Lew Kairu
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- The Lion Of Cairo
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2012-07-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-07-01
- Data 1. wydania:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7510-830-9
- Tłumacz:
- Konrad Majchrzak
- Tagi:
- średniowiecze Bliski Wschód assasyni
Los imperium spoczywa w rękach asasyna.
Nad brzegami Nilu, w pałacu skrzącym od złota i lazurytu, żyje młody kalif Raszid al-Hasan, marionetkowy władca stojącego na krawędzi przepaści imperium. Kair krwawi - od dworskich intryg wielkiego wezyra i jatek urządzanych przez bojówki zwalczających się fakcji. Niczym rekiny przyciągane zapachem krwi u bram miasta stają wrogie armie - sułtana Damaszku i łacinników Amalryka. Nie wszystko jednak stracone. Ktoś jednak postanawia wyrwać kalifa z opiumowego odurzenia. Wysyła do Egiptu swą najlepszą broń. Asasyna, którego zwą Emirem Sztyletu...
W tej powieści o błyskawicznie rozgrywającej się akcji Oden po mistrzowsku łączy historię z przygodą, obraz średniowiecznego Kairu z żywiołowym wątkiem szpiegowskim, umiejętnie wplatając go w wątki historyczne, które w dużej mierze ukształtowały współczesne oblicze Egiptu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kair legendą osnuty
O starożytnym Egipcie, choć to literacko wdzięczny temat, powiedziano już tak wiele, że na kolejne próby osadzenia w tych czasach akcji powieści wielu reaguje znużeniem. Jakże miłą odmianą są więc rozwiązania podobne do tego, które Scott Oden serwuje w ostatniej spośród wydanych w Polsce powieści. W XII-wiecznym Egipcie, do którego autor zabiera czytelnika, czasy faraońskie są już mglistą przeszłością, a jednak miejsce to wciąż spowija aura tajemnicy towarzysząca opowieściom o czasach historycznie odległych.
=13pxKair – jedna ze średniowiecznych kolebek islamu, miejsce tętniące życiem, różnorodnością zapachów, smaków i barw. Kairowi Odena, jak zresztą autor zaznaczył we wstępie do książki, bliżej do miasta wyjętego spomiędzy kart „Baśni tysiąca i jednej nocy”, niż historycznych podręczników i opracowań. Tę ciekawą lokację wybrał sobie jako scenę dla opowieści pełnej dworskich intryg, spisków, wrogów czyhających w cieniach, ale i w miejscach doskonale widocznych – w najbliższym otoczeniu kalifa na przykład. Wszystkiemu temu musi stawić czoła Asad, asasyn działający z ramienia legendarnego Alamutu – człowiek, którego skrytobójcze umiejętności zdążyły już obrosnąć legendą.
Emir Sztyletu otrzymuje polecenie zyskania przychylności młodego kalifa Egiptu, Raszida al-Hasana z rodu Fatymidów. Jest to jednak zadanie trudne w dwójnasób – przez wzgląd na zadawnione waśni pomiędzy kairskim kalifatem a wyznawcami Hasziszijjun oraz fakt, że Raszid to władca marionetkowy, sznurki władzy naprawdę spoczywają w rękach jego wezyra. Ten z kolei, jak nietrudno się domyślić, pragnie rządzić niepodzielnie i nie w smak mu sojusze inne niż te, które mają być pomocne w kwestii zdobycia tronu. Całą sprawę dodatkowo komplikuje pojawienie się w Kairze zaciekłych przeciwników Alamutu, skrytobójczej sekty powstałej w wyniku schizmy wewnątrz tej tajemniczej organizacji. Oraz, na dokładkę, armie Damaszku i Jerozolimy stacjonujące niemal u bram miasta.
=13pxTa karkołomna misja byłaby zapewne nie do zrealizowania dla jednego samotnego człowieka, nawet jeśli jest nim osławiony Emir Sztyletu. Na szczęście Asad odnajduje w Kairze licznych sprzymierzeńców. Wraz z nim czytelnik poznaje mechanizmy działania rozległych sieci szpiegów i informatorów, dowiadując się, że uliczni żebracy rzadko są tylko tym, na kogo wyglądają.
Narracja w „Lwie Kairu” prowadzona jest wielotorowo, co umożliwia poznanie wszystkich aspektów coraz liczniejszych i bardziej zacieśniających się intryg. Cała paleta barwnych bohaterów, pomiędzy którymi przeskakuje akcja powieści, ma także inną zaletę – pozwala szczegółowo odmalować tło, od brudnych uliczek i gwarnych bazarów począwszy, na opływających bogactwem komnatach pałacowych skończywszy. Dźwięki, zapachy, architektoniczne detale, gra świateł, cieni i dymu – w powieści znalazło się miejsce na liczne tego typu smaczki. I, co chyba najważniejsze, nie rozrzedzają one fabuły, a wręcz dodają kolorytu.
Podobnie ma się sprawa z samymi bohaterami – choć Oden nie sili się na głęboką analizę psychologiczną, daleko im do drewnianych figurek przestawianych na planszy do szatrandż. Autor co prawda operuje uproszczonymi wzorcami osobowości, uwypukla czy wręcz przerysowuje charakterystyczne cechy poszczególnych postaci, jednak zabieg, który gdzie indziej mógłby razić, tutaj dobrze wpasowuje się w charakter opowieści.
„Lew Kairu” jest książką na wskroś rozrywkową, która nie próbuje być absolutnie niczym więcej. Fani filmów przygodowych i gier akcji zapewne w mig rozpoznają poszczególnie składowe fabuły powieści, bo to wszystko już gdzieś kiedyś było. Zdarzają się momenty, gdy naiwność osiąga poziom, na który trudno dłużej przymykać oko, tu i ówdzie można przyuważyć sznurek, po którym prowadzeni są bohaterowie. Ale to naprawdę w niczym nie przeszkadza, podobnie zresztą jak fakt, że od początku mniej więcej wiadomo, co znajduje się na końcu. Powieść Odena jest bowiem jedną z tych, w których przyjemność sprawia podążanie do celu, a nie dotarcie doń.
Najbardziej urzeka jednak Kair. Ten z pogranicza światów, w którym ożywają legendy i wcale nie trudno natknąć się na dżinna. Ten, którego nie ma się ochoty opuszczać, gdy przygoda Asada i jego towarzyszy dobiega wreszcie końca. Na szczęście niedomknięcie wszystkich wątków sugeruje furtkę, którą Scott Oden zostawił sobie, by móc jeszcze kiedyś zabrać czytelnika do baśniowego Kairu, a może także innych, równie fascynujących i barwnych miast średniowiecznego muzułmańskiego świata.
Agata Rugor
Książka na półkach
- 249
- 113
- 45
- 11
- 7
- 6
- 5
- 4
- 4
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Znakomita opowieść o czasach walki za wiarę z poganami .
Znakomita opowieść o czasach walki za wiarę z poganami .
Pokaż mimo toPrzykład czytelniczego średniaka. Po sposobie przedstawiania historii, opisu krajobrazów i bohaterów już można odczuć, że jest to piśmienniczy początek autora. Można po nią sięgnąć w przerwie między "prawdziwą i mocną" literaturą i potraktować jako szybki przerywnik
Przykład czytelniczego średniaka. Po sposobie przedstawiania historii, opisu krajobrazów i bohaterów już można odczuć, że jest to piśmienniczy początek autora. Można po nią sięgnąć w przerwie między "prawdziwą i mocną" literaturą i potraktować jako szybki przerywnik
Pokaż mimo toBardzo opornie szło mi czytanie tej książki, trudno było się zorientować kto jest kim - nie tak łatwo zapamiętać kolejne arabskie imiona, do tego dochodziły jeszcze różne narody, opisy architektury i sytuacji politycznej rejonu. Ci, którzy nie interesują się tym okresem w historii i nie czytali wcześniej nic w tym klimacie, mogą się trochę pogubić z początku. Gdzieś do trzechsetnej strony ciężko miałem w ogóle się zmusić do przeczytania więcej niż paru kartek na raz; dopiero później coś niby zaczyna się dziać i niektóre fragmenty starały się ratować książkę, ale jako całość wypada średnio.
Sam pomysł na fabułę nawet teraz wydaje mi się ciekawy, problem to raczej styl, a ten jest raczej bez polotu bo akcja straszliwie się wlecze, całość bez emocji i poza paroma wyjątkami wszystko było raczej przewidywalne. Główni bohaterowie też szału nie robili, poza tytułowym asasynem i może paroma wyjątkami są trochę nijacy, bez charakteru, czasem działają bezmyślnie.
To było moje drugie spotkanie z autorem, przerabiałem wcześniej Spiżowych Wojowników - jego debiut, który czytało mi się całkiem fajnie i tutaj spodziewałem się przynajmniej czegoś równie dobrego. Może to kwestia gorszej formy u mnie, może rzeczywiście coś tu nie do końca zagrało tak jak powinno, w każdym razie mnie ta książka niestety wymęczyła i cieszę się, że mam ją już za sobą.
Bardzo opornie szło mi czytanie tej książki, trudno było się zorientować kto jest kim - nie tak łatwo zapamiętać kolejne arabskie imiona, do tego dochodziły jeszcze różne narody, opisy architektury i sytuacji politycznej rejonu. Ci, którzy nie interesują się tym okresem w historii i nie czytali wcześniej nic w tym klimacie, mogą się trochę pogubić z początku. Gdzieś do...
więcej Pokaż mimo toKsiążka przygodowa w klimatach średniowiecznego Bliskiego Wschodu. Templariusze, asasyni, walka o władzę na dworze egipskiego kalifa. Dobry przerywnik pomiędzy poważniejszymi lekturami. Szybko i lekko się czyta. Nie można się doczepić ani do tłumaczenia, ani do fabuły. Czysto rozrywkowa lektura i jako taka się obroniła.
Książka przygodowa w klimatach średniowiecznego Bliskiego Wschodu. Templariusze, asasyni, walka o władzę na dworze egipskiego kalifa. Dobry przerywnik pomiędzy poważniejszymi lekturami. Szybko i lekko się czyta. Nie można się doczepić ani do tłumaczenia, ani do fabuły. Czysto rozrywkowa lektura i jako taka się obroniła.
Pokaż mimo toLekkie rozczarowanie, bo po przeczytaniu "Spiżowych wojowników" tego samego autora liczyłam na kolejną powieść historyczną. Dostałam natomiast powieść przygodową w konwencji troszkę szpiegowskiej z pewnymi wątkami tajnych stowarzyszeń i czarnoksiężników, osadzoną w bliżej nieokreślonym punkcie średniowiecza. Otoczka obyczajowa też jest taka na zasadzie "mniej więcej pasuje do epoki i miejsca", historii realnej w sensie prawdziwych faktów i postaci znanych jako takiej nie ma. Niemniej autor ma talent do snucia ciekawych opowieści, napięcie w książce jest i czyta się przyjemnie.
Lekkie rozczarowanie, bo po przeczytaniu "Spiżowych wojowników" tego samego autora liczyłam na kolejną powieść historyczną. Dostałam natomiast powieść przygodową w konwencji troszkę szpiegowskiej z pewnymi wątkami tajnych stowarzyszeń i czarnoksiężników, osadzoną w bliżej nieokreślonym punkcie średniowiecza. Otoczka obyczajowa też jest taka na zasadzie "mniej więcej...
więcej Pokaż mimo toMusiałem trochę odpocząć od thrillerów, kryminałów i fantastyki.
Historia w tym średniowiecze zawsze mnie fascynowało.
Egipt intrygował.
