zawsze szczęście, ale informuję, że to nie jest takie proste. Weźmy dla przykładu jedną scenę. Oto ma dwa nazwisko, jedno hiszpańskie, drugie zwyczajne, angielskobrzmiące. Nasz bohater stwierdza, że na bank to musi być dziewczyna z nazwiskiem hiszpańskim, no bo przecież użyła w liście "gracias", tak więc to oczywiste, że musi mieć korzenie hiszpańskie. Fajnie gdyby to było takie proste, ale ja sama używam przynajmniej pięć razy dziennie "gracias", a ani nie jestem Hiszpanką, ani nie mam korzeni takowych, ani się nawet nie uczę hiszpańskiego.
Cofam tego Holmesa, ten pacan musiał mieć olbrzymie szczęście.
W każdym razie nie zamierzam sięgać po tom drugi, bo boję się, że usnęłabym nad nim - bo skoro w jedynce nie dzieje się absolutnie nic ciekawego - za to same brednie, nudy i zastanawianie się "zrobić to czy nie zrobić?" - to i w dwójce lepiej nie będzie. Pani Rowe mówię "do widzenia", raczej się już nie spotkamy.
Na "Flirt" wpadłam szukając jakiegoś romansu do przeczytania. A że najlepiej na takie rzeczy sprawdzają się listy, to przeszukiwałam półkę jakiegoś użytkownika. I tam była książka Rowe, tak zachwalana, że poczułam, że muszę to przeczytać.
więcej Pokaż mimo toWięc znalazłam e-book, otworzyłam i oj, zaczęłam żałować już po pierwszych stronach swojego wyboru/zakupu. A im dalej, tym mocniej...
Polecam każdemu taki flirt
Polecam każdemu taki flirt
Pokaż mimo toZdecydowanie nie polecam czytac jej w autobusie, bo zasniecie I was jeszcze okradna. Bardzo niebezpieczna ksiazka.
Jeszcze nigdy mi sie to nie zdarzylo. Czytalam wiele nudnych ksiazek, ale ta pobila wszelkie ustanowione rekordy. Nie ma w niej nic, za co moglabym dac plusa. Seks? Mdly. Nawet, ja mam ciekawsze zycie seksualne niz to co jest w ksiazce, a wierzcie mi, nie jestem zadna babka w skorze I pejczem w rece. Fabula? Male ksiazeczki z ubogim zasobem slow o swince Peppie sa o wiele interesujace. Styl pisarski tez do niczego. Rozumiem. Autorka chciala zarobic. Mamy ciezkie czasy. W koncu dzisiaj seks sie sprzedaje jak cieple buleczki za ogromne pieniadze. Ale to? Litosci. To jak jakbym poszla do fabryki silnikow samchodowych z projektem czegos co tak naprawde wyglada jak otwieracz do konswerw. Zdecydowanie nie polecam. Chyba ze chcecie, zeby was okradli 😂
Zdecydowanie nie polecam czytac jej w autobusie, bo zasniecie I was jeszcze okradna. Bardzo niebezpieczna ksiazka.
więcej Pokaż mimo toJeszcze nigdy mi sie to nie zdarzylo. Czytalam wiele nudnych ksiazek, ale ta pobila wszelkie ustanowione rekordy. Nie ma w niej nic, za co moglabym dac plusa. Seks? Mdly. Nawet, ja mam ciekawsze zycie seksualne niz to co jest w ksiazce, a wierzcie mi, nie...