Gwendolyn ma szesnaście lat, przyjaciółkę i dar, w który nikt poza mamą i ową przyjaciółką nie wierzy. Gwendolyn ma też kuzynkę posiadaczkę „genu”, (ale czy na pewno to ona go ma?) który umożliwia podróże w czasie. Charlotta całe życie była przygotowywana do tych podróży, więc czemu nagle spełnia się największy koszmar Gwnedollyn i to ona zostaje skazana na podróże do czasów, o których nie ma zielonego pojęcia? I czemu nikt nie chce wytłumaczyć tego, co się dzieje?
No i jest jeszcze Gideon –bezczelny i arogancki, traktuje, Gwendolyn jak głupie dziecko wszystko z nim byłoby proste gdyby nie był tak przystojny…

Czerwień rubinu to pierwszy to wciągającej Trylogii Czasu autorstwa, Kerstin Gier. Autorka stworzyła historię, od której ciężko jest oderwać choćby na krótką chwile a z każdą kolejną stroną chce się coraz więcej. Dowcipna, ironiczna, pochłaniająca, zaskakująca, trzymająca w napięciu do ostatniej strony i co najważniejsze nad wyraz romantyczna. Jednak nie jest to kolejny banalny romans dla młodzieży. To książka, którą musi przeczytać każdy wielbiciel literatury młodzieżowej. Jedyne, czego żałuje to fakt, że tak długo zwlekałam z jej przeczytaniem.

Gwendolyn ma szesnaście lat, przyjaciółkę i dar, w który nikt poza mamą i ową przyjaciółką nie wierzy. Gwendolyn ma też kuzynkę posiadaczkę „genu”, (ale czy na pewno to ona go ma?) który umożliwia podróże w czasie. Charlotta całe życie była przygotowywana do tych podróży, więc czemu nagle spełnia się największy koszmar Gwnedollyn i to ona zostaje skazana na podróże do...