Co na to Bridget?...

Okładka książki Co na to Bridget?... Anna Kacperska
Okładka książki Co na to Bridget?...
Anna Kacperska Wydawnictwo: Pascal literatura piękna
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Pascal
Data wydania:
2014-09-24
Data 1. wyd. pol.:
2014-09-24
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376424026
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1101
957

Na półkach: , , ,

Nie jest to zła książka jakoś ostatnio tak zaczynam moje recenzje ... Bardzo fajnie napisana, można kilka razy się pośmiać w trakcie czytania, ale ... Właśnie znowu, ale ... zakończenie książki jest fatalne. Mam wrażenie, że autorka nie miała na nie konkretnego pomysłu. Chodzi o to jak już główny bohater wrócił ... aż na dwie strony. Przyjaźń, macierzyństwo, nastolatkowie, i perypetie rodzinne tutaj to znajdziecie. Warto przeczytać !

Nie jest to zła książka jakoś ostatnio tak zaczynam moje recenzje ... Bardzo fajnie napisana, można kilka razy się pośmiać w trakcie czytania, ale ... Właśnie znowu, ale ... zakończenie książki jest fatalne. Mam wrażenie, że autorka nie miała na nie konkretnego pomysłu. Chodzi o to jak już główny bohater wrócił ... aż na dwie strony. Przyjaźń, macierzyństwo, nastolatkowie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
262
187

Na półkach: ,

Dziwna książka dla mnie monotonia ale tak właśnie jest przed w czasie i po rozwodzie

Dziwna książka dla mnie monotonia ale tak właśnie jest przed w czasie i po rozwodzie

Pokaż mimo to

avatar
238
181

Na półkach: , ,

Jedyna książka tej autorki, może i dobrze.
Daję ocenę "bardzo dobra", tylko ze względu na zabawne i życiowe historie.
Na początku książki wkurzyła mnie "Warszafka ęą" tzn. idealny dom na przedmieściu, troje dzieci lansersko nazwanych, pani domu która nie pracuje (mąż dobrze zarabia),przyjaciółki-plotkary analizujące swoje życia aż do przesady.
Później historie stały się zabawne, autorka miała dobre poczucie humoru a bohaterka ciekawe i poukładane (poniekąd) życie.
Tylko jedno pytanie: dlaczego autorka wzorowała się na Bridget Jones??

Jedyna książka tej autorki, może i dobrze.
Daję ocenę "bardzo dobra", tylko ze względu na zabawne i życiowe historie.
Na początku książki wkurzyła mnie "Warszafka ęą" tzn. idealny dom na przedmieściu, troje dzieci lansersko nazwanych, pani domu która nie pracuje (mąż dobrze zarabia),przyjaciółki-plotkary analizujące swoje życia aż do przesady.
Później historie stały się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
648
385

Na półkach:

Roztrzepana "Somsiadka", morderczyni lawendy, właścicielka kota Filemona, rybek, 3 synów i samochodu o ksywie "Płetwal", będąca na zakręcie życiowym (czyt. w trakcie rozwodu).
Osobiście chciałabym spotkać Wikę na żywo :) A może mieszka gdzieś obok...?

Książkę polecam każdej kobietce, niezaleznie od statusu na fejsie czy innych takich. Najbardziej powinna spodobać się fanom słynnej Bridget Jones :)
Polecam !

Roztrzepana "Somsiadka", morderczyni lawendy, właścicielka kota Filemona, rybek, 3 synów i samochodu o ksywie "Płetwal", będąca na zakręcie życiowym (czyt. w trakcie rozwodu).
Osobiście chciałabym spotkać Wikę na żywo :) A może mieszka gdzieś obok...?

Książkę polecam każdej kobietce, niezaleznie od statusu na fejsie czy innych takich. Najbardziej powinna spodobać się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
81
19

Na półkach: ,

lekka,przyjemna,z humorem :) w stylu Bridget Jones.Perypetie matki trójki dzieci,której życie wywraca się do góry nogami.Urocza"somsiadka"samotnie zmaga się z życiem i z nową sytuacją :)w myśl zasady"padłaś,powstań,popraw koronę i ruszaj..." :)

lekka,przyjemna,z humorem :) w stylu Bridget Jones.Perypetie matki trójki dzieci,której życie wywraca się do góry nogami.Urocza"somsiadka"samotnie zmaga się z życiem i z nową sytuacją :)w myśl zasady"padłaś,powstań,popraw koronę i ruszaj..." :)

