The Fall of the Hotel Dumort
Wydawnictwo: Margaret K. McElderry Seria: The Bane Chronicles fantasy, science fiction
40 str. 40 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- The Bane Chronicles
- Wydawnictwo:
- Margaret K. McElderry
- Data wydania:
- 2013-10-15
- Data 1. wydania:
- 2013-10-15
- Liczba stron:
- 40
- Czas czytania
- 40 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9781442495623
- Tagi:
- magnus bane the bane chronicles
Magnus Bane watches the once-glamorous Hotel Dumort become something else altogether in 1970s New York City.
Fifty years after the Jazz Age rise of the Hotel Dumort, immortal warlock Magnus Bane knows the Manhattan landmark is on the decline. The once-beautiful Hotel Dumort has fallen into a decayed thing, a ruin, as dead as a place can be. But the vampires don’t mind…
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 169
- 168
- 14
- 14
- 11
- 7
- 5
- 4
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
O ile "powstanie Hotelu Dumrot" było nudne tak to opowiadanie jest po prostu GŁUPIE. Nie wnosi nic, zupełnie NIC konkretnego.
Pisarką chyba zabrakło pomysłu, więc wymyśliła historię o naćpanych wampirach i dobrym samarytaninie - Magnusie, który zachowywał się jak kompletna ciapa, bezsilna, bezradna, słaba psychicznie.
Chciałam przerwać czytanie ale stwierdziłam, że jakoś dojdę do końca.
Nie ma co tu się więcej rozpisywać. Oby ostatnie opowiadania uratowały nieco te kroniki.
O ile "powstanie Hotelu Dumrot" było nudne tak to opowiadanie jest po prostu GŁUPIE. Nie wnosi nic, zupełnie NIC konkretnego.
więcej Pokaż mimo toPisarką chyba zabrakło pomysłu, więc wymyśliła historię o naćpanych wampirach i dobrym samarytaninie - Magnusie, który zachowywał się jak kompletna ciapa, bezsilna, bezradna, słaba psychicznie.
Chciałam przerwać czytanie ale stwierdziłam, że jakoś...
Oj, Magnusie, Magnusie... Czytając tak bardzo było mi go żal. Dzięki temu opowiadaniu można przekonać się ceny nieśmiertelności i zacząć oceniać Magnusa pod nieco innym kontem. Polecam.
Oj, Magnusie, Magnusie... Czytając tak bardzo było mi go żal. Dzięki temu opowiadaniu można przekonać się ceny nieśmiertelności i zacząć oceniać Magnusa pod nieco innym kontem. Polecam.
Pokaż mimo toJak zwykle książka mi się podobała. :3 Myślałam, że Camille nie pojawi się już w kronikach, ale też chyba wolałam ją we wcześniejszych.
Jak zwykle książka mi się podobała. :3 Myślałam, że Camille nie pojawi się już w kronikach, ale też chyba wolałam ją we wcześniejszych.
Pokaż mimo toFajne
Fajne
Pokaż mimo toZdecydowanie Cassie nie podchodzi pisanie krótkich opowiadań. Za bardzo widać urwane wątki. W książkach bardziej się rozwija. Tutaj nie zbyt dużego pola do popisu.
Zdecydowanie Cassie nie podchodzi pisanie krótkich opowiadań. Za bardzo widać urwane wątki. W książkach bardziej się rozwija. Tutaj nie zbyt dużego pola do popisu.
Pokaż mimo toSłabe, przeczytać i zapomnieć.
Słabe, przeczytać i zapomnieć.
Pokaż mimo toNaćpane wampiry... Po przeczytaniu na długo zostało mi to w głowie. Bo jak to :P Bardzo lubię Camille a tu zachowywała się no... dziwnie ;)
Mimo, że Magnus prawie nic nie robił opowiadanie zdecydowanie mi się podobało. Można dać taką ładną siódemkę.
Naćpane wampiry... Po przeczytaniu na długo zostało mi to w głowie. Bo jak to :P Bardzo lubię Camille a tu zachowywała się no... dziwnie ;)
Pokaż mimo toMimo, że Magnus prawie nic nie robił opowiadanie zdecydowanie mi się podobało. Można dać taką ładną siódemkę.
Myślałam, że opowiadanie "The Rise of the Hotel Dumort" było słabe. Ale "The Fall..." bije je na głowę w kwestii beznadziejności. W przypadku tamtego nie wiedziałam dokładnie o czym było, bo okazało się zbitką kilku różnych wątków, które teoretycznie nic nie wnosiły. Tutaj już nie było ŻADNEGO wątku pobocznego, jedynie nudna i monotonna historia o wampirach ćpunach, które Magnus heroicznie uratował nie kiwnąwszy nawet palcem. Przykro mi to mówić, ale z każdym kolejnym tomem Bane Chronicles tytułowy czarownik staje się dla mnie coraz mniej magiczną i charyzmatyczną postacią, a coraz bardziej smętnym, sentymentalnym i denerwującym kolesiem. Ile można czytać o zatrważających wspomnieniach związanych z Hotelem Dumort, za każdym razem jak pojawia się on w polu widzenia Magnusa? Fajnie, już o tym wiemy, droga CC - nie musisz nas na siłę informować 10 tysięcy razy o tym jakie to Magnus złe rzeczy tu przeżył, i och, jaki jest niezadowolony ze swojej nieśmiertelności, i jak mu jest źle, jak gorąco i w ogóle współczujmy mu wszyscy.
A tak na marginesie... Bane Chronicles generalnie zniszczyło moje postrzeganie związku Magnusa i Aleca jako czegoś wyjątkowego - sam Magnus w tym tomie wypowiada słowa, że wiele razy kochał, i nawet jego relacja z Camille nie była dla niego niczym niezwykłym. Alec jest dla niego przelotną miłostką, niczym więcej. Cassandra Clare tą serią niestety zniszczyła dobry wizerunek Magnusa, i boję się, że będzie chciała go uratować obdarzając go heroiczną śmiercią w obronie Aleca, ku nieszczęściu całego fandomu. "Bane Chronicles" według mnie same w sobie mają służyć przygotowaniu nas na śmierć Magnusa - wydawane przed premierą City of Heavenly Fire, takie wycinki z życia ulubionego bohatera, narzekającego przy okazji na swoją nieśmiertelność. Podsumowując, ostatnie opowiadania z Alekiem w roli głównej niestety nie będą już dla mnie tym samym, czym byłyby jeszcze jakiś rok temu. A szkoda, bo Magnus&Alec byli jedną z moich ulubionych książkowych par.
Myślałam, że opowiadanie "The Rise of the Hotel Dumort" było słabe. Ale "The Fall..." bije je na głowę w kwestii beznadziejności. W przypadku tamtego nie wiedziałam dokładnie o czym było, bo okazało się zbitką kilku różnych wątków, które teoretycznie nic nie wnosiły. Tutaj już nie było ŻADNEGO wątku pobocznego, jedynie nudna i monotonna historia o wampirach ćpunach, które...
więcej Pokaż mimo to