A jaką maskę ty przywdziewasz każdego dnia, zanim wyjdziesz z domu?
To proste pytanie skłania do przemyślenia swojej codziennej egzystencji, charakteru i postawy względem ludzi, którzy trwają przy nas nas każdego dnia. Niezależnie czy są to przyjaciele, rodzina czy zupełnie obcy.
Nikt z nas się pewnie nad tym nie zastanawia, ale życie i codzienne sytuacje skłaniają nas czasem do kreowania kogoś, kim nie jesteśmy, bo nic nie jest idealne, nic nie jest oczywiste. Oczekiwania innych względem nas są czasem tak wygórowane, że zwyczajnie nie mamy innej opcji...czy mamy?
No właśnie... ta książka jest o miłości, o sile charakteru, codziennej walce z życiem, zmaganiach z samym sobą i otoczeniem.
Ludzie różnią się od siebie statusem, pochodzeniem, poglądami, co nie znaczy, że dzielą się na lepszych i gorszych.
Świat jest pełen podziałów, ale najważniejsze jest, czy mamy odwagę być ponad to?
Świetne stadium ludzkiego charakteru i uczuć w książce skierowanej pozornie dla młodzieży, bo głównie takie założenie jest w serii książek New Adult.
Niesamowita historia z dramatem w tle, która zmusza do myślenia. I to jest jej największy plus, pomijając oczywiście głównych bohaterów, do których nawet gdybym chciała, nie mogłabym się w żaden sposób przyczepić ;)

A jaką maskę ty przywdziewasz każdego dnia, zanim wyjdziesz z domu?
To proste pytanie skłania do przemyślenia swojej codziennej egzystencji, charakteru i postawy względem ludzi, którzy trwają przy nas nas każdego dnia. Niezależnie czy są to przyjaciele, rodzina czy zupełnie obcy.
Nikt z nas się pewnie nad tym nie zastanawia, ale życie i codzienne sytuacje skłaniają nas...