Kocham Nowy Jork
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- J'adore (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- J'adore New York
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2013-07-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-07-04
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308051634
- Tłumacz:
- Dorota Malina
- Tagi:
- Nowy Jork Wall Street bizneswoman Dorota Malina literatura kanadyjska literatura kobieca intrygi
Paryżanka w Nowym Jorku czyli kancelarie prawne kontra francuska moda
Catherine, trzydziestokilkuletnia ambitna, przebojowa i elegancka prawniczka z Paryża rozpoczyna pracę swoich marzeń. Trafia do nowojorskiej centrali firmy. U stóp ma Manhattan, luksusowe sklepy na Piątej Alei czekają, modne kluby zapraszają...
A ją pochłaniają szalone tempo pracy, odważnie i z dystansem podejmuje złośliwe wyzwania stawiane przez przełożonych, z wdziękiem obserwuje morderczą konkurencję wśród wspólników.
Czy Catherine znajdzie swoje szczęśliwe miejsce w tym wielkim świecie? Czy czeka na nią oszałamiająca kariera? A może romantyczna miłość? I co okaże się jej największym sprzymierzeńcem - żywiołowość, niepoprawny optymizm czy szalone zamiłowanie do mody i perfumy Diora w eleganckiej torebce?
Poznaj porywającą i barwną historię nowoczesnej kobiety i poczuj pulsujący rytm wielkiego świata!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Baśń na wysokich obcasach
Czy może istnieć coś bardziej trendy & jazzy niż skrzyżowanie paryskiego wdzięku i szyku z tempem życia nowej stolicy świata – Nowego Jorku? Czy może być coś bardziej glamour niż przygody młodej francuskiej prawniczki, która ląduje w Ameryce, przywożąc tam nie tylko swój profesjonalizm i ambicję, ale również słabość do markowych ubrań i perfum?
Powieść „Kocham Nowy Jork” autorstwa Isabelle Laflèche czerpie pełnymi garściami z rozpoznawalnych wszem i wobec schematów literatury kobiecej oraz utrwalonych w świadomości odbiorców (pop)kultury obrazów. Wraz z szelestem przewracanych stron słyszymy echa „Seksu w wielkim mieście”, „Ally McBeal”, „Przyjaciół.” Widzimy sam Nowy Jork, miasto-dekorację. Jego bezpieczne i oswojone oblicze: drapacze chmur, klimatyzowane biura, rozmowy przy automacie z kawą, obowiązkowo podszyte dwuznacznymi aluzjami. Świat przytulnych kawiarni, wyrafinowanych restauracji, przyjęć, na których bawi się wyższa warstwa średnia.
Widzimy bohaterkę, Catherine – perfekcyjną prawniczkę, zawodowca w każdym calu, marzącą o spektakularnym sukcesie w branży. Catherine jest sprytna, wygadana, ma sporo wdzięku, a dzięki uroczemu asystentowi potrafi odnaleźć się w dżungli firmowych intryg. By nieco ją uczłowieczyć autorka co i rusz sprowadza na bohaterkę mniejsze lub większe nieszczęścia – a to gafa towarzyska, a to wredna szefowa nie pozwalają jej na moment dekoncentracji.
W tle migocą ławice nowojorczyków – czasem dziwnych, częściej uwikłanych w bezlitosne mechanizmy korporacyjnego życia, gonitwę za awansem, pieniędzmi, miłością lub przelotną miłostką. Kłębią się te postacie i raczej dość wiarygodnie odgrywają swoje role bohaterów drugoplanowych lub statystów.
Sama intryga to w zasadzie zbiór epizodów, kolejnych etapów dopasowywania się do reguł panujących w Wielkim Jabłku, które układają się w kronikę wzlotów i upadków młodej bohaterki. Zabawnych, lekkich, bezpretensjonalnych. A jednak do szybkiego zapomnienia. Niestety…
„Kocham Nowy Jork” to współczesna baśń dla dorosłych. Dorosłych kobiet, dodajmy, które na kilka upojnych, mam nadzieję, godzin zapragną zanurzyć się w świecie zaludnionym przez pięknych, młodych i bogatych. Czytelniczki mogą wraz z bohaterką szeptać magiczne zaklęcia („Dior”, „Dolce Gabbana,” „Louboutin”), a wtedy z pewnością na jakiś czas znikną z pola widzenia brudne naczynia w zlewie, dzieciaki bijące się o zabawki i mąż, który całe popołudnie ogląda żużlowy mecz.
