Książka ta czekała dłuugoooo na swoją kolej na moim regale i w końcu się doczekała. Kupiłam ją na podstawie chwytliwego tytułu i niestety się trochę zawiodłam. Wydawałoby się, że będzie się coś działo... może jakiś romansik w tej podróży bezślubnej do Rzymu, w którą wybrała się główna bohaterka pomimo, że ślub został odwołany tuż przed ceremonią... a tu nie bardzo.
Można przeczytać w jakieś jesienne czy zimowe popołudnia lub wieczory, ale z pewnością nie jest to pozycja, którą mogłabym polecić komuś z czystym sumieniem...

Książka ta czekała dłuugoooo na swoją kolej na moim regale i w końcu się doczekała. Kupiłam ją na podstawie chwytliwego tytułu i niestety się trochę zawiodłam. Wydawałoby się, że będzie się coś działo... może jakiś romansik w tej podróży bezślubnej do Rzymu, w którą wybrała się główna bohaterka pomimo, że ślub został odwołany tuż przed ceremonią... a tu nie bardzo.
Można...

Cóż, aż ciężko mi uwierzyć, że ktoś mógł napisać taką książkę! Kompletna strata czasu. Jedyne co przyciąga to tytuł. Wielkie rozczarowanie. Całkowicie odpychający bohaterowie, których autorka ewidentnie nie polubiła, stąd pokazuje ich jako ludzi po prostu bezmyślnych i głupich. Nudne to i nijakie.

Cóż, aż ciężko mi uwierzyć, że ktoś mógł napisać taką książkę! Kompletna strata czasu. Jedyne co przyciąga to tytuł. Wielkie rozczarowanie. Całkowicie odpychający bohaterowie, których autorka ewidentnie nie polubiła, stąd pokazuje ich jako ludzi po prostu bezmyślnych i głupich. Nudne to i nijakie.

Dziwne to było. Ona niby mądra i wykształcona, ale jakby pozbawiona mózgu. Narzeczony- dno, aktor- idiota. Naprawdę autorka wykreowała mało sympatycznych bohaterów.
Nie porwała mnie ta historia, spodziewałam się czegoś innego.

Dziwne to było. Ona niby mądra i wykształcona, ale jakby pozbawiona mózgu. Narzeczony- dno, aktor- idiota. Naprawdę autorka wykreowała mało sympatycznych bohaterów.
Nie porwała mnie ta historia, spodziewałam się czegoś innego.

Czytałam ją chyba pół roku. Bez sensu.

Czytałam ją chyba pół roku. Bez sensu.

Przeczytałam, ale średnio mi się podobało. Może przez tych bohaterów.Faceci rozmemłani, niezdecydowani, egocentryczni, ogólnie jacyś tacy niezaradni. Główna bohaterka kobieca nie lepsza. Niby lekarka, wykształcona, a daje się wykorzystywać. Dobrze, że się chociaż na końcu rehabilituje. Może być, nogi nie urywa.

Przeczytałam, ale średnio mi się podobało. Może przez tych bohaterów.Faceci rozmemłani, niezdecydowani, egocentryczni, ogólnie jacyś tacy niezaradni. Główna bohaterka kobieca nie lepsza. Niby lekarka, wykształcona, a daje się wykorzystywać. Dobrze, że się chociaż na końcu rehabilituje. Może być, nogi nie urywa.

Niewymagająca lektura, w sam raz na plażę, gdzie miałam okazję ja przeczytać. Plus za Włochy, tak, są piękne. Minus za... chyba za całą resztę. Bohaterowie niewyraźni, niektórzy wręcz drażniący. Akcja dziwna, coś się zaczyna dziać i zaraz kończy. I kilka naprawdę długich i zbędnych opisów. Książka "zapchaj dziura" kiedy naprawdę nie ma już co czytać.

Niewymagająca lektura, w sam raz na plażę, gdzie miałam okazję ja przeczytać. Plus za Włochy, tak, są piękne. Minus za... chyba za całą resztę. Bohaterowie niewyraźni, niektórzy wręcz drażniący. Akcja dziwna, coś się zaczyna dziać i zaraz kończy. I kilka naprawdę długich i zbędnych opisów. Książka "zapchaj dziura" kiedy naprawdę nie ma już co czytać.

Nasza bohaterka Amy 34-letnia lekarka postanawia samotnie wyjechać w swoją tytułową podróż bezślubną do Rzymu. A bezślubną dlatego, ponieważ nie wzięła ślubu z panem jak się okazało Nieodpowiednim, odwołała go, ale przecież "miesiąc miodowy" nie może się zmarnować.

Książka ta jest w sumie o wszystkim i o niczym, czyta się ją szybko i równie szybko o niej zapomina. Wyjątkowo drażniła mnie postać męska – aktora Hala, którego Amy poznaje przypadkowo w hotelu w którym się zatrzymała. Jego głupota mnie dobiła. Hipochondryk, który cały czas w wolnej chwili jak nie myśli o seksie i o swoich byłych czy aktualnych dziewczynach to zajmuje się pryszczem/krostą, która zrobiła mu się na klatce piersiowej i wydaje mu się, że od tego umrze – litości!!!!!! nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać. Jak to mówi młodzież: "no masakra jakaś to była". ;)

Tak jak wspomniały już wcześniej użytkowniczki w swoich opiniach, książka jest nudnawa, nie ma w niej akcji, rzeczywiście pojawiają się często niepotrzebne opisy i retrospekcje, że ma się poczucie zagubienia w tym natłoku informacji. Nie było iskry ani emocji, jakoś napisana jest tak płasko, monotonnie, na jednym wdechu.
Nie sięgnę już po literaturę tej autorki, która według mnie pisze nieciekawie i chaotycznie.

Podczas czytania miło było przypomnieć sobie po ostatniej wakacyjnej podróży do Włoch swoją wyprawę do Rzymu i oglądanie jego perełek ;),ale samych atrakcji tej stolicy zostało w książce wymienionych i opisanych tyle co kot napłakał.

Ewidentny babski, obyczajowy odmóżdżacz, którego wydarzenia rozgrywają się głównie w Rzymie.

Jeśli uwielbiacie czytać o głupich gwiazdkach i płytkich bezmózgich postaciach, ta książka jest dla Was, jeśli nie to Was kręci to radzę uciekać jak najdalej od tego tytułu.

Nasza bohaterka Amy 34-letnia lekarka postanawia samotnie wyjechać w swoją tytułową podróż bezślubną do Rzymu. A bezślubną dlatego, ponieważ nie wzięła ślubu z panem jak się okazało Nieodpowiednim, odwołała go, ale przecież "miesiąc miodowy" nie może się zmarnować.

Książka ta jest w sumie o wszystkim i o niczym, czyta się ją szybko i równie szybko o niej zapomina....

http://dajprzeczytac.blogspot.com/2013/01/podroz-bezslubna-julia-llewellyn.html

http://dajprzeczytac.blogspot.com/2013/01/podroz-bezslubna-julia-llewellyn.html

Główna bohaterka - Amy, wyrusza do Rzymu w swoją podróż poślubną, ale sama, gdyż do ślubu nie doszło. Mieszka w najlepszym apartamencie w hotelu, który chciał dostać znany aktor promujący swój nowy film we Włoszech. Jego usilne starania o zmianę apartamentu nie wypalają, gdyż Amy nie ma zamiaru przenosić się ze swojego apartamentu. Nie działają nawet próby przekupienia wejściówkami na premierę filmu i zaproszeniem na imprezę po premierze. Jednak po pewnej nocy, gdy aktor potrzebuje pomocy lekarskiej i udziela mu jej Amy, dziewczyna zyskuje w oczach gwiazdy. Czy narodzi się z tego miłość, czy to będzie tylko krótki romans, czy Amy nie da się wciągnąć w kolejny związek z kimś, kto nie szuka na poważnie kogoś na zawsze...

Główna bohaterka - Amy, wyrusza do Rzymu w swoją podróż poślubną, ale sama, gdyż do ślubu nie doszło. Mieszka w najlepszym apartamencie w hotelu, który chciał dostać znany aktor promujący swój nowy film we Włoszech. Jego usilne starania o zmianę apartamentu nie wypalają, gdyż Amy nie ma zamiaru przenosić się ze swojego apartamentu. Nie działają nawet próby przekupienia...

Lekka książka, parę razy się zasmialem, są nudniejsze książki

Lekka książka, parę razy się zasmialem, są nudniejsze książki