Znakomity kryminał retro. Czwarta część cyklu o komisarzu Zbigniewie Kaczmarku. Cykl jest tak skonstruowany, iż każda następna książka (z wyjątkami) jest wcześniejsza chronologicznie. Czas akcji: Listopad 1938. Miejsce akcji: Poznań. Sprawa kryminalna a w tle nasilenie się nastrojów antyżydowskich w mieście i walka wyborcza sanacji z endekami. Barwne postacie, wartka akcja, ciekawe tło historyczne.

Znakomity kryminał retro. Czwarta część cyklu o komisarzu Zbigniewie Kaczmarku. Cykl jest tak skonstruowany, iż każda następna książka (z wyjątkami) jest wcześniejsza chronologicznie. Czas akcji: Listopad 1938. Miejsce akcji: Poznań. Sprawa kryminalna a w tle nasilenie się nastrojów antyżydowskich w mieście i walka wyborcza sanacji z endekami. Barwne postacie, wartka...

Kolejny kryminał w przedwojennym Poznaniu. Klimat tych czasów czuje się dzięki gwarze, resztce niemieckości, znakomitych opisach przedwojennego Poznania. Przez kryminalny wątek pokazana jest walka polityczna międzywojennej stolicy Wielkopolski a także problem żydowski, o którym dopiero dowiedziałem się z lektury tej książki.

Kolejny kryminał w przedwojennym Poznaniu. Klimat tych czasów czuje się dzięki gwarze, resztce niemieckości, znakomitych opisach przedwojennego Poznania. Przez kryminalny wątek pokazana jest walka polityczna międzywojennej stolicy Wielkopolski a także problem żydowski, o którym dopiero dowiedziałem się z lektury tej książki.

Sięgając po ,,Pętlę '' Piotra Bojarskiego liczyłem na mocny i interesujący kryminał z cyklu retro. Niestety książka okazała się niezwykle słaba, a sam komisarz Zbigniew Kaczmarski wyjątkowym gamoniem. Książka nijaka, za dużo polityki za mało jednocześnie prawdziwej roboty śledczego. Mam jeszcze inny tom, przeczytam jeżeli będzie tak samo słaby nie sięgnę na pewno po żaden inny z tej jakże obszernej serii. Nie polecam.

Sięgając po ,,Pętlę '' Piotra Bojarskiego liczyłem na mocny i interesujący kryminał z cyklu retro. Niestety książka okazała się niezwykle słaba, a sam komisarz Zbigniew Kaczmarski wyjątkowym gamoniem. Książka nijaka, za dużo polityki za mało jednocześnie prawdziwej roboty śledczego. Mam jeszcze inny tom, przeczytam jeżeli będzie tak samo słaby nie sięgnę na pewno po żaden...

Akcja książki rozgrywa się w przedwojennym Poznaniu. Jest to czwarty tom z serii powieści kryminalnych o Zbigniewie Kaczmarku. Na samym początku dowiadujemy się o martwej osobie mężczyźnie, komisarz
podejrzewa, że jest to utopienie. Po szerszym obejrzeniu ciała, okazuje się, że został on zamordowany. Zwołuje większą radę policjantów i rozmawiają o rozwikłaniu sprawy. Co to za mężczyzna? Czy ta śmierć to sprawa polityczna? Bardzo spodobała mi się na książka. Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Nie zabrakło wzruszających momentów chwytających za serduszko. Zawarte zostały momenty przypominające o przedwojennym poznaniu. Napisana jest prostym językiem, dlatego czytało mi się przyjemnie. Jestem poruszona akcją książki, przez
te zbrodnie. Ocena 9/10.

Akcja książki rozgrywa się w przedwojennym Poznaniu. Jest to czwarty tom z serii powieści kryminalnych o Zbigniewie Kaczmarku. Na samym początku dowiadujemy się o martwej osobie mężczyźnie, komisarz
podejrzewa, że jest to utopienie. Po szerszym obejrzeniu ciała, okazuje się, że został on zamordowany. Zwołuje większą radę policjantów i rozmawiają o rozwikłaniu sprawy. Co to...

Z tego co wyczytałam jest to czwarty Tom ze Zbigniewem Kaczmarskim w roli głównej. Wcześniejszych nie czytałam, lecz mogę śmiało napisać, że jest to dobry i ciekawy kryminał z dramatycznym tłem, którym jest historia wypędzenia polskich Żydów. Przeczytałam go w jeden dzień, gdzie normalnie te gatunki czytam w 2-3 dni. Nie brak tu także scen, które wzruszą. Wątki i poszlaki wyprowadzą czytelnika na manowce. Międzywojenny Poznań i polityka dominują ta książką. Widać na pierwszy rzut oka, że autorowi nieobca jest twórczość klasyków przedwojennej Polski. Dzięki Wydawnictwu miejskie posnania miałam przyjemność ją przeczytać. Polecam fanom historii i tematów wojennych.