Tomasz Fijałkowski
Oceny
Książka na półkach
- 1 451
- 1 443
- 461
- 47
- 31
- 30
- 25
- 16
- 12
- 11
Opinia
Ta książka od jakiegoś czasu przyciągała mnie swoją okładką i raz już ją zaczęłam czytać, ale odłożyłam na rzecz czegoś innego. Potem znowu brałam jeszcze ze dwa razy do ręki i odkładałam ponownie. Uparcie jednak i konsekwentnie postanowiłam, że muszę ją przeczytać, a efekt tego był taki jak zawsze powtarzała mi babcia - kochanie pamiętaj nic na siłę! Z tą książką też chyba tak właśnie było, odrobinkę na siłę - za bardzo chciałam i raczej nie zaiskrzyło
"Kocham Nowy Jork" autorstwa Pani Isabelle Lafleche to opowieść o młodej i bardzo ambitnej prawniczce. Catherine jest trzydziestoletnią singielka, która w ramach ambicji zawodowych przenosi się z rodzinnego Paryża do Nowego Jorku, gdzie ma zamiar zostać partnerem w kancelarii. Życie jednak bardzo szybko weryfikuje jej ambicje i możliwości wprowadzając ją w sam środek intryg, kłamstw i oszałamiającego wręcz wyścigu szczurów.
Catherine jest też a może i przede wszystkim piękną kobietą, która uwielbia zakupy i ubrania od znanych projektantów wśród których stanowczo w czołówce znajduje się Dior.
"Kocham Nowy Jork" Isabelle LaflecheJej życie w Nowym Jorku to niestety tylko i wyłącznie praca w kancelarii do bardzo późnych godzin nocnych i biurko przepełnione różnymi sprawami, a życie prywatne praktycznie nie istnieje. Dlatego gdy pozwala sobie na małe zakupy i odrobinę prywatności to korporacyjne szczury natychmiast sprowadzają ją na ziemię.
Autorka wręcz namacalnie starała się ukazać bezwzględny świat na Wall street wśród nieczystych zagrań oraz intryg i to z pewnością się jej udało. Bowiem jedno co zapamiętam po lekturze tej książki to smutek i żal jaki mnie ogarniał na myśl o tak straszliwie zabieganym życiu zawodowym nie pozwalającym nawet na odrobinę przyjemności.
Ponieważ często korzystam z mojej intuicji przy wyborze książki to opinie innych czytelników raczej czytam już po lekturze. W tym jednak przypadku chęć jej przeczytania zagłuszyła intuicję a fakt, że w pierwszej kolejności zerknęłam na opinie innych czytelników powinno być kolejnym zastanawiającym sygnałem. Opinie owe donosiły, że czeka mnie miła, lekka lektura i nawet relaksująca z czym w tej już chwili całkowicie się nie zgadzam.
Jak wspomniałam wcześniej głównie co zapamiętam z tej powieści to raczej smutek z powodu tak przygnębiającego wyścigu szczurów w którym uczestniczy bohaterka i który odbiera jej całkowicie radość z życia prywatnego.
Dlatego też powieść ta raczej nie zagości zbyt długo w mojej głowie i z pewnością nie mogę stwierdzić że się relaksowałam przy niej. Głównie dlatego, że z każdą przeczytaną kartką było mi po prostu żal głównej bohaterki i smutno że z własnej i nie przymuszonej woli bierze udział w tak przytłaczającym wyścigu kłamstw, całkowicie rezygnując z przyjemności życia.
Mimo wszystko jest też coś miłego co z pewnością zapamiętam z tej powieści, otóż zachwyciło mnie pewne zdanie, które bardzo szybko wyłowiłam z treści:
"Twoja pasja czeka, aż dogoni ją odwaga".
Niesamowicie ciekawe stwierdzenie ingerujące nie tylko w życie bohaterki.
Ponad to wiem, że są też takie grupy społeczne dla których zwłaszcza w tak zabieganym świecie jak nasz dzisiejszy, życie w zawrotnym tempie to chleb powszedni. I właśnie dla takich czytelników powieść ta może być właśnie lekka i przyjemna a może nawet relaksująca.
Innymi słowy potwierdza się stara prawda - dla każdego coś miłego - a literatura niesie ze sobą tak szeroką gamę powieści, że z pewności "Kocham Nowy Jork" Pani Isabelle Lafleche znajdzie też swoich czytelników. Do których niestety ja raczej nie będę się zaliczać i życząc miłej lektury już biegnę po coś miłego i innego dla siebie.
Zaczytana Joana
http://epilog-zaczytana-joana.blogspot.com/
Ta książka od jakiegoś czasu przyciągała mnie swoją okładką i raz już ją zaczęłam czytać, ale odłożyłam na rzecz czegoś innego. Potem znowu brałam jeszcze ze dwa razy do ręki i odkładałam ponownie. Uparcie jednak i konsekwentnie postanowiłam, że muszę ją przeczytać, a efekt tego był taki jak zawsze powtarzała mi babcia - kochanie pamiętaj nic na siłę! Z tą książką też chyba...
więcej Pokaż mimo to