Pokaż mimo to

avatar
653
74

Na półkach: ,

Opowieść o tym, że życie porzuconej przez męża kobiety, bez pracy i z trójką dzieci nie musi być grecką tragedią.
Jak tytuł wskazuje książka ma odwoływać się do Bridget Jones. I o ile jej fanką nigdy nie byłam, to postać Wiktorii Podleckiej mnie rozbroiła. Po książkę sięgnęłam m.in. dlatego, iż polecała ją Dorota Wellman. I się nie zawiodłam. Dawno się tak nie uśmiechałam czytając. Specyficzne (a może raczej ironiczne, sarkastyczne - nie ważne, jak zwał tak zwał) poczucie humoru głównej bohaterki trafia idealnie w mój gust, a cała historia jest ... no cóż tylko brać i czytać, ale nie podchodzić zbyt serio. Myślę, że gdybym coś podobnego przeczytała jeszcze kilka lat temu, stwierdziłabym, że to nie moja bajka, a dziś gorąco polecam.
I jeszcze na koniec mały fragment, którym niewiele zdradzę, gdyż i tak znajdziemy go na okładce, a który idealnie oddaje zarówno charakter głównej bohaterki jak i całej książki.
"To pewnie o tym tak naprawdę była "Królowa Śniegu", gdy ta biedna Gerda stawała na głowie, by dogodzić temu debilowi Kajowi, ale gdzie tam, jemu wpadł okruszek lusterka do oka, jasne, wpadła mu nowa dupa w oko i tyle. Pozamiatane."

Opowieść o tym, że życie porzuconej przez męża kobiety, bez pracy i z trójką dzieci nie musi być grecką tragedią.
Jak tytuł wskazuje książka ma odwoływać się do Bridget Jones. I o ile jej fanką nigdy nie byłam, to postać Wiktorii Podleckiej mnie rozbroiła. Po książkę sięgnęłam m.in. dlatego, iż polecała ją Dorota Wellman. I się nie zawiodłam. Dawno się tak nie uśmiechałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
945
307

Na półkach: , ,

"Co na to Bridget?.." znalazłam na półce w empiku. W oczekiwaniu na poród miałam dużo odpoczywać, wiec stwierdziłam że znajdę coś lekkiego, co umili mi ostatnich kilka dni w "dwupaku". Okazało się że mam mniej czasu niż się spodziewałam, poza tym w ręce trafiła mi lektura bardziej godna uwagi i dopiero kilka dni temu zapoznałam się z historią stworzoną przez Annę Kacperską. I doszłam do wniosku, że już nigdy więcej nie kupię nic "na siłę" - zdecydowanie lepiej iść do biblioteki.

Oto Wiktoria Podlecka - czterdziestoletnia mieszkanka podwarszawskiej dzielnicy, rozwódka, matka trójki chłopców w wieku nastoletnim. Bezrobotna. Zakochana w Bridget Jones i niemal na każdym kroku zastanawiająca się, co bohaterka Helen Fielding zrobiłaby/powiedziałaby w danej sytuacji. Ma jakieś przyjaciółki, jacyś faceci pałętają się w tle, czasem myśli o podjęciu pracy zarobkowej (wow!)... generalnie jak dla mnie - jest dość nijaka. Taka trochę nieudana podróbka swojej literackiej idolki i kilku innych (także naszych rodzimych) postaci kobiecych , które znalazły się w analogicznej sytuacji. Generalnie jestem raczej zwolenniczką tego typu powieści, ale niekoniecznie w tym klimacie. Nie ten język, nie ta fabuła, nie ten klimat. Jak dla mnie - szkoda czasu a już na pewno pieniędzy.

"Co na to Bridget?.." znalazłam na półce w empiku. W oczekiwaniu na poród miałam dużo odpoczywać, wiec stwierdziłam że znajdę coś lekkiego, co umili mi ostatnich kilka dni w "dwupaku". Okazało się że mam mniej czasu niż się spodziewałam, poza tym w ręce trafiła mi lektura bardziej godna uwagi i dopiero kilka dni temu zapoznałam się z historią stworzoną przez Annę Kacperską....

więcej Pokaż mimo to

avatar
667
51

Na półkach: , ,

Wtórna do bólu, ale dobrze się czyta.

Wtórna do bólu, ale dobrze się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
441
4

Na półkach:

Książka pisana bardzo w podobnym tonie jak Bridget, generalnie podobała mi się:) zaliczam ją do tych łatwych bardzo przyjemnych :)

Książka pisana bardzo w podobnym tonie jak Bridget, generalnie podobała mi się:) zaliczam ją do tych łatwych bardzo przyjemnych :)

Pokaż mimo to

avatar
354
60

Na półkach: ,

babskie czytadło.
szybko, lekko i przyjemnie.

babskie czytadło.
szybko, lekko i przyjemnie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    72
  • Chcę przeczytać
    45
  • Posiadam
    18
  • 2015
    2
  • Ebooki
    2
  • Ulubione
    2
  • 2016
    2
  • 2020
    1
  • Posłane w świat
    1
  • Chcę w prezencie
    1

Cytaty

Więcej
Anna Kacperska Co na to Bridget?... Zobacz więcej
Anna Kacperska Co na to Bridget?... Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także