Znany nam z poprzednich części inspektor Alan Banks, w końcu udał się na zasłużony urlop... który niestety musiał skrócić, ponieważ dowiedział się, że po wielu latach odnaleziono jego zaginionego przyjaciela z dzieciństwa, a konkretniej kości przyjaciela.
Nieco bardziej wypoczęty i mniej marudzący niż w poprzednim tomie Alan, spieszy w swe rodzinne strony udzielić wszelkiej możliwej pomocy, wiedzy i doświadczenia... i tu spotyka go zawód, bo nikt właściwie jego pomocy nie oczekuje.
W międzyczasie na "jego terenie" dochodzi do zniknięcia syna znanych celebrytów, a ponieważ Banks właściwie jest na urlopie, to nie prowadzi tego śledztwa, a jedynie służy swą radą.
Na główny plan wychodzą dwie sprawy zaginionych nastolatków, prowadzone przez dwie panie detektyw, miedzy którymi Alan jest rozerwany.
Kilka retrospekcji z zycia naszego inspektora oraz ukazanie go bardziej ze strony cywila niż policjanta, dają nam nowe informacje składające się na obraz całej osoby Alana Banksa, autor wciąż potrafi zafundować nam jakiś nowy smaczek.
Sama fabuła dość średnia moim zdaniem, z tej serii bywały już lepsze książki.
Trochę mam wrażenie, że zabrakło pomysłu jak to ładnie zamknąć, przynajmniej tą starą sprawę... bo z jednej strony trudno po wielu latach doprowadzić do znalezienia i skazania winnych, ale czegoś tam jednak w całości brakowało.
Książka dla fanów serii, żeby nie mieć luk w całości historii, ale ogólnie można znaleźć coś lepszego.

Znany nam z poprzednich części inspektor Alan Banks, w końcu udał się na zasłużony urlop... który niestety musiał skrócić, ponieważ dowiedział się, że po wielu latach odnaleziono jego zaginionego przyjaciela z dzieciństwa, a konkretniej kości przyjaciela.
Nieco bardziej wypoczęty i mniej marudzący niż w poprzednim tomie Alan, spieszy w swe rodzinne strony udzielić...