Monarchie absolutne. Historia National Geographic

Okładka książki Monarchie absolutne. Historia National Geographic Redakcja magazynu National Geographic
Okładka książki Monarchie absolutne. Historia National Geographic
Redakcja magazynu National Geographic Wydawnictwo: National Geographic Seria: Kolekcja Historia National Geographic historia
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
historia
Seria:
Kolekcja Historia National Geographic
Wydawnictwo:
National Geographic
Data wydania:
2015-07-28
Data 1. wyd. pol.:
2015-07-28
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788447381579
Tłumacz:
Teresa Gruszecka
Tagi:
National Geographic Europa historia barok Richelieu Mazarin Olivares wojna trzydziestoletnia epoka nowożytna
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
377
314

Na półkach: , ,

Łatwo napisać opinię o książce bardzo dobrej. Dość łatwo skrytykować dzieło nieudane. A co pisać o pracy przeciętnej? Bo tak mogę ocenić przeczytany właśnie kolejny tom Historii National Geographic.
Tytuł "Monarchie absolutne" nie odzwierciedla w pełni zawartości książki. Najogólniej dotyczy ona dziejów Europy w XVII stuleciu z odwołaniami do wieku następnego. Jako część pierwszą omówiono wojnę trzydziestoletnią, co wydaje się oczywiste i uzasadnione - w końcu jeden z największych konfliktów w dziejach Europy, w dodatku rzutujący na jej dalsze dzieje, zarówno w kontekście międzynarodowym, jak i obejmującym poszczególne państwa. Ten fragment uważam za udany, może z wyjątkiem nadmiernego nacisku na udział Hiszpanii (ale to w końcu autorzy tomu). Kolejny wątek, to rewolucja angielska, polityka Anglii i Zjednoczonych Prowincji oraz wzajemne relacje obu państw. Jest też miejsce dla dziejów Szkotów, choć zdecydowanie skromniej potraktowane. I to również uważam za uzasadnioną dla tego tomu tematykę. Tuż potem wtrącono informacje o rewolucji naukowej - także słusznie. A że dopiero w tym miejscu pojawia się wzorcowa monarchia absolutna, czyli Francja - to chyba jednak zrozumiałe. W przeciwieństwie do tytułu tomu. Dobrze, że budowaniu absolutyzmu i jego praktyce poświecono odpowiednio dużo miejsca, pamiętając też o ważnych postaciach, twórcach systemu. Dodatkiem jest opis Wersalu i jego wzorcowa wręcz rola w Europie monarchów. A kolejnymi są władcy, nie zawsze absolutni, państw w basenie Morza Śródziemnego. Przy okazji Włoch pojawia się też artykuł o sztuce baroku, choć jakoś do koncepcji tomu za bardzo nie przystaje. Ale jeśli przyjmiemy, że książka dotyczy XVII wieku - to barok być musi. Ostatnią częścią pracy jest rozdział Północ i Rzesza Niemiecka, w którym znalazło się miejsce i dla Rzeczpospolitej, i monarchii skandynawskich - niezbyt częste zjawisko w piśmiennictwie historycznym Europy Zachodniej. Uznaję to za zaletę książki.
Szata graficzna, jak zawsze, bardzo bogata i generalnie -dobrze dobrana do treści. A teraz nieco szczegółów.
Przedstawienie genezy i charakteru wojny trzydziestoletniej może sugerować, że u podłoża wydarzeń leżały spory religijne (s. 20 i następne). To zbyt jednostronna ocena.
Na s. 25 widnieje informacja o lądowaniu wojsk Gustawa Adolfa na Pomorzu. Prawda, brakuje jednak sprecyzowania o jaką jego część chodzi i z kim miał wtedy (1630 r.) walczyć.
W tekście o wojnie trzydziestoletniej dowiemy się wiele o udziale Hiszpanii, ale zniknęła rola Turcji i jej działania zbrojne w tym konflikcie.
Na ss. 31-33 autorzy bardzo dobrze podsumowali skutki i konsekwencje wojny trzydziestoletniej - to najlepszy fragment o tym konflikcie.
Fragmenty poświęcone wojnie króla z Parlamentem w Anglii (ss. 39-41) zawierają kontrowersyjne tezy, nie zawsze w pełni uzasadnione, jak np. stwierdzenie, że spory religijne mogły odgrywaj większą rolę, niż kwestie ustrojowe czy prawne; wojsko Cromwella było tak skuteczne dzięki wysokiemu żołdowi, a pozbycie się opozycji w parlamencie (powstanie tzw. parlamentu kadłubowego) to budowanie autorytetu Lorda Protektora.
