Pluszowe bestie
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Tytuł oryginału:
- Zvijeri plišane
- Wydawnictwo:
- AdPublik
- Data wydania:
- 2011-05-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-05-17
- Liczba stron:
- 214
- Czas czytania
- 3 godz. 34 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788392619949
- Tłumacz:
- Agnieszka Żuchowska-Arendt
- Tagi:
- powieść dziecięca chorwacka kontrowersyjne homoseksualizm LGBT
Jeśli sami chętnie podglądaliście, a nawet otwarcie oglądaliście disneyowską trylogię „Toy Story” a przygody ożywionych animacją zabawek nie są wam obce, z prawdziwą przyjemnością przeczytacie swoim dzieciom „Pluszowe bestie” - pisze w najnowszej "Replice" Anna Adamczyk.
Bohaterski miś Grześ, mądry orangutan Maki, słodki zajączek Marchwin, żółwica Kornelia oraz wiele innych pluszaków mieszka spokojnie w domu Dorotki. Wszystkie są żywe, chociaż ukrywają to przed światem ludzi, zadowolone i bardzo kochane. Jednak ich życie już za chwilę się zmieni – Dorotka dorośnie a jej miejsce zajmą inne dzieci. Dzieci z piekła rodem!
Zoran Krušvar, w swojej pierwszej książce dla dzieci opowiada historie, które większość z nas może łatwo przypisać znanym sobie osobom, wydarzeniom czy postaciom. I uwaga - to nie jest dziecięca opowieść. To jest książka bardzo poważnie traktująca o tym, w jaki sposób my – dorośli, rodzice, opiekunowie – traktujemy naszych podopiecznych i o tym, że oni w taki sam sposób traktują swoje zabawki. Jednocześnie, w bardzo prosty i przystępny sposób autor przedstawia inne, niemniej wartościowe, równie cenne rodziny, w których jest wielu ojców czy dwie, a nawet cztery mamy.
Smutne, czasami gorzkie refleksje zabawek nad życiem mieszają się z radosną otwartością i gotowością do podjęcia wysiłku w celu dokonania zmian na lepsze. (Anna Adamczyk)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 25
- 7
- 5
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Ale czasami tak nie chcecie, aby coś się stało, że nawet nie dostrzegacie , gdy właśnie to się dzieje.
OPINIE i DYSKUSJE
Nadziałam się na nią, oj, nadziałam, ale to z własnej winy.
Po pierwsze - to książka dla dzieci. Tak, było w przypisach, ja nie zauważyłam i cóż, zamówiłam. Jakie było moje zdziwienie, trafiając na język bajkowy/dziecięcy, wielkie bukwy i sielankowość. I tutaj też mam zgryz - niby dla dzieci, ale pod koniec tomu niektóre ze scen (napomknę tylko, że chodzi o chirurgiczne kwestie) są przerażające. Tak, mam już swoje lata i wiem, że ludzie potrafią być okrutni i robić cuda wianki, jednak taki opis w książce dla dzieci jest trochę zbyt drastyczny. Rozumiem chęć pokazania jakie beznadziejne potrafią być dzieci i to wcale nie głupie, tylko wykonanie wyszło tak... 'krwiście i obficie'.
Autor kombinuje w temacie dwóch tatusiów, dwóch mam i 'ja jestem wiewiórką, chociaż wyglądam na żółwia'. Cóż, tolerancję dla odmienności wprowadza pełną gębą - okazuje się, że pluszaki nie mają problemu w postrzeganiu innych pluszaków tak, jak te chcą. I wszystko ładne, fajnie, niemniej jakaś granica powinna być, a tu jej nie widzę. Nie wiem, może powiecie że się nie znam i zła ze mnie baba, ale przeczytałam jak facet urodził dziecko i to dla mnie za wiele.
Nadziałam się na nią, oj, nadziałam, ale to z własnej winy.
więcej Pokaż mimo toPo pierwsze - to książka dla dzieci. Tak, było w przypisach, ja nie zauważyłam i cóż, zamówiłam. Jakie było moje zdziwienie, trafiając na język bajkowy/dziecięcy, wielkie bukwy i sielankowość. I tutaj też mam zgryz - niby dla dzieci, ale pod koniec tomu niektóre ze scen (napomknę tylko, że chodzi o chirurgiczne...
Książka przywołała wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to sam traktowałem osobowo pluszaki. Dziwne uczucie, warto doświadczyć.
Książka przywołała wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to sam traktowałem osobowo pluszaki. Dziwne uczucie, warto doświadczyć.
Pokaż mimo to