rozwińzwiń

Czwarte przymierze

Okładka książki Czwarte przymierze Gonzalo Giner
Okładka książki Czwarte przymierze
Gonzalo Giner Wydawnictwo: Albatros Seria: Kremowa literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Kremowa
Tytuł oryginału:
La Cuarta Alianza
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788373593336
Tłumacz:
Magdalena Biejat
Tagi:
katarzy templariusze esseńczycy prorocy Watykan
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
424
139

Na półkach:

Uuu, rozczarowanie. Miałam ochotę na przygodówkę, dostałam niestrawnego gniota.

Moja opinia tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/w-to-przymierze-ja-nie-wierze-czwarte-przymierze

Uuu, rozczarowanie. Miałam ochotę na przygodówkę, dostałam niestrawnego gniota.

Moja opinia tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/w-to-przymierze-ja-nie-wierze-czwarte-przymierze

Pokaż mimo to

avatar
583
520

Na półkach: ,

Chyba nigdy nie czytałam tak złej książki.
Sztuczne, wymuszone dialogi, bezsensowne zdania, kiepski styl.
Nic mi się nie podobało.
Czytałam… czekałam… sama nie wiem na co.
I w końcu… koniec… uff!
To była droga przez mękę.
A miał być niezły historyczny kryminał.
Z trudem dobrnęłam do żałosnego zakończenia.
Daję sobie medal za wytrwałość ;)
Nie polecam nikomu !!!

Chyba nigdy nie czytałam tak złej książki.
Sztuczne, wymuszone dialogi, bezsensowne zdania, kiepski styl.
Nic mi się nie podobało.
Czytałam… czekałam… sama nie wiem na co.
I w końcu… koniec… uff!
To była droga przez mękę.
A miał być niezły historyczny kryminał.
Z trudem dobrnęłam do żałosnego zakończenia.
Daję sobie medal za wytrwałość ;)
Nie polecam nikomu !!!

więcej Pokaż mimo to

avatar
237
33

Na półkach:

Książka lekka, naiwna, eksploatująca modny temat, niby inaczej ale jakby gorzej..

Książka lekka, naiwna, eksploatująca modny temat, niby inaczej ale jakby gorzej..

Pokaż mimo to

avatar
978
68

Na półkach: , ,

"Czwarte przymierze" Gonzalo Giner to przygodówka historyczna, po który sięgnęłam w związku z październikową Trójką e-pik. Autor jest Hiszpanem, z zawodu weterynarzem, a zamiłowanie do historii natchnęło go do napisania tejże powieści.

Akcja książki toczy się dwutorowo: jeden wątek ma miejsce, powiedzmy, w teraźniejszości, czyli rok 2001 i 2002, natomiast drugi wątek jest w przeszłości w latach 1099 oraz 1244. I jest to jedyna ciekawa informacja jaką mogę przekazać o tej lekturze. Dawno nie namęczyłam się tak nad żadną historią.

Miałam wrażenie, że autor na siłę próbuje wymyślić jakąś tajemnicę, która wciągnie czytelnika w wir historycznych zagadek oraz poszukiwania prawdy. Ale w związku z tym, że tyle już powstało książek w tym stylu, musiał się natrudzić, żeby wykreować interesującą opowieść. Jeżeli medalion Izaaka, bransoleta Mojżesza i papirus Jeremiasza jeszcze są do przyjęcia, to kolczyki Matki Boskiej przelały czarę i dobiły mnie ostatecznie. Tak jak napisałam wymyślone na siłę.

W tego typu powieściach akcja toczy się szybko, z impetem, a tu niestety wlecze się niemiłosiernie. Rozwiązanie zagadki trwa miesiącami i, mimo iż autor próbuje nam wmówić, jaka to tajemnica jest intrygująca i fascynująca, to nie idzie to w parze z faktycznymi odczuciami podczas lektury.

Bohaterowie są płytcy, głupi, naiwni i okropnie denerwujący. Główna postać wydarzeń teraźniejszych to Fernando Luenga - około czterdziestoletni jubiler z Madrytu, który po stracie żony w tragicznych okolicznościach, powoli wraca do życia i tym samym zaczyna zauważać kobiety. Jedna to jego pracownica, dwudziestoośmioletnia Monika, która podkochuje się w przełożonym, druga to kierowniczka archiwum w Segowii Lucia. Obydwie walczą o względy Ferdynanda, ale w tak prostacki i beznadziejny sposób, że aż nie chce się tego czytać. A we wszystko próbuje ingerować starsza siostra Ferdynanda - Paula, następna drażniąca kobieca postać. Generalnie w całej powieść znajdziemy multum denerwujących i płytkich osobowości.