Niepotrzebnie najpierw tytułowano obraz Rembrandta "Straż nocna", a potem, mniejszą czcionką wyjaśniono, że to tytuł błędny (s. 48). To tylko wprowadza w błąd czytelnika.
W rozdziale Polityka i religia (s. 50-52) brakuje wzmianki o sprawach religijnych...
Cromwell został Lordem Protektorem Anglii, Szkocji i Irlandii (w 1653 r.),nie Wielkiej Brytanii, która to nazwa pojawiła się pół wieku później(po unii w 1707 r.); błąd w tekście na s. 53.
Na mapie na s. 87 Królestwo Prus na początku XVIII w. obejmuje wciąż polskie Pomorze z Gdańskiem. Oczywiście Warmii też nie zaznaczono. Fatalnie!
Rozdział Słabnąca rola Śródziemnomorza to jakiś neologizm, zresztą brzydki. Przyzwyczaiłem się do określenia: basen Morza Śródziemnego.
Na s. 129 Zygmunt II przenosi stolicę do Warszawy jako gest suwerenności monarszej. A w kolejnych opracowaniach, w tym historiach Krakowa czy Warszawy, uwypukla się centralne położenie nowej stolicy jako powód i pożar Wawelu jako konieczność zmiany siedziby władcy. Na tej samej stronie Zygmunt przekazuje Estonię Polsce - bez przywołania, że był to wymóg wynikający z pactów conventów. wreszcie, także na tej stronie, autorzy określają panowanie Wazów jako wiek złoty - mnie uczono, że tym mianem określa się panowanie Zygmuntów z dynastii Jagiellonów, a Wazowie - to wiek srebrny.
Dalsze opisy dziejów Rzeczpospolitych mają charakter stereotypowy i chyba nieco przestarzały. Jan Kazimierz to władca oczywiście nieudolny, choć zabrakło refleksji, że panował w wyjątkowo niekorzystnym politycznie czasie. Michał Korybut w ogóle zaginął. Jan II to z kolei wybitny król - czy jednak na pewno? Wodzem był dobrym (choć nie genialnym),politykiem chyba jednak nie.
Na s. 136 Gustaw Adolf w 1632 r. jest panem całego wybrzeża Bałtyku - to oczywiście nieprawda, wystarczy popatrzeć na posiadłości Danii czy Gdańsk. A przy okazji - potop szwedzki nie był wywołany (s. 140) chęcią opanowania Gdańska przez Szwedów, ale wieloma czynnikami.
Na mapie ze ss. 148-149 na Syberii pojawia się miasto Salahard. W rzeczywistości chodzi o współczesny Salechard, który tę nazwę nosi od 1933 r., a wcześniej (także w XVII w. nazywał się Obdorsk. Nie wiem dlaczego w dobie rozkwitu Edo i Kioto tych miast na mapie Japonii nie ma, jest za to Kagoshima. Pomijam kwestie Rzeczpospolitej, kompletnie pominiętej na mapie (miast też nie ma).
Jeśli chodzi o listy władców, to tu aż roi się od błędów, raczej redakcyjnych, niż autorskich. Sam fakt, ze np. Alvise Cantarini, doża wenecki, sprawuje ten urząd w latach 1676-1664, już jest oznaką niechlujstwa, a to nie jest jedyny taki przypadek (papież Klemens IX - 1667-1665). Jan Kazimierz panuje w latach (wg autorów) 1648-1665 (nie 1668),Władysław IV także trzy lata panowania gdzieś zagubił. Właściwie czytelnik może w ogóle nie zaglądać do tych wykazów, bo każdy powinien i tak sprawdzić.
W ostatecznym rozrachunku książka jest przeciętna, zawiera treści całkiem nieźle napisane (absolutyzm we Francji, wojna trzydziestoletnia),niestety, nie jest wolna od błędów i nieścisłości. Plusem jest uwzględnienie historii całego kontynentu, a nie tylko Europy Zachodniej. Jeszcze jakby tytuł zmienić, choćby na: Europa w dobie monarchii absolutnych, to byłoby prawie dobre dziełko.

Łatwo napisać opinię o książce bardzo dobrej. Dość łatwo skrytykować dzieło nieudane. A co pisać o pracy przeciętnej? Bo tak mogę ocenić przeczytany właśnie kolejny tom Historii National Geographic.
Tytuł "Monarchie absolutne" nie odzwierciedla w pełni zawartości książki. Najogólniej dotyczy ona dziejów Europy w XVII stuleciu z odwołaniami do wieku następnego. Jako część...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    15
  • Posiadam
    9
  • Przeczytane
    8
  • Mam
    1
  • HISTORIA National Geographic
    1
  • Historyczne
    1
  • 🏡Posiadam $
    1
  • Historia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Monarchie absolutne. Historia National Geographic


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne