Za jakie grzechy?

Okładka książki Za jakie grzechy? Anna Karpińska
Okładka książki Za jakie grzechy?
Anna Karpińska Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2014-07-10
Data 1. wyd. pol.:
2014-07-10
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378397878
Tagi:
Literatura polska
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
290 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
408
232

Na półkach:

Dobrze napisana, wciągająca powieść obyczajowa. Czytałam z dużym zaciekawieniem, chociaż główna bohaterka niezwykle mnie irytowała.

Dobrze napisana, wciągająca powieść obyczajowa. Czytałam z dużym zaciekawieniem, chociaż główna bohaterka niezwykle mnie irytowała.

Pokaż mimo to

avatar
446
431

Na półkach:

Pani Anna Karpińska pisze powieści typowo o życiu. Są one pełne emocji, skłaniają do płaczu i głębokiej refleksji. Można się identyfikować z bohaterami.
Tym razem rzecz jest o Alinie, którą narzeczony porzucił przed ołtarzem. Mało tego, niemal natychmiast ożenił się z jej siostrą Aldoną i zrobił jej dziecko.
Rodzice obu sióstr zamietli problem pod dywan, gdyż zawsze stawali po stronie Aldony, młodszą córkę ograbiając z rodzicielskiej miłości. Na szczęście Alina miał obok siebie kochające ją osoby w postaci brata ojca - Stanisława i jego żony, oraz przyjaciółki Moniki. Gdy umarło wujostwo, los przyniósł Alinie bonusa w postaci majątku po nich, który miała dzielić z krewnym ciotki - Tomaszem.
A dalej już radzę po prostu przeczytać, bo naprawdę warto.
Serdecznie polecam.

Pani Anna Karpińska pisze powieści typowo o życiu. Są one pełne emocji, skłaniają do płaczu i głębokiej refleksji. Można się identyfikować z bohaterami.
Tym razem rzecz jest o Alinie, którą narzeczony porzucił przed ołtarzem. Mało tego, niemal natychmiast ożenił się z jej siostrą Aldoną i zrobił jej dziecko.
Rodzice obu sióstr zamietli problem pod dywan, gdyż zawsze stawali...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14495
957

Na półkach:

"Za jakie grzechy?" książka ciekawa, bardzo szybko się ją czytało taka przewidywalna. Polecam przyjemna powieść na wakacje

"Za jakie grzechy?" książka ciekawa, bardzo szybko się ją czytało taka przewidywalna. Polecam przyjemna powieść na wakacje

Pokaż mimo to

avatar
863
656

Na półkach: ,

Dla mnie chyba najgorsza książka tej autorki. Nie piszę, że zła, ale gorsza od innych.
Tak jak w poprzednich książkach wydarzenia pokazane dwuwymiarowo - teraz i kiedyś. Tam było ok, tutaj mnie momentami drażniło i zwyczajnie nudziło.
Ale czytało się przyjemnie, w miarę szybko, bez większego wysiłku.

Dla mnie chyba najgorsza książka tej autorki. Nie piszę, że zła, ale gorsza od innych.
Tak jak w poprzednich książkach wydarzenia pokazane dwuwymiarowo - teraz i kiedyś. Tam było ok, tutaj mnie momentami drażniło i zwyczajnie nudziło.
Ale czytało się przyjemnie, w miarę szybko, bez większego wysiłku.

Pokaż mimo to

avatar
4975
4766

Na półkach:

Gruba książka,którą się szybko i dobrze czyta.
Bo,mimo .Że jest ,czasem taka sobie.Jest z reguły,naprawdę interesująca.
Czy,dać szansę na związek ? Czy,wybaczyć.
Książka ciekawa.

Gruba książka,którą się szybko i dobrze czyta.
Bo,mimo .Że jest ,czasem taka sobie.Jest z reguły,naprawdę interesująca.
Czy,dać szansę na związek ? Czy,wybaczyć.
Książka ciekawa.