Jeżeli chodzi o głównego bohatera z przeszłości to jest nim Pierre, ale ten stan nie trwa zbyt długo. Wyglądało to tak jakby autor nie miał do końca pomysłu jak wykorzystać tę postać i w pewnym momencie ją uśmiercił, a jego miejsce zostało zajęte przez papieża Innocentego IV.

Ogólnie autor skupia się na różnych postaciach bez znaczenia. Opisuje wygląd, zachowanie oraz samopoczucie kelnerki, której rola zaczyna się i zarazem kończy na podaniu menu. Dla mnie były to zupełnie niezrozumiałe zabiegi, chyba że miały za zadanie zwiększyć ilość stron.

Oprócz tego daje się zauważyć kompletną głupotę bijącą z kart powieści. Dla przykładu: Pierre szuka schronienia w zaprzyjaźnionym zakonie templariuszy i nawet przez myśl mu nie przeszło, że jego przyjaciel - 92-letni Juan - może być umierający. Kolejnym mankamentem jest ewidentny brak konsekwencji. Na przykład: Pedro (jeden z templariuszy pełniący funkcję komandora zakonu w zastępstwie umierającego Juana) jest złym bohaterem, ale zdobywa się na akt miłosierdzia i pozwala Pierre'owi zobaczyć się z ciężko chorym Juanem, po czym brutalnie bije staruszka w agonii, żeby wydusić z niego miejsce ukrycia skarbów. Po co czekał do ostatnich chwil Juana, zwłaszcza że ten mógł umrzeć w każdej chwili. Podczas czytania niejednokrotnie spotkamy się z abstrakcyjnymi wydarzeniami, na przykład wielki mistrz zakonu templariuszy kupujący na targu czereśnie. No, błagam...

Podałam tylko kilka przykładów takich dziwaków, ale w książce znajdziemy ich bez liku i działa to bardzo na niekorzyść tej powieści.

Styl autora także pozostawia wiele do życzenia. W powieści znajdziemy wiele bezsensownych zdań, skonstruowanych w dziwny sposób, pełno płytkich dialogów oraz bardzo dużo informacji zupełnie bez znaczenia dla całej historii. Podejrzewam, że gdyby sposób pisania był na odpowiednim poziomie to powieść by się obroniła, a tak mamy do czynienia z, niestety muszę użyć tego określenia, gniotem.

Lekturę tej powieści idealnie opisuje stwierdzenie "ręce opadają" - tak się właśnie czułam podczas jej czytania. Czy polecam? Zdecydowanie nie, chociaż może znajdą się osoby, którym się spodoba. Jak dla mnie nie nadaje się ona do czytania, chociaż podziwiam samą siebie, że dobrnęłam do końca, mimo iż nie jeden raz miałam ochotę ją odrzucić w kąt. Ale cóż robić kiedy ma się podejście, że trzeba przeczytać książkę do końca, bo być może...

"Czwarte przymierze" Gonzalo Giner to przygodówka historyczna, po który sięgnęłam w związku z październikową Trójką e-pik. Autor jest Hiszpanem, z zawodu weterynarzem, a zamiłowanie do historii natchnęło go do napisania tejże powieści.

Akcja książki toczy się dwutorowo: jeden wątek ma miejsce, powiedzmy, w teraźniejszości, czyli rok 2001 i 2002, natomiast drugi wątek jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1352
788

Na półkach:

Nie wiem czy warto w ogóle opisywać popłuczyny po "Kodzie Leonardo da Vinci"... No cóż, przeczytało się, więc trzeba.
Fernando Luenga, znany madrycki jubiler otrzymuje tajemniczą przesyłkę, w niewielkim etui kryje się stara, piekna bransoleta, której wiek datuje się na ponad 3 tysiące lat. Od tej chwili życie jubilera nabiera zawrotnego tempa. Chcąc poznać pochodzenie bransolety podejmuje trop, który prowadzi w przeszlość bliższą, do jego dziadka, ale i do dalszej, do czasów biblijnych...
Templariusze, prorocy, esseńczycy, Qumran, papież Innocenty IV, to elementy układanki, którą przy pomocy trzech kobiet, siostry, współpracownicy oraz szefowej Archiwum, musi Fernando połączyć.

