Ballada o dobrym dresiarzu

Okładka książki Ballada o dobrym dresiarzu Marek Kochan
Okładka książki Ballada o dobrym dresiarzu
Marek Kochan Wydawnictwo: W.A.B. Seria: Z zegarkiem literatura piękna
236 str. 3 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Z zegarkiem
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
236
Czas czytania
3 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
8374140623
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
152 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
836
554

Na półkach: , ,

Ballada o dobrym dresiarzu to jeden z najstarszych e-booków, które miałam wgrane na Kindle. To znaczy, że na swoją kolej czekał z sześć lat. Zupełnie nic o nim nie wiedziałam.

Okazało się, że książka jest antologią krótkich opowiadań o Polakach. Autor postanowił opisać krajan o nie wysublimowanych gustach żywieniowych, prowadzących zwyczajne rozmowy i proste życie, żyjących od pierwszego do pierwszego. Przeważnie nie byli bogaci, brakowało im także kapitału społecznego i kulturalnego. Często byli poszkodowani przez los, bez perspektyw lub bez ambicji.

🫵 Ludzie śmieszno – straszni

Bohaterowie Marka Kochana przyjechali do Warszawy w poszukiwaniu pracy i lepszego życia. Choć są fikcyjni, to niektóre ich zachowania mogłyby być prawdziwe. Niestety, mnie to jakoś nie przekonało. Postacie bywały irytujące, za wszelką cenę próbujące, niezbyt inteligentne, w sumie realistyczne. Niestety nie były jakoś specjalnie dobrze opisane, bez rozwiniętych charakterów czy motywacji.

Niektórzy byli tylko śmieszni, inni śmieszno-straszni, rzygali z balkonu i się z tego śmieli, chcieli kupić cukiernicę “po babci”, bo aspirowali do bycia Warszawiakami od pokoleń, czy dążyli do kariery za wszelką cenę i nie myśleli za wiele o konsekwencjach własnych czynów. Wielu z nich jest fałszywych, lub zwyczajnie zagubionych. Sporo też jest o młodzieży eufemistycznie mówiąc, szukającej zwady.

🫵 Kilka perełek

Ale kilka opowiadań spodobało mi się, niektóre z nich nawet zrobiły na mnie wrażenie. Muzyka supermarketów opowiada o młodym kompozytorze robiącym research do nowego zlecenia. Pech chce, że w jednym z osiedlowych marketów spotyka się z ochroniarzem, który koniecznie chce się wykazać. Ich przypadkowe zderzenie kończy się bardzo źle.

Ciekawe jest także opowiadanie o gościu, który miał fioła na punkcie Jamesa Bonda i przypadkiem przeżył przygodę zupełnie jak z filmu, tylko w polskich warunkach. Najlepsza jest jednak tytułowa Ballada o dobrym dresiarzu. To historia chłopaka wychowanego w blokowisku wśród łysych, napakowanych gości bez wyszukanych ambicji. I ten chłopak odkrywa w sobie talent pisarski.

🫵Ballada o dobrym dresiarzu

Jego nauczycielka zachęca go do spróbowania swoich sił w pisaniu tekstów do różnych gazet i magazynów. Z czasem staje się recenzentem teatralnym znanym z bardzo ostrych krytyk. Atakuje bez przebierania w słowach, co bardzo się podoba zarówno wydawcom jak i czytelnikom.

Chłopak zatraca się w tym i odkleja od rzeczywistości do tego stopnia, że mieszają mu się światy: pisany z realnym. Jego ostrość wychodzi poza słowa, budzi się natura wcale nie tak dobrego dresiarza, co ostatecznie skutkuje m.in. sprawą karną za pobicie.

🫵 Klimat szarej Polski

Ogólnie od wszystkich tych historii promieniuje beznadzieja i brak perspektyw, niektóre teksty wyglądają jak niedokończone i byle jakie. Czytelnik często jest porzucany samemu sobie i generalnie cały czas miałam poczucie niewykorzystanego potencjału.

Niektóre z tych historyjek były pomysłowe, inne nawet sprawnie napisane. Natomiast cała książka nie robi jakiegoś specjalnie dobrego wrażenia, tyle, że jest krótka i ma momenty.

Ballada o dobrym dresiarzu to jeden z najstarszych e-booków, które miałam wgrane na Kindle. To znaczy, że na swoją kolej czekał z sześć lat. Zupełnie nic o nim nie wiedziałam.

Okazało się, że książka jest antologią krótkich opowiadań o Polakach. Autor postanowił opisać krajan o nie wysublimowanych gustach żywieniowych, prowadzących zwyczajne rozmowy i proste życie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
271
96

Na półkach:

Niektóre historie lepsze, niektóre gorsze. Czasami potrzeba chwilę, by przestawić się na nową opowieść.

Niektóre historie lepsze, niektóre gorsze. Czasami potrzeba chwilę, by przestawić się na nową opowieść.

Pokaż mimo to

avatar
231
91

Na półkach: ,

Kilkanaście historii różnych ludzi - jak człowiek w końcu zaczyna wczuwać się w wątek, ten nagle się kończy. Czytając ma się wrażenie, że świat zapełniają tylko ludzie "gorszego sortu", nierozgarnięci, niedouczeni, albo totalnie egoistyczni.
Czytając ogromnie się zmęczyłam psychicznie, odwykłam chyba od kontaktu z tego rodzaju ludźmi. Jakbym miała wybór mieć takie życie społeczne jak pokazane w książce albo go nie mieć, zdecydowanie wybrałabym drugą opcję.

Książki szczerze nie polecam.

Kilkanaście historii różnych ludzi - jak człowiek w końcu zaczyna wczuwać się w wątek, ten nagle się kończy. Czytając ma się wrażenie, że świat zapełniają tylko ludzie "gorszego sortu", nierozgarnięci, niedouczeni, albo totalnie egoistyczni.
Czytając ogromnie się zmęczyłam psychicznie, odwykłam chyba od kontaktu z tego rodzaju ludźmi. Jakbym miała wybór mieć takie życie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
540
65

Na półkach:

Po przeczytaniu tej książki ogarnęła mnie frustracja. Znów Polacy przedstawieni jako cyniczni, wykorzystujący innych, agresywnie nastawieni i bezmyślni. Ostatnie opowiadanie podkreślać ma chyba, że sytuacja jest beznadziejna i nic się zrobić nie da. A ja już mam dość skupiania się jacy jesteśmy okropni, jacy źli. Powoduje to tylko moim zdaniem pogłębianie się problemu. Chciałabym bardzo zacząć czytać książki, felietony czy choćby posty na fb, które skupiają się na pozytywach, tak dla minimalnej chociaż przeciwwagi, tak dla rozpoczęcia w nas możliwości pozytywnej zmiany:)

Po przeczytaniu tej książki ogarnęła mnie frustracja. Znów Polacy przedstawieni jako cyniczni, wykorzystujący innych, agresywnie nastawieni i bezmyślni. Ostatnie opowiadanie podkreślać ma chyba, że sytuacja jest beznadziejna i nic się zrobić nie da. A ja już mam dość skupiania się jacy jesteśmy okropni, jacy źli. Powoduje to tylko moim zdaniem pogłębianie się problemu....

więcej Pokaż mimo to

avatar
154
142

Na półkach:

Życiowe. Polecam

Życiowe. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
11
10

Na półkach:

Marek Kochan ma piękne nazwisko. Ale Miłek Kochan byłoby jeszcze lepiej (Miłek od Dobromił). Nie będę spojlerować powiem tylko że książka jest bardzo piękna a autor jest tak wnikliwy względem ludzkiej psychiki że mogliby go pokazywać w telewizji. Przeczytałam tę książkę 3 maja i pięknie się składa bo okazało się że autor jest również patriotą. Patriota, inteligent i dresiarz czyli aż trzech Miłków w jednym Marku. Czego chcieć więcej?

Marek Kochan ma piękne nazwisko. Ale Miłek Kochan byłoby jeszcze lepiej (Miłek od Dobromił). Nie będę spojlerować powiem tylko że książka jest bardzo piękna a autor jest tak wnikliwy względem ludzkiej psychiki że mogliby go pokazywać w telewizji. Przeczytałam tę książkę 3 maja i pięknie się składa bo okazało się że autor jest również patriotą. Patriota, inteligent i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
58
14

Na półkach:

nie zachwyca, nie przebrnąłem.

nie zachwyca, nie przebrnąłem.

Pokaż mimo to

avatar
175
46

Na półkach:

Zbiór opowiadań z życia ludzi z różnych warstw społecznych; od szastających pieniędzmi pracowników korporacji do dresiarza, który nie chciał nim być.

Lepsze lub gorsze historyjki mają ukazać szarą rzeczywistość, ironię losu i powszechną beznadzieję. Kilka z nich pokazuje ciekawe zjawiska kulturowe, np. kupowanie babcinej cukiernicy na pokaz. Niektóre z nich są jednak absurdalne i zostały wymyślone tylko po to, żeby móc na końcu rzucić tekstem-puentą, np. "Nie mam czasu by umrzeć!". Głębszego sensu jednego z opowiadań nie byłem w stanie odnaleźć, chyba, że jego dziwnym przesłaniem miało być "kup mieszkanie, zanim starszy właściciel umrze".

Chociaż niektóre poruszają ważne problemy, to czegoś tu brakuje. Do większości można na końcu dopisać: "I co z tego?". Raczej nie zapadną zbyt wielu osobom na dłużej w pamięci. Przeciętna, 5/10.

Zbiór opowiadań z życia ludzi z różnych warstw społecznych; od szastających pieniędzmi pracowników korporacji do dresiarza, który nie chciał nim być.

Lepsze lub gorsze historyjki mają ukazać szarą rzeczywistość, ironię losu i powszechną beznadzieję. Kilka z nich pokazuje ciekawe zjawiska kulturowe, np. kupowanie babcinej cukiernicy na pokaz. Niektóre z nich są jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
294
58

Na półkach:

Cykl różnych opowieści. Niektóre śmieszą, niektóre przerażają... Moja ulubiona opowieść jest o przymusie posiadania zabytkowej cukiernicy w Warszawie. Rewelacja. Bardzo fajnie się czyta. Polecam

Cykl różnych opowieści. Niektóre śmieszą, niektóre przerażają... Moja ulubiona opowieść jest o przymusie posiadania zabytkowej cukiernicy w Warszawie. Rewelacja. Bardzo fajnie się czyta. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
1179
136

Na półkach: , ,

Długo czekałam, żeby sięgnąć po tę pozycję. Wydawało mi się, że książka będzie ciekawa, porwie mnie i sprawi, że będę chciała więcej i więcej.. Tytuł kontrowersyjny, bo słysząc "dresiarz" nie wyobrażamy sobie niczego dobrego. Przeczytałam więc pierwszy rozdział, który urwał się niespodziewanie, przeszłam do drugiego, który nijak nie nawiązywał do wcześniejszego.. Zaczęłam się zastanawiać, o co tu chodzi? Wróciłam do tylnej okładki i wtedy mnie olśniło - to są opowiadania! Brawo za spostrzegawczość ;) Niezrażona zaczytywałam się dalej, z każdą kolejną stroną rozczarowując się coraz bardziej. Zbiór krótkich opowiadań, który miał traktować o pułapkach życia w wielkim mieście, o ludziach okaleczonych emocjonalnie, o podporządkowaniu się reszcie. Naprawdę to wszystko w tej prozie się znalazło? Nie doszukałam się niczego. Żadne z opowiadań nie rzuciło mnie na kolana, nie zapadło w pamięć na tyle, żeby je do dzisiaj mocno pamiętać, nie zachwyciło mnie tak, żebym chciała do niego wrócić.

Długo czekałam, żeby sięgnąć po tę pozycję. Wydawało mi się, że książka będzie ciekawa, porwie mnie i sprawi, że będę chciała więcej i więcej.. Tytuł kontrowersyjny, bo słysząc "dresiarz" nie wyobrażamy sobie niczego dobrego. Przeczytałam więc pierwszy rozdział, który urwał się niespodziewanie, przeszłam do drugiego, który nijak nie nawiązywał do wcześniejszego.. Zaczęłam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    220
  • Chcę przeczytać
    59
  • Posiadam
    45
  • Literatura polska
    4
  • Z biblioteki
    3
  • Proza
    2
  • Literatura polska
    2
  • Teraz czytam
    2
  • 2013
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ballada o dobrym dresiarzu


Podobne książki

Przeczytaj także