Któraż z nas, kobiet nie marzy/ła o idealnej wadze, o szczupłej sylwetce i płaskim brzuszku? Któraż z nas nie podejmowała się prób realizacji tego marzenia? W końcu któraż z nas czuje się ze swoim ciałem dobrze?

Oczywiście mocno generalizuję, gdyż zakładam, że są dziewczyny, panie, a nawet chłopcy i panowie, dla których zrzucanie zbędnych kilogramów jest tematem bardzo odległym. Z prostej przyczyny, akceptują siebie takimi jacy są, albo - co bardziej - prawdopodobne mają odpowiednie predyspozycje i o diecie myśleć nie muszą.

Publikacja „Dieta sokowa" skierowana jest do osób pragnących zrobić porządek ze swoim organizmem, nauczyć się zdrowego odżywiania, przyzwyczaić do regularnych ćwiczeń i osiągnąć dobry wynik, pozbywając się kilku nadprogramowych kilogramów. Autorem książki jest Jason Vale – trener zdrowego stylu życia, jak również autor bestsellerów z dziedziny sokoterapii. Jego tytuły na całym świecie cieszą się ogromnym powodzeniem, zostały sprzedane w milionach egzemplarzy, co więcej zostały także przetłumaczone na wiele języków. Przyznam, że na mnie oprócz tych informacji wrażenie wywarła kolejna. Mianowice, Jason Vale przygotowuje plany żywieniowe dla gwiazd zarówno kina, jak i telewizji czy modelingu. Na czym polega ten cudowny plan? Ta zdrowa – jak sam autor określa – metoda umożliwia:

„wprowadzenie zdrowego stylu odżywiania, oczyszczenie organizmu w stosunkowo krótkim czasie, wyleczenie pewnych dolegliwości zdrowotnych oraz, w przypadku osób z nadwagą, zrzucenie trzech zbędnych kilogramów w ciągu tygodnia.”

Zachęcona powyższymi danymi na temat autora niniejszej publikacji z chęcią, aczkolwiek odrobiną rezerwy zaczęłam czytać "Dietę sokową". Po przeczytaniu kilku pierwszych stron już wiedziałam, że to ciekawy poradnik, a co ważniejsze poradnik traktujący o zdrowym odchudzaniu. Książka podzielona jest na trzy rozdziały, które są kolejnymi etapami omawianego przedsięwzięcia. Warto wspomnieć, że autor nie zaleca rozpoczynania "terapii" od etapu drugiego. Wyjaśnia, że należy zachować odpowiednią kolejność ze względu na prawidłowe przystosowanie się organizmu do wprowadzanych zmian żywieniowych.

Pomimo, według mnie, bardzo dobrego planu, autor skupia się także na innym jakże ważnym podczas diety aspekcie - motywacji. Kwestia psychologiczna jest przez autora omówiona wręcz idealnie, i co prawda pisze o tym, o czym już każdy z nas wie, ale jakże mocno jego słowa przemawiają i przekonują nas, że damy radę, że nie zawiedziemy siebie, że nie złamiemy reguł, które ustaliliśmy sobie na początku naszej drogi ku zdrowemu odżywianiu.

Przyznam, że i ja po przeczytaniu książki zabrałam się za siebie. Nadprogramowe kilogramy zostały mi po narodzinach synka i dotąd ciężko było mi się zmotywować do działania, choć stosowałam już dietę kilka lat temu z bardzo pozytywnymi skutkami, więc można stwierdzić, że wiem co zrobić, by pożądany efekt osiągnąć. Częściowo zaczęłam stosować dietę proponowaną przez autora. Zmodyfikowałam ją tylko nieznacznie. Póki co wynik jest zadowalający.

W poradniku znajdziemy pomocną listę potrzebnych rzeczy, w tym sprzętu kuchennego dzięki któremu przyrządzimy napoje, listę zakupów i gotowy plan żywieniowy oraz przepisy na proponowane przez autora soki. Znajduje się tu także rozpiska dotycząca planu treningowego. Dodatkowo pod każdym dniem diety autor zamieszcza wskazówki, a pod przepisami wyszczególnia korzyści płynące z picia danego soku. Informacje te są łatwe do odnalezienia, nie giną wśród informacji zamieszczonych w książce, można więc do nich zajrzeć na każdym etapie diety i nie stracić zbyt wiele czasu na przeszukiwanie kartek. Pomoże w tym również spis treści. Na końcu książki znajdziemy zachęcające fragmenty wiadomości nadesłanych do autora przez osoby stosujące jego plan żywieniowy.

Podsumowując, chciałabym przytoczyć dwie sentencje z poradnika Jasona Vale’a „Dieta sokowa”, które utkwiły mi w pamięci:

Droga zwana „Pewnego dnia”
Prowadzi do miasta zwanego „Nigdy”

„Cokolwiek możesz zrobić, lub marzysz,
Że możesz zrobić, zacznij.
Odwaga jest geniuszem, pełnym mocy i magii.
Zacznij TERAZ.”

Konkluzja: jeśli chcesz, by Twój organizm odzyskał równowagę, a Twój styl życia był zdrowy, nie czekaj na jutro, nie czekaj na poniedziałek, swój program rozpocznij już teraz!

Któraż z nas, kobiet nie marzy/ła o idealnej wadze, o szczupłej sylwetce i płaskim brzuszku? Któraż z nas nie podejmowała się prób realizacji tego marzenia? W końcu któraż z nas czuje się ze swoim ciałem dobrze?

Oczywiście mocno generalizuję, gdyż zakładam, że są dziewczyny, panie, a nawet chłopcy i panowie, dla których zrzucanie zbędnych kilogramów jest tematem bardzo...