Taka sobie, napisana prostackim językiem:-(

Nie wiem czy warto w ogóle opisywać popłuczyny po "Kodzie Leonardo da Vinci"... No cóż, przeczytało się, więc trzeba.
Fernando Luenga, znany madrycki jubiler otrzymuje tajemniczą przesyłkę, w niewielkim etui kryje się stara, piekna bransoleta, której wiek datuje się na ponad 3 tysiące lat. Od tej chwili życie jubilera nabiera zawrotnego tempa. Chcąc poznać pochodzenie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
481
80

Na półkach:

Czasami po prostu chcę wierzyć, że książka się rozkręci, dlatego czytam dalej, żeby wreszcie zaczęło się coś dziać i po każdej stronie daję szansę jeszcze jednej. I muszę zmienić ten sposób, bo tylko się męczę, wmawiając sobie, że przecież krótka, to już skończę.
Czytanie tej książki to była katorga. Styl pisarza na poziomie historyjek na język polski w gimnazjum, z cyklu: na wakacjach byłem u babci. Jedyne, co w tej książce jest dobre, to wydanie i zachęcająca notka. Nie polecam!

Czasami po prostu chcę wierzyć, że książka się rozkręci, dlatego czytam dalej, żeby wreszcie zaczęło się coś dziać i po każdej stronie daję szansę jeszcze jednej. I muszę zmienić ten sposób, bo tylko się męczę, wmawiając sobie, że przecież krótka, to już skończę.
Czytanie tej książki to była katorga. Styl pisarza na poziomie historyjek na język polski w gimnazjum, z cyklu:...

więcej Pokaż mimo to

avatar
422
395

Na półkach:

Wciąga bardzo. Polecam wszystkim, którzy lubią tajemnice wplecione w historyczne wydarzenia.

Wciąga bardzo. Polecam wszystkim, którzy lubią tajemnice wplecione w historyczne wydarzenia.

Pokaż mimo to

avatar
606
61

Na półkach:

W życiu takiego gniota nie czytałem.O ile początek książki i historie sprzed paruset lat jako tako się czyta(choć tematy są tylko "liźnięte"),to akcja która dzieje się tu w czasach współczesnych i końcówka książki są po prostu niestrawne. A sposób w jaki autor "wykończył" jedną z głównych bohaterek, to kpina z czytelnika.Całość wygląda tak,jakby autor pisał,pisał i nagle stracił wenę ale szkoda mu było wyrzucić to, co już napisał.
Omijajcie, omijajcie z daleka.

W życiu takiego gniota nie czytałem.O ile początek książki i historie sprzed paruset lat jako tako się czyta(choć tematy są tylko "liźnięte"),to akcja która dzieje się tu w czasach współczesnych i końcówka książki są po prostu niestrawne. A sposób w jaki autor "wykończył" jedną z głównych bohaterek, to kpina z czytelnika.Całość wygląda tak,jakby autor pisał,pisał i nagle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
15

Na półkach:

troche "Kod Leonarda Da Vinvi" troche "Filary ziemi" troszke "Pan Samochodzik i Templariusze" wszystko razem ladnie pomieszane , latwe i przyjemne , polecam

troche "Kod Leonarda Da Vinvi" troche "Filary ziemi" troszke "Pan Samochodzik i Templariusze" wszystko razem ladnie pomieszane , latwe i przyjemne , polecam

Pokaż mimo to

avatar
20
18

Na półkach: ,

Świetna książka - Tajemnicza bransoleta , jubiler i dwie kobiety.
Czyta się z zapartym tchem.

Świetna książka - Tajemnicza bransoleta , jubiler i dwie kobiety.
Czyta się z zapartym tchem.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    144
  • Chcę przeczytać
    69
  • Posiadam
    39
  • Przygodowe
    3
  • Ulubione
    3
  • Historyczne
    2
  • 2011
    2
  • Kryminał
    1
  • Detektywistyczne/kryminały/thillery
    1
  • POSIADAM
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Czwarte przymierze


Podobne książki

Przeczytaj także