Upiorny zegar

Okładka książki Upiorny zegar
Maxime Chattam Wydawnictwo: Sonia Draga Cykl: Dyptyk czasu (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
512 str. 8 godz. 32 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Dyptyk czasu (tom 1)
Tytuł oryginału:
Leviatemps
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2012-09-19
Data 1. wyd. pol.:
2012-09-19
Liczba stron:
512
Czas czytania
8 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375085433
Tłumacz:
Marta Olszewska
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
400 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
957
492

Na półkach: , ,

kingaczyta.blogspot.com

Maxime Chattam to jeden z moich ulubionych autorów thrillerów. Zdecydowanie potrafi mnie zachwycić, a jego książki dotychczas czytało mi się rewelacyjnie. W ciemno sięgnęłam więc po "Upiorne zegary" i niestety, ale mocno się zawiodłam. Do książki miałam dwa podejścia. Pierwszy raz przeczytałam jakieś pięć rozdziałów i sama nie wiem dlaczego, ale lekturę przerwałam. Tym razem ją skończyłam, ale nieźle mnie wymęczyła.

Rok 1900, Paryż. Młody, początkujący pisarz Guy ucieka od swojej żony i córeczki i zaszywa się w burdelu. Pewnego dnia jedna ze znanych mu prostytutek - Milaine- zostaje w brutalny sposób zamordowana. Mężczyzna postanawia pomścić jej śmierć i razem z kurtyzaną Faustine i inspektorem Martialem Perottim rozpoczynają prywatne śledztwo, bowiem na policję tym razem liczyć nie można.

U tego autora brutalnie jest zawsze. I tym razem morderstwo jest wyszukane i opisane dosyć obrazowo. Początek zapowiadał się świetnie; straszne zabójstwo, nieznany sprawca i bohaterowie prowadzący śledztwo na własną rękę. Oczekiwałam na książkę mocną, pełną wrażeń, akcji i napięcia, a dostałam historię, która w większości mnie po prostu nudziła. Czekałam i czekałam aż coś się zacznie dziać i ewentualnie mogę się zgodzić, że w końcówce się to stało, chociaż i tutaj szaleństw się nie spodziewajmy. Zakończenie z pewnością jest makabryczne i przerażające, ale jakoś nie wywołało u mnie większych emocji; myślę po prostu, że byłabym już tak wynudzona, że chciałam tylko ją zamknąć i niewiele mnie już obchodziło. Oczywiście były też wątki ciekawsze, ale szkoda, że autor nie wykorzystał ich potencjału i w większości urwał je bez dokładnych wyjaśnień, zupełnie tak, jakby zabrakło mu pomysłów. Wiele razy zmuszałam się do czytania, sprawdzałam, ile stron pozostało mi do końca. Nie takiego Chattama oczekiwałam, ale mam za swoje, bo powinnam wcześniej przeczytać opinie innych czytelników.

Nawet miejsce i czas akcji niewiele podnoszą poziom tej powieści. Niby jest rok 1900, ale kompletnie tego podczas czytania nie odczuwałam. Szkoda, bo przynajmniej tło mogłoby być interesujące.

Bohaterowie również mnie nie zachwycili, bo byli niedopracowani. Guy zachowywał się jak nieodpowiedzialny nastolatek, ukrywając się przed własną żoną, był wręcz wszechwiedzący, uzdolniony w wielu dziedzinach, co do mnie niestety nie przemówiło. Morderca także był bez wyrazu, jego postać nie wzbudziła we mnie większych emocji, a w tym przypadku chyba powinna. Jednak Faustine nawet polubiłam. W końcu nie codziennie spotyka się w literaturze z kurtyzaną bawiącą się za detektywa.

Klimat? Bohaterowie? Akcja? Napięcie i groza? Nie, nie, nie i jeszcze raz nie! Temu panu tym razem podziękuję. Do zobaczenia kiedyś, w mam nadzieję, lepszej książce.

kingaczyta.blogspot.com

Maxime Chattam to jeden z moich ulubionych autorów thrillerów. Zdecydowanie potrafi mnie zachwycić, a jego książki dotychczas czytało mi się rewelacyjnie. W ciemno sięgnęłam więc po "Upiorne zegary" i niestety, ale mocno się zawiodłam. Do książki miałam dwa podejścia. Pierwszy raz przeczytałam jakieś pięć rozdziałów i sama nie wiem dlaczego, ale...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    490
  • Chcę przeczytać
    470
  • Posiadam
    126
  • Ulubione
    12
  • 2013
    11
  • Maxime Chattam
    11
  • Kryminał
    7
  • Kryminały
    5
  • Teraz czytam
    5
  • Thriller/sensacja/kryminał
    4

Cytaty

Więcej
Maxime Chattam Upiorny zegar Zobacz więcej
Maxime Chattam Upiorny zegar Zobacz więcej
Maxime Chattam Upiorny zegar Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także