Plusy:
- ciekawa i interesująca fabuła, walka o władanie w Egipcie;
- bardzo dobrze scharakteryzowana postać asasyna Asada „Emira Sztyletu”;
- pokazanie, że walka o władzę zawsze jest bezwzględna i nie liczą się jednostki oraz poniesione straty;
- ciekawy opis skrytobójczych umiejętności wysłanników legendarnego Alamutu, szkoły asasynów;
- opisany bardzo dobrze wielobarwny kulturowo Egipt w XII wieku;
- pokazanie Templariuszy (mój „konik”) od strony wyznawców islamu;
- ciekawe opisów arabskich miast, pojedynków, spisków;
- postać Parysatis dziewczyny z haremu, której czyny popierałem;
- miłość, przyjaźń, honor, szacunek, poświęcenie - to wartości ważne w życiu;
- intrygująca powieść historyczna z okresu wypraw krzyżowych;
- bardzo dobra znajomość tematu przez autora.
Minus - trochę za dużo wątków obyczajowych i politycznych;
Ogółem książka bardzo dobra.
Musiałem trochę odpocząć od thrillerów, kryminałów i fantastyki.
więcej Pokaż mimo toHistoria w tym średniowiecze zawsze mnie fascynowało.
Egipt intrygował.
Plusy:
- ciekawa i interesująca fabuła, walka o władanie w Egipcie;
- bardzo dobrze scharakteryzowana postać asasyna Asada „Emira Sztyletu”;
- pokazanie, że walka o władzę zawsze jest bezwzględna i nie liczą się jednostki oraz poniesione...
Bardzo fajne to było,bardzo mi się podobało.
Kair,średniowieczy,zagrażają mu templariusze.
Bardzo dobrze opisana atmosfera miasta.
Dużo pojędynków.
Dla mnie idealna.
Bardzo fajne to było,bardzo mi się podobało.
Pokaż mimo toKair,średniowieczy,zagrażają mu templariusze.
Bardzo dobrze opisana atmosfera miasta.
Dużo pojędynków.
Dla mnie idealna.
Dobra książka!
Dla fana powieści historycznej jest to pozycja godna uwagi, i rekomendacji. Kair w XII wieku, ze swoimi spiskami i intrygami jest opisany przez autora bardzo obrazowo, wręcz plastycznie. Czytelnik ma nieodparte wrażenie, jakby sam przechadzał się ulicami tego miasta wraz z bohaterami powieści.
Dodam jeszcze, że zakończenie daje do myślenia; że kiedyś być może powstanie sequel…
Osobiście nie miałbym nic przeciw.
Dobra książka!
więcej Pokaż mimo toDla fana powieści historycznej jest to pozycja godna uwagi, i rekomendacji. Kair w XII wieku, ze swoimi spiskami i intrygami jest opisany przez autora bardzo obrazowo, wręcz plastycznie. Czytelnik ma nieodparte wrażenie, jakby sam przechadzał się ulicami tego miasta wraz z bohaterami powieści.
Dodam jeszcze, że zakończenie daje do myślenia; że kiedyś być...
"Kan ma kan Fi kadim az-zaman - Było tak nie było w zapomnianym czasie się ukryło" Słowa tej beduińskiej wyliczanki witają nas na pierwszej stronie tej powieści. Książkę tę czyta się jednym tchem. Odnajdujemy w niej wiele wątków jakby wyjętych z opowieści z tysiąca i jednej nocy. Autor tak ciekawie przedstawia fabułę, że nie brak w niej barwnych opisów arabskich miast, pojedynków, spisków. Bardzo ciekawa lektura.
"Kan ma kan Fi kadim az-zaman - Było tak nie było w zapomnianym czasie się ukryło" Słowa tej beduińskiej wyliczanki witają nas na pierwszej stronie tej powieści. Książkę tę czyta się jednym tchem. Odnajdujemy w niej wiele wątków jakby wyjętych z opowieści z tysiąca i jednej nocy. Autor tak ciekawie przedstawia fabułę, że nie brak w niej barwnych opisów arabskich miast,...
więcej Pokaż mimo toLew Kairu - Rambo. Fajnie pokazane intrygi dworskie. Dobra rozrywka
Lew Kairu - Rambo. Fajnie pokazane intrygi dworskie. Dobra rozrywka
Pokaż mimo to