Z tego co wyczytałam jest to czwarty Tom ze Zbigniewem Kaczmarskim w roli głównej. Wcześniejszych nie czytałam, lecz mogę śmiało napisać, że jest to dobry i ciekawy kryminał z dramatycznym tłem, którym jest historia wypędzenia polskich Żydów. Przeczytałam go w jeden dzień, gdzie normalnie te gatunki czytam w 2-3 dni. Nie brak tu także scen, które wzruszą. Wątki i poszlaki...

Lekki kryminał, urocze dla mnie jest osadzenie akcji w międzywojennym poznaniu i te wszystkie regionalne akcenty.

Lekki kryminał, urocze dla mnie jest osadzenie akcji w międzywojennym poznaniu i te wszystkie regionalne akcenty.

PĘTLA jest trzecią książką P.B. przeczytaną przeze mnie. I najgorsza. Owszem,są wartka akcja oraz antyżydowskie nastawienie Polaków przed II wojną światową,wygnanie ich z hitlerowskich Niemiec do naszego przygranicznego Zbąszynia.
Występują też w powieści znane postaci,które przeszły do ogólnej wiedzy:adwokat Hejmowski(bronił później robotników z Poznańskiego Czerwca'56) ,prof.med. dr Raszeja,jest też -znany Poznaniakom,kultowy już Ślepy Antek (ejber z Chwaliszewa,który w czasie wojny podpalił hitlerowskie zabudowania portowe nad Wartą i poniósł śmierć w akcji). Plusem powieści jest nastawienie ludności,wątki historyczne-za to brawo,ale kryminalne są normalne:wyciągnięte zwłoki z Warty w Zaduszki i kolejne szukanie mordercy przez komisarza policji Zbigniewa Kaczmarka.Wartka akcja.
Polityka dominuje nad wątkami kryminalnymi,są nawzajem silnie powiązane.

PĘTLA jest trzecią książką P.B. przeczytaną przeze mnie. I najgorsza. Owszem,są wartka akcja oraz antyżydowskie nastawienie Polaków przed II wojną światową,wygnanie ich z hitlerowskich Niemiec do naszego przygranicznego Zbąszynia.
Występują też w powieści znane postaci,które przeszły do ogólnej wiedzy:adwokat Hejmowski(bronił później robotników z Poznańskiego Czerwca'56)...

Poznań, pierwsze dni listopada 1938 r. Nad brzegiem Warty zostają znalezione zwłoki mężczyzny. Ciało ofiary jest niemal zupełnie pozbawione ubrania. Przybyły na miejsce komisarz Kaczmarek zauważa czerwoną pręgę pod uchem denata. Policjant jest pewien, że ma do czynienia z zabójstwem a rozebranie ciała ma na celu uniemożliwienie jego identyfikacji. Przyjaciel Kaczmarka, doktor Marciniak w trakcie sekcji zwłok stwierdza, że ofiara zbrodni była wyznania mojżeszowego. Komisarz zdaje sobie sprawę, że czeka go niezwykle trudne śledztwo.

Więcej:
http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2015/09/petla.html

Poznań, pierwsze dni listopada 1938 r. Nad brzegiem Warty zostają znalezione zwłoki mężczyzny. Ciało ofiary jest niemal zupełnie pozbawione ubrania. Przybyły na miejsce komisarz Kaczmarek zauważa czerwoną pręgę pod uchem denata. Policjant jest pewien, że ma do czynienia z zabójstwem a rozebranie ciała ma na celu uniemożliwienie jego identyfikacji. Przyjaciel Kaczmarka,...

Czwarta książka z Zbigniewem Maciejewskim w roli głównej. I tu należą się wielkie brawa autorowi, który solidnie odrobił lekcje. O ile "Kryptonim Posen" wydał mi się powieścią mało osadzoną w przedwojennych realiach, "Mecz" całkiem przyjemnie się czytał, tak "Pętla" jest najbardziej udaną częścią cyklu. Mam wrażenie, że pan Piotr Bojarski poczytał konkurencję (odnajduję tu i Wrońskiego, a postać zakonnicy, która na myśl przywodzi mi prozę Akunina). To wszystko wyszło książce na dobre. Świetnie się czyta, dobrze skonstruowana intryga, bardzo dobrze nakreślone charaktery postaci. Polecam!

Czwarta książka z Zbigniewem Maciejewskim w roli głównej. I tu należą się wielkie brawa autorowi, który solidnie odrobił lekcje. O ile "Kryptonim Posen" wydał mi się powieścią mało osadzoną w przedwojennych realiach, "Mecz" całkiem przyjemnie się czytał, tak "Pętla" jest najbardziej udaną częścią cyklu. Mam wrażenie, że pan Piotr Bojarski poczytał konkurencję (odnajduję tu...

Bardzo dobrze się czytało, zawiłe wątki i poszlaki prowadzące na manowce. Ciekawy kryminał.

Bardzo dobrze się czytało, zawiłe wątki i poszlaki prowadzące na manowce. Ciekawy kryminał.