O książce: Powieść osadzona w uniwersum Warcraft. Na z trudem podnoszące się po grozie Kataklizmu królestwa Azeroth pada cień kolejnego niebezpieczeństwa. W niejasnych okolicznościach ginie najcenniejszy artefakt niebieskich smoków „Źrenica Świata”. Jakby tego było mało wojska Hordy dowodzone przez pchanego ambicją i niepohamowana rządzą władzy Garrosha Hellscreama zamierzają znów rzucić świat w odmęty okrutnej wyniszczającej wojny. Czy Jain i Kalecgos sprostają wyzwaniom jakie postawiło przed nimi życie? Czy ich misja się powiedzie? Czy uda się po raz kolejny uchronić świat od totalnej zagłady? A co jeśli nie?

Fabuła opowiada wydarzenia z trzech różnych perspektyw, oczami czarodziejki przymierza Jainy Proudmoore, przywódcy stada niebieskich smoków Kalecgosa, oraz jednego z dowódców hordy Taurena Baine'a. Akcja pędzi wartko co sprawia że powieść czyta się szybko a jej liczne zwroty potrafią nieźle zaskoczyć...

Gigantycznym plusem tej powieści są bohaterowie nie tylko ci główni jak Jaina, Kalec i Baine ale i ci poboczni jak Kitty czy Garrosh. Bohaterowie są świetnie wykreowani i bardzo łatwo jest się w nich wcielić oraz przeżywać opisane przygody razem z nimi...

Styl autorki jest rewelacyjny a pisana przystępnym językiem książka pozwala odprężyć się przy czytaniu...

Podsumowując: "World of WarcraftL: Wichry Wojny" jest jedną z tych wyjątkowych powieści obok których nie powinno się przejść obojętnie, polecam ją wszystkim i każdemu z osobna :)

Fabuła: 10/10
Bohaterowie: 10/10
Język: 10/10
Okładka: 10/10

Moja Ocena: 10/10

O książce: Powieść osadzona w uniwersum Warcraft. Na z trudem podnoszące się po grozie Kataklizmu królestwa Azeroth pada cień kolejnego niebezpieczeństwa. W niejasnych okolicznościach ginie najcenniejszy artefakt niebieskich smoków „Źrenica Świata”. Jakby tego było mało wojska Hordy dowodzone przez pchanego ambicją i niepohamowana rządzą władzy Garrosha Hellscreama...