Pokaż mimo to

avatar
2006
1412

Na półkach: , ,

Z dotychczas przeczytanych powieści pani Karpińskiej ta jest dla mnie najsłabsza. Nie to że jest zła, po prostu jest mniej ciekawa i nie wywołuje tyle wzruszeń i nie wciąga tak bardzo jak pozostałe.
Jak to często u autorki bywa akcja jest prowadzona dwutorowo, współczesność przeplata się z tym co działo się pięć lat wcześniej i co tak bardzo wpłynęło na charakter i postępowanie Aliny.
Gdy narzeczony Miłosz zostawia ją przy ołtarzu a po jakimś czasie bierze ślub z jej siostrą, Alina załamuje się emocjonalnie. Na siłę szuka miłości i angażuje się w kolejne nieudane związki. Oddala się od swojej rodziny, tym bardziej że jej matka uważa, że nic złego się nie stało bo przecież jej siostra potrzebuje męża skoro jest w ciąży. Pomocną dłoń wyciąga do niej jedynie ukochany wujek oraz przyjaciółka Monika, która sama ma problemy z mężem a właściwie z teściową.
Współcześnie po śmierci wujka Alina otrzymuje w spadku jego dom i firmę, którą niestety musi się podzielić z Tomaszem, którego zna od dziecka.
Ona z zawodu psychoterapeutka nie ma pojęcia o prowadzeniu firmy i dopiero jeden z pracowników uczy ją tego i wprowadza w tajniki zarządzania.
I właśnie od tego momentu zaczynają się dłużyzny, bo autorka szczegółowo zapoznaje również czytelników z tym zagadnieniem jak również z defraudacją pieniędzy firmy i sposobami jak to można zrobić.
Trochę się przy tym nudziłam, niezbyt ciekawe były również romanse Aliny. Trochę emocji zbudziły we mnie tylko relacje bohaterki z toksyczną matką i kłopoty jej przyjaciółki, której małżeństwo rozpadało się przez teściową.
Jak zwykle dobrze napisana powieść ale w zasadzie taka nijaka o wszystkim i o niczym. Gdybym nie znała innych powieści autorki możne inaczej bym ją odebrała, może bardziej by mi się podobała. A tak przeczytałam ale bez entuzjazmu i mam nadzieję, że pozostałe będą ciekawsze i bardziej życiowe.

Z dotychczas przeczytanych powieści pani Karpińskiej ta jest dla mnie najsłabsza. Nie to że jest zła, po prostu jest mniej ciekawa i nie wywołuje tyle wzruszeń i nie wciąga tak bardzo jak pozostałe.
Jak to często u autorki bywa akcja jest prowadzona dwutorowo, współczesność przeplata się z tym co działo się pięć lat wcześniej i co tak bardzo wpłynęło na charakter i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
398
153

Na półkach: ,

Książka opowiada historię młodej kobiety Aliny na życiowym zakręcie. Po nieudanym ślubie, który się nie odbył - z powodu ucieczki narzeczonego z ołtarza - Alina prowadzi swój i swojej przyjaciółki gabinet psychoterapeutyczny. Pewnego dnia dowiaduje się, że dostała w spadku od wuja Staszka pokaźny majątek do podziału z niejakim Tomaszem. Jakie ma intencje Tomasz według Aliny? Kim jest nieznany Alinie przystojny Piotr? To musicie dowiedzieć się sami.
Ktoś zapyta się mnie - dlaczego dałaś 9 a nie 10 gwiazdek?- Odpowiedz jest bardzo prosta. Z góry uprzedzam, że to nie ma żadnego wpływu na fabułę. A chodzi mianowicie oto, że praktycznie na każdej stronie pojawia się alkohol, co mnie troszkę złościło. A ponadto omijając tę kwestię książka jest naprawdę świetna. Polecam :-)

Książka opowiada historię młodej kobiety Aliny na życiowym zakręcie. Po nieudanym ślubie, który się nie odbył - z powodu ucieczki narzeczonego z ołtarza - Alina prowadzi swój i swojej przyjaciółki gabinet psychoterapeutyczny. Pewnego dnia dowiaduje się, że dostała w spadku od wuja Staszka pokaźny majątek do podziału z niejakim Tomaszem. Jakie ma intencje Tomasz według...

