Bogowie na balkonie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Parvekejumalat
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2013-01-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-01-02
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377992432
- Tłumacz:
- Sebastian Musielak
- Tagi:
- islam literatura fińska
Anyżka chce być jak inne nastolatki. Malować paznokcie. Tańczyć flamenco. Iść na koncert Madonny. Nic nadzwyczajnego. Nawet balkon chciałaby mieć zwyczajny, jak inni mieszkańcy kraju, do którego sprowadziła się z rodziną: obsadzony kwiatami, zachęcający do pogawędek. Zdaniem ojca każde z tych pragnień zasługuje na karę. Bicie jest tylko jedną z możliwości. A czy naprawdę byłoby źle, gdyby w Koranie zaistniała sura czerwonego bikini? Gdyby można było spytać Proroka, dlaczego jest tak nieznośnie poważny? Anyżka chowa w głowie - i w pamiętniku - całą masę takich pytań, marzeń, wyimaginowanych rozmów z Alem Gorem - jedynym "Al", który nie budzi jej sprzeciwu. Przyjaźń z Wandą, córką sławnej pisarki przynosi jej wspaniałe zmiany. Niestety, rodzina czuwa...
"Mistrzostwo języka wraz z niebywałą odwagą, z jaką opisuje swoich bohaterów, i często prowokacyjny wydźwięk prozy Snellman zapewniły jej stałe miejsce wśród wielkich autorów fińskiej literatury współczesnej".
"World Literature Today"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Eurabia?
Ostatnio w mediach często czytałam o Skandynawii: o rewolucyjnym fińskim systemie edukacji, o dbającej o równouprawnienie Szwecji, o Danii, gdzie każdy przejaw przemocy w rodzinie jest gruntownie analizowany, o Norwegii, ciężko doświadczonej zamachem terrorystycznym, a także o gwałtownych przemianach społeczno-kulturowych, związanych z polityką otwartości krajów skandynawskich na emigrantów.
To musi być niezwykle trudne doświadczenie - dorastać w kraju, gdzie wartości wyznawane przez rodziców nie są kultywowane, pozornie szanowane pod płaszczykiem politycznej poprawności, ale zupełnie niezrozumiałe. Bohaterka książki „Bogowie na balkonie”, Anyżka, bardzo przeżywa, że jej religia tak ją ogranicza. Nie może przecież pomalować sobie paznokci, jak jej rówieśniczki, nie może pójść na koncert czy spotykać się z chłopakami. Nie wolno jej chodzić na basen albo mieć psa. Odczuwanie przyjemności erotycznej także jest haram* – kobiety z jej rodziny w odpowiednim wieku czeka obrzezanie.
Z drugiej strony poznajemy Allę-Zahrę, fińską dziewczynę, która nawraca się na islam, odnajdując w noszeniu burki i studiowaniu Koranu prawdziwe wyzwolenie.
Anyżka zaprzyjaźnia się z Wandą, siostrą Alli-Zahry, wychowaną przez skrajnie liberalną matkę. Ta znajomość przynosi Anyżce niesamowite korzyści, pozwala zajrzeć do niedostępnego świata, ale ma też swoje konsekwencje…
Od ataku na World Trade Center o islamie nie mówi się najlepiej. Znając jednak kilka przykładów katolickiego fanatyzmu z naszego polskiego podwórka, warto mieć świadomość, że jaskrawości są najlepiej widoczne, bo przemawiają do pierwotnych reakcji walki i ucieczki.
Islam w tej książce, pomimo wprowadzenia postaci Alli-Zahry, ma twarz surową i pełną przemocy. Czy Anja Snellman odzwierciedla nastroje panujące w Finlandii? Czy w taki sposób Finowie postrzegają muzułmanów? Wszystkie kraje skandynawskie przyjęły wielu imigrantów pochodzenia arabskiego, wśród których rodzi się więcej dzieci niż u autochtonów. Postępująca izolacja i walka o prawa mniejszości (które zaczynają być większością) budzą poczucie zagrożenia i nieufność.
Rodzina Anyżki pozbawiona jest rodzinnej bliskości i ciepła. Zasady panujące w ich społeczności są bezwzględne, a każde niemile widziane zachowanie podlega bezlitosnej krytyce rodziny i starszyzny zamieszkującej kraj pochodzenia.
Jaskrawe światy Anyżki i Alli-Zahry, świat przemocy i ograniczeń, oraz świat swobody bez barier, pozornie stanowią antytezę. W moim odczuciu jednak, o wewnętrznych konfliktach dziewcząt decydują… ich relacje rodzinne. Obie bowiem tak samo poszukują swojego miejsca na świecie, sprzeniewierzając się wszystkiemu, czego nauczono ich w domu. Równie jednak możliwe jest, że Anja Snellman ukazując „finskość” imigrancką i miejscową, zadaje pytanie – jaka powinna być Finlandia?
*Określenie na wszystko, co w Islamie jest zabronione
Anna Kaczmarczyk
Oceny
Książka na półkach
- 179
- 138
- 55
- 5
- 5
- 4
- 4
- 3
- 3
- 3
Opinia
Czytanie niektórych książek boli. Łatwiej jest nie wiedzieć, nie rozumieć, zamknąć oczy i umysł, nie pozostawać po przeczytaniu powieści z niewygodną świadomością, że to nie jest do końca fikcja. Że na całym świecie żyje bardzo dużo takich dziewczyn jak Anyżka - piętnastoletnia Somalijka, której rodzina zostawia za sobą krainę, gdzie świeżo utkane dywany pachną orzeszkami i kardamonem. Gdzie babka rozmawia z wiatrami. Gdzie uważa się, że kobieta nie potrzebuje nic więcej ponad mocne ramiona do dzieci i cierpliwość do męża. Że kobieta powinna przebywać w czterech ścianach, bo od tego kobieta jest i od tego są ściany. Rodzina Anyżki, uciekając do Finlandii, nie zostawia za sobą tych przekonań. W nowym kraju wszystko jest brudne, zabronione i śmierdzi wieprzowiną. Karana przez ojca, pilnowana przez braci, dziewczyna usiłuje żyć tak jak fińskie nastolatki. I być może by jej się to udało, gdyby nie spotkała Śniegolki (jak nazywa rdzenne mieszkanki kraju), która też chce zmienić swoje życie… Alla- Zahra mówi o sobie, że zanim przeszła na islam, sama była sobie zadrą. Szuka opieki, katharsis i poczucia bezpieczeństwa. Jej ciało potrzebuje okrycia, osłony i granic. Aby mężczyźni nie mieli już do niej dostępu. Aby być wolną. Dobrą. Brać odpowiedzialność za siebie, ale także za czyny innych. Przecież tych co zbłądzili trzeba przywołać do porządku. Nawet jeśli wiąże się to z brutalną ingerencją w cudze życie.
Gdyby drogi tych dwóch młodych kobiet nie przecięły się, Anyżka nadal cieszyłaby się wiatrem we włosach i skrzynkami z wrzosem. Ale Alla H. strzeże każdego kąta. Jest bogiem balkonu.
Nie, islam nie jest zły. Żadna religia nie jest zła. To człowiek jest groźny i jego podążanie w stronę radykalizmu. Surę balkonową pisze też człowiek, żaden bóg.
Czytanie niektórych książek boli. Łatwiej jest nie wiedzieć, nie rozumieć, zamknąć oczy i umysł, nie pozostawać po przeczytaniu powieści z niewygodną świadomością, że to nie jest do końca fikcja. Że na całym świecie żyje bardzo dużo takich dziewczyn jak Anyżka - piętnastoletnia Somalijka, której rodzina zostawia za sobą krainę, gdzie świeżo utkane dywany pachną orzeszkami i...
więcej Pokaż mimo to