Akcja książki rozpoczyna się w chwili jej przerwania w pierwszej części.

Główną bohaterką jest siedemnastoletnia Pierce Oliviera. Dziewczyna jest strasznie naiwna, myśli, że ponieważ kogoś kocha to nic mu się nie stanie! Ponadto cały czas narzekał, zamiast okazać wdzięczność za uratowanie życia.
Strasznie mnie denerwowało, że prawie cały czas używała słowa "przepraszam" no kurde dziewczyno walcz o swoje zdanie!

Z kolei główny bohater mnie nie zawiódł :)
John Hayden to ten typ faceta z którym lepiej nie zadzierać. Jest bardzo męski, szorstki (ale tylko w pracy), twardy, nie daje sobie w kaszę dmuchać! Bardzo kocha Pierce i nie da jej nikomu skrzywdzić. Tak, tak Furie mam na myśli was!!! Jest niezwykle opiekuńczy wobec dziewczyny i patrzy na nią jakby była 8 cudem świata.
Normalnie facet marzenie!!

Książka dużo gorsza od "Porzuceni". Już wiem, dlaczego czekałam prawie dwa lata, żeby ją przeczytać.
"Świat podziemi" jest po prostu nudny i przewidywalny, bohaterowie są w zasadzie bezosobowi (oprócz Johna oczywiście).

Nie polecam!

Akcja książki rozpoczyna się w chwili jej przerwania w pierwszej części.

Główną bohaterką jest siedemnastoletnia Pierce Oliviera. Dziewczyna jest strasznie naiwna, myśli, że ponieważ kogoś kocha to nic mu się nie stanie! Ponadto cały czas narzekał, zamiast okazać wdzięczność za uratowanie życia.
Strasznie mnie denerwowało, że prawie cały czas używała słowa...