więcej Pokaż mimo to

avatar
107
77

Na półkach:

Według mnie jedna z najlepszych książek :)

Według mnie jedna z najlepszych książek :)

Pokaż mimo to

avatar
165
27

Na półkach:

Bardzo mi się podobała choć zagmatwana akcja jednak kobieta wiedziała co chce i walczyła o to mimo tego że laik to mało ale czujna była z dystansem niby gapa ale kobieta z ikrą :) super zakończenie :* polecam

Bardzo mi się podobała choć zagmatwana akcja jednak kobieta wiedziała co chce i walczyła o to mimo tego że laik to mało ale czujna była z dystansem niby gapa ale kobieta z ikrą :) super zakończenie :* polecam

Pokaż mimo to

avatar
284
126

Na półkach:

"Za jakie grzechy" to moje drugie podejście, jeśli chodzi o prozę Anny Karpińskiej. Pierwsze nie należało do zbyt udanych, ale nie uważam tego za powód do rezygnacji z dalszego poznawania innych książek pisarki.

Alina razem ze swoją wspólniczką prowadzi gabinet psychoterapeutyczny. Wydarzenia z przeszłości doprowadziły ją do takiego stanu, że teraz ona sama potrzebuje pomocy terapeuty. Trudno się temu dziwić, gdy osoba, którą się kocha w jednej sekundzie rujnuje ci życie. Po tym wszystkim spakowała najpotrzebniejsze rzeczy i opuściła rodzinny dom.
Gdy dotarła do niej informacja o śmierci ukochanego wuja, poczuła wokół siebie jeszcze większą pustkę. Mężczyźnie udało się przed swoim odejściem sporządzić testament. Alina niespodziewanie staje się dziedziczką połowy majątku. Drugą część otrzymał Tomasz, z którym zna się od lat. Jest przystojny, ale po tym wszystkim co ją spotkało nie ma zamiaru angażować się w kolejny związek. Jednak nie uszedł jej uwadze sposób w jaki zachowuje się będąc z nią na osobności. Może to głupie, ale te nagłe miłe słowa i komplementy ze strony Tomasza są według niej mocno podejrzane. Czyżby miał swój plan i chce podstępem zdobyć cały majątek po wujku?
Alina stara się odsunąć od siebie takie myśli, ale z drugiej strony wszystko jest możliwe. Tym bardziej gdy w grę wchodzą duże pieniądze.

Całkiem dobrze czytało mi się tę książkę. Mimo przeskoków czasowych, za którymi nie przepadam. Autorka najwidoczniej upodobała sobie taki sposób pisania i nam, czytelnikom nie pozostaje nic innego, jak tylko to zaakceptować.
Pisanie tej recenzji sprawiło mi nie lada problem. A nóż zdradzę wam za dużo, i nie będziecie mieli przyjemności z poznawania tej historii. Poprawiałam ją kilka razy żeby wszystko było na swoim miejscu.
"Za jakie grzechy" to opowieść o młodej dziewczynie, która została wystawiona na pośmiewisko w tak bardzo ważnym dla niej dniu. Zamiast miłych wspomnień Alina chciałaby o wszystkim jak najszybciej zapomnieć. Tylko żeby to było takie proste. Na słowa otuchy od strony najbliższych nie ma co liczyć. Szczególnie z ust matki, która sądzi, że Alinie z czasem wszystko przejdzie i na nowo będą tworzyć szczęśliwą i kochającą się rodzinę. Nie po tym co ją spotkało. Została zraniona, upokorzona i wzięta przez wszystkich na języki. Tak naprawdę nigdy nie czuła się kochana, w przeciwieństwie do jej rodzonej siostry. We wszystkim była od Aliny lepsza. Zawsze była traktowana pobłażliwie. Nawet teraz, gdy stała się współwinna (nie pytajcie co takiego się wydarzyło, bo i tak wam nie powiem).
Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu, i coś w tym jednak jest, patrząc na relację Aliny z najbliższymi.
Autorka w bardzo ciekawy i emocjonujący sposób przedstawiła ten wątek. Miałam wielką ochotę wypowiedzieć parę słów w kierunku jej matki. Dobrze, że chociaż z tatą mogła się jakoś dogadać.
Ogrom wspomnianych emocji i wzruszeń dostarczyły mi fragmenty, w których pojawia się ukochany wuj Aliny. To przy nim czuła się najlepiej. To on wspierał ją w tych najtrudniejszych momentach. Kochał Alinkę jak własną córkę, a ona czerpała z tej miłości garściami. We własnym domu czuła się nikim i dlatego tak bardzo zabolało ją jego odejście.
Wiedziałam, że Alina to twarda babka, która tak łatwo się nie poddaje. Świetnym tego przykładem był sposób w jaki zachowywała się w firmie, której niespodziewanie stała współwłaścicielką. Nie zna się na prowadzeniu tak dużego interesu, więc musiała szybko zebrać jak najwięcej informacji. Na szczęście otrzymała wsparcie od jednego z pracowników, bo Tomasz nie traktował jej poważnie. W końcu on ma większe doświadczenie, a nie jakaś tam pani psycholog. Działał mi na nerwy ten cały Tomasz. Kreował się na cwaniaczka, który wszystko wie i potrafi. Zdobędzie cały majątek i nikt nie będzie mu przeszkadzał. Z czasem okazało się w jak dużym był błędzie. Pod jego nieobecność to właśnie Alina stała się szefową przez duże "S".
Autorka świetnie poprowadziła ten wątek. Dzięki niemu książka stała się jeszcze bardziej interesująca, a akcja nabrała tempa. Lubię gdy w książkach obyczajowych pojawia się aspekt kryminalny. Śledziłam poczynania głównej bohaterki i trzymałam za nią mocno kciuki.
Alina jest fantastyczną, mądrą i inteligentną dziewczyną. Byłam z niej szalenie dumna. To co wydarzyło się w jej życiu dodało jej przysłowiowego kopa. Stała się zupełnie inną osobą. Poczuła w sobie wyjątkową siłę i chęci do działania. Takie osoby jak ona zasługują na ogromne pokłady szczęścia...i prawdziwą, szczerą miłość.
Odnośnie spraw uczuciowych naszej bohaterki to powiem wam, że działo się, i to sporo. Czy Alina spotkała na swoje drodze tego jedynego? Możecie mnie nawet torturować, ale będę milczeć jak głaz :-)

Jeśli lubicie lekkie historie, które posiadają w sobie ciekawe tematy to ta książka będzie dla was idealna. Jest poważnie, wzruszająco, intrygująco. Momentami nawet zabawnie.
Jak widzicie, nie warto wystawiać pochopnych wniosków po przeczytaniu tylko jednej książki danego autora. To, że nie trafiła w nasz gust, nie oznacza, że pozostałe też takie będą. Trzecia książka Anny Karpińskiego już czeka na mojej półce, aż w końcu zapoznam się z jej treścią.

"Za jakie grzechy" to moje drugie podejście, jeśli chodzi o prozę Anny Karpińskiej. Pierwsze nie należało do zbyt udanych, ale nie uważam tego za powód do rezygnacji z dalszego poznawania innych książek pisarki.

Alina razem ze swoją wspólniczką prowadzi gabinet psychoterapeutyczny. Wydarzenia z przeszłości doprowadziły ją do takiego stanu, że teraz ona sama potrzebuje...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    391
  • Chcę przeczytać
    317
  • Posiadam
    37
  • Ulubione
    9
  • 2014
    8
  • 2018
    7
  • Teraz czytam
    5
  • Z biblioteki
    4
  • Literatura polska
    4
  • 2015
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Za jakie grzechy?


Podobne książki

Przeczytaj także