Wszystkie grzechy nieboszczyka
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Seria:
- Zbrodnia w Bibliotece
- Wydawnictwo:
- Oficynka
- Data wydania:
- 2012-11-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-11-16
- Liczba stron:
- 276
- Czas czytania
- 4 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362465576
- Tagi:
- 2012 Wszystkie grzechy nieboszczyka Oficynka Iwona Mejza
Trup pod biurkiem? Dlaczego nie…
Co ma zrobić kobieta, gdy pod ukochanym biurkiem udaje jej się znaleźć trupa? Takiego całkiem nieżywego i na dodatek chyba znajomego… Właśnie to przytrafiło się Bożenie Kryspin, kasjerce w firmie ubezpieczeniowej Bezpieczna Przyszłość. Denat to zresztą zupełnie niewygodny dla wszystkich pracowników wspomnianej firmy. Kto wie, jakie sprawki mogą wyjść na jaw w czasie śledztwa… Bożenka nie zamierza dopuścić do zlikwidowania swojego miejsca pracy i z zapałem zabiera się za pomaganie w dochodzeniu komisarzowi Kazimierzowi Jodle.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zbrodnia z przyjemnością
Jest taki rodzaj kryminałów, który nazywam kryminałem przyjemnym. To książka typowo rozrywkowa, lekka, niezbyt gruba, można ją nosić ze sobą i poczytywać w autobusie. Dobry kryminał przyjemny spełnia kilka warunków. Najważniejszy jest taki, że czytając go, nie odczuwamy negatywnych emocji. Nie ma w nim prawie w ogóle przemocy poza samym morderstwem, zwykle niezbyt wyszukanym. Nie ma również żałoby, rozpaczy ani traumy po śmierci ofiary. Zwykle jest ona rozwiedziona lub samotna, dzieci nie ma lub są dorosłe i żaden z głównych bohaterów nie cierpi z powodu jej zgonu. Śledztwo prowadzi sympatyczny detektyw, ludzki i ciepły, pełen rozczulających przywar. Zaprzyjaźnia się z kimś z kręgu podejrzanych, a bywa nawet, że zakochuje się. W książce "Wszystkie grzechy nieboszczyka" wybranką uroczego komisarza Kazimierza Jodły jest księgowa Bożenka, osoba niezwykle apetyczna i zmysłowa. I ta właśnie zmysłowość jest kolejną cechą kryminału przyjemnego.
Bożenka ma lśniące włosy koloru polerowanej miedzi i okrągłe, kobiece kształty. Poznajemy ją, gdy słucha szalejącej letniej burzy, nazajutrz rano parzy pachnącą kawę, bierze orzeźwiający prysznic, zakłada białą zwiewną sukienkę, pakuje swoje rzeczy do zielonej torby i idzie do pracy niespiesznym krokiem w słoneczny dzień. Czy widzicie to i czujecie wszystkimi zmysłami, drodzy czytelnicy? To jest właśnie coś, co sprawia, że chcemy czytać o morderstwie w biurze niewielkiej firmy ubezpieczeniowej Bezpieczna Przyszłość, w której niemal wszyscy pracownicy skrywają swoje tajemnice oraz większe i mniejsze grzeszki.
Język i styl książki jest wartki i zabawny, miejsce i tło wydarzeń realistycznie przedstawione, akcja toczy się szybko, w finale zagadka zostaje wyjaśniona. Bywa, że kryminały przyjemne mają nie najlepszą redakcję. Tak jest i w tym przypadku. Nie jest to jednak szczególnie rażące i nie odbiera uroku przedstawicielowi tego - jakże przyjemnego - gatunku.
=13pxAnna Rycaj
Oceny
Książka na półkach
- 156
- 70
- 25
- 13
- 10
- 9
- 6
- 4
- 4
- 3
Cytaty
- Fuj! ale wstrętny początek dnia!
Tutaj każdy ma jakieś mniejsze lub większe grzeszki na sumieniu.
Opinia
Poniedziałek, początek tygodnia i pierwszy dzień po weekendzie ... czyli moment w jakim trzeba się po raz kolejny zmierzyć z prozą życia, która właśnie najostrzej daje się we znaki. W tym dniu zdarzyć się może wiele, a nawet jeszcze więcej, niektóre niespodzianki potrafią być prawdziwie zabójcze. Podobno jaki poniedziałek taki cały tydzień, szczęście, że nie zawsze to powiedzenie ma odbicie w rzeczywistości, ale czasem się potwierdza. W takim wypadku można zapomnieć o tym, że wtorek to dopiero przygotowanie do obowiązków pracowniczych, czwartek i piątek to już prawie weekend, a więc jedynie w środę trzeba stawić czoła "potworowi" zwanemu pracą. Złośliwość losu potrafi być wielka, szczególnie kiedy człowiek żyje sobie spokojnie, nie wadząc zbytnio nikomu i stara się jakoś wyjść na swoje. Jeden trup potrafi zepsuć dużo, a nawet wszystko, jak to możliwe?
Odpowiednie miejsce pracy to więcej niż połowa sukcesu, a biurko Bożenki to mebel idealnie dostosowany do niej. Drewniane, imponujące, ze wszech miar użyteczne, świadczące jak najlepiej o osobie, która przy nim zasiada oraz o firmie, jaką reprezentuje. No właśnie, tak było jeszcze w piątek, ale poniedziałkowy poranek przyniósł ogromne zmiany, wprost zabójcze! Pod szacownym meblem "zadomowił" się najprawdziwszy trup, denat vel zwłoki, można wiele się spodziewać, lecz takiego widoku Bożena Kryspin nie miała w swoich planach. Niestety fatum zadziało i pod jej ukochanym biurkiem znalazła niespodziewanego i na pewno nieproszonego gościa. To nie miraż czy też inna biurowa fatamorgana wywołana upałem za oknem, bo po pierwsze odkrywczyni nigdy nie miała problemów z odróżnieniem fikcji od faktów, a po drugie sprawnie działająca klimatyzacja skwarowi skutecznie mówi nie. Morderstwo w "Bezpiecznej przyszłości" oznaczało jedno - koniec błogiego spokoju i pojawienie się stróżów prawa, wcale nie witanych entuzjastycznie.
Nagle codzienność staje na głowie, a niektórym pracownikom zaczyna się palić ziemia pod nogami, a wszystko przez Anatola Banysia, dobrze zapowiadającego się nowego nabytku personalnego, który dał się zabić w siedzibie firmy. To jest więcej niż faux-pas, no, ale mleko już się rozlało, a raczej coś bardziej w kolorze czerwonym i nie tylko plamy po tym na wykładzinie pozostaną ... Jednak Bożenka Kryspin nie z tych co mdleją w takich sytuacjach, reszta pracowników również zachowuje zimną ... krew, jakkolwiek to brzmi, a komisarz Jodła wcale nie kryje zainteresowania tym co personel "Bezpiecznej przyszłości" ma lub nie ma na sumieniu. Niektórzy wykazują większa chęć współpracy z policją, inni mniejszą, są i tacy,reagujący w rzadko spotykany sposób. Dochodzenie okazuje się być bardzo rozwojowe, nawet bardziej niż by chciano i zaczyna odsłaniać więcej niż by życzyły pewne osoby. Kto mógł zabić Anatola i co było tego powodem? Przecież denat tak dobrze zapowiadał się, a nawet lepiej, mógł zostać gwiazdę wśród agentów ubezpieczeniowych! Niestety komuś musiał czymś podpaść tylko czym i czy ma to związek z niecodziennym opuszczeniem budynku firmy przez kierownika Brysia - Kowalskiego? Źle się dzieje w Bezpiecznej Przyszłości, spokój został zburzony, trzeba więc zrobić wszystko by znowu powrócił, a Bożenka może w tym pomóc. Czego w końcu się nie robi dla uratowania miejsca pracy?
Znalezienie mordercy to najlepsze remedium na chaos jaki ostatnio panuje w życiu pracowników wcale nie tak już Bezpiecznej Przyszłości. Kto nim jest i jaki kierował nim motyw? Podobno kiedy nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze, ale czy na pewno? Jakie grzechy ukrywał Anatol Banyś i co mają z tym wspólnego jego koledzy z pracy?
Po pierwsze kryminał, po drugie humor, po trzecie bohaterowie, a po czwarte ... po czwarte "Wszystkie grzechy nieboszczyka", które pokazują, że komedia sensacyjna w wydaniu książkowym może być równie ciekawa jak ta na ekranie, a nawet bardziej interesująca. Suspens w wydaniu lżejszym wcale nie jest gorszym podgatunkiem, szczególnie kiedy napisany jest w ten sposób, że z jednej strony uśmiech nie schodzi podczas czytania, a z drugiej intryga wciąga, tak, iż jej finał przychodzi stanowczo zbyt wcześnie. Iwona Mejza dała czytelnikom nie tylko humor, lecz także jak najbardziej pełnokrwistą kryminalną opowieść. Dowcip w połączeniu ze zbrodnią w wykonaniu tej autorki to lektura łącząca dwa gatunki, dająca czytelnikom i rozrywkę i sensacyjną historię.
Poniedziałek, początek tygodnia i pierwszy dzień po weekendzie ... czyli moment w jakim trzeba się po raz kolejny zmierzyć z prozą życia, która właśnie najostrzej daje się we znaki. W tym dniu zdarzyć się może wiele, a nawet jeszcze więcej, niektóre niespodzianki potrafią być prawdziwie zabójcze. Podobno jaki poniedziałek taki cały tydzień, szczęście, że nie zawsze to...
więcej Pokaż mimo to