Brytyjska dziennikarka zajmująca się problemami zdrowotnymi. „Czwartki w parku” to jej debiut powieściowy, który stał się nieoczekiwaną sensacją na liście bestsellerów Kindla, wyprzedzając E. L. James i Kena Folleta. Ponad 1 600 czytelników zamieściło o niej pełne zachwytu opinie w sklepie internetowym Amazon. Prawa do tłumaczenia sprzedano do ponad dziesięciu krajów. Jest również zainteresowanie ze strony studia filmowego.
Sądzę, że książka najbardziej przemówi do 60cio latków, gdyż w tym wieku są główni bohaterowie tej historii. Czy warto dać sobie prawo do miłości gdy już wiele się wie o życiu, tkwi się w bezpiecznym ale umierającym małżeństwie i twoje otoczenie wmawia ci, że w tym wieku jesteś po prostu stara. Ponieważ ten etap życia może być dany większości z nas bardzo warto przyjrzeć się co nas czeka i jak nasi bliscy mogą nas traktować. Bardzo polecam szczególnie starszym czytelnikom.
"Czwartki w parku" to powieść niezbyt wymagająca, ale w żaden sposób jej to nie umniejsza. Bardzo dobre czytadełko na sobotnie popołudnie. Nie wznosi się na wyżyny intelektualne, ale nie jest infantylna. Dość pobieżnie wprawdzie, ale porusza ważne problemy życiowe. Postaci są dobrze wykreowane, a temat jest ciekawy. Miłość po 60-tce, odwaga dokonania zmian w swoim życiu, dążenie do realizacji marzeń. Bardzo fajna lektura, choć z pewnością nie zapadnie w pamięci na lata. Raczej rozrywka na parę